arielka
-
Postów
27 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Odpowiedzi opublikowane przez arielka
-
-
edmondo - oczywiście, że nie bierze, bo to indywidualna kwestia
Jeśli szkoda była ponad rok, 2 lata temu (bo zazwyczaj ostatnie 2 bierze się pod uwagę), to wiadomo, że zniżki wracają i nie ma tematu - istotne jeszcze z jakiej polisy.
A propos nieujawniania szkód innego pojazdu zarejestrowanego na nas w obojętnie jakim TU, przy ewentualnej szkodzie, której absolutnie nikomu nie życzę, można się zdziwić przy wypłacie odszkodowania pt. "regres.pl"
smołkers - dla benefii likwiduję szkody, a moja firma również sprzedaje ich ubezpieczenia i szczerze, to nie wiem jakim cudem wyszło Tobie 426zł ... bo nawet przy pełnych zniżkach dla obydwu właścicieli wychodzi nam ponad 800zł, ale ok, może źle liczę
Pozdrawiam
arielka
-
Przepraszam, a ta kwota 3200zł to wywróżona z dłoni
Uzasadnione jest liczenie RUW dla pojazdów eksploatowanych max 5 lat o poj. skokowej do 3000cm3 i max 7 lat powyżej 3000cm3
Do tych obliczeń, poza wyceną pojazdu potrzebny jest kosztorys naprawy - szczegółowy.
TU za "Ciebie" tego nie wyliczy.
Pozdrawiam
arielka
-
Multiagencja VLINSS, zapraszam do wyliczenia:
- skype: vlinss_ilawa, vlinss_ostroda
- tel: 422 966 999, 223 896 999
Wstępnie obliczyłam w MTU, ale może będzie taniej.
Pozdrawiam
arielka
-
No to u mnie samo OC ok. 800zł (wcześniej podałam pakiet AC, OC, NNW)
Zniżki zabierane są bez względu na TU.
Każde TU ma inne współczynniki, ale np. wpisując Twój pesel/datę urodzenia w allianz taryfa już jest wyższa, więc nie dają dodatkowo zwyżki za wiek - dlatego Pani powiedziała, że jej nie ma
Pozdrawiam
arielka
-
Wprowadzono urealnienie, np. % amortyzacji, części z rynku wtórnego albo zamienniki.
Raczej Rzecznik Ubezpieczonych, ale na odpowiedź czeka się czasami tygodniami.
Pozdrawiam
arielka
-
Jeśli Allianz daje zniżki marketingowe za ubezpieczenie 2 pojazdu, to dlaczego nie.
Zniżki dotyczą ubezpieczonych, a więc właścicieli pojazdu, ale w razie drobnej szkody można negocjować indywidualnie - mowa o szanujących się TU.
Np. OC, ACmini + NNW kosztuje na Twój pojazd, w Twoim regionie ok. 1350zł przy pełnych zniżkach i zwyżce za Twój wiek (do 25 lat)
Pozdrawiam
arielka
-
Szkoda całkowita następuje gdy wartość szkody/naprawy przekracza 70% wartości pojazdu przed szkodą.
Na temat wypłaty odszkodowania nikt nie jest w stanie jednozacznie ocenić Twojej szkody bez jej oględzin, wykonania wyceny pojazdu i kosztorysu, a następnie wyliczenia ów szkody całkowitej z w/w danych. Teoretycznie jest to różnica pomiędzy wartością pojazdu przed szkodą a wartością "wraku".
Szkoda osobowa też powinna być zgłoszona z OC sprawcy.
Pozdrawiam
arielka
-
Korzyść w sensie materialnym lub niematerialnym, np. wyjazd na szkolenie, itp.
Ubytek wartości jest brany pod uwagę przy szkodach o "znacznej" wartości.
Przy większości oględzin jest mierzona grubość powłoki lakierowej.
Mają prawo do oględzin pojazdu po naprawie.
Przeczytaj OWU - WARTA potrafi...
Pozdrawiam
arielka
-
Warta
Odwołanie + kosztorys, a gdy zaakceptują, zażądają zapewne oględzin po naprawie.
Pozdrawiam
arielka
-
Czy ten "ułamek" jest opodatkowany ?
3-5 miesięcy to krótki czas ?
Na jakiej podstawie uśredniono odszkodowanie w kwocie 30000zł ?
Jaka jest min kwota roszczenia, abyście mogli się podjąć sprawy ?
-
Należy skierować sprawę do UFG.
Pozdrawiam
arielka
-
Ach ta "zgrabna paplanina" :gwizdanie:
Mogą pomóc 2 osoby:
- p. Olendzka,
- niezależny rzeczoznawca.
Pozdrawiam
arielka
-
Witam
Dziś dostałem mailem 1 wycenę i mam prośbę czy mógłby się ktoś bardziej doświadczony odnieść do tej wyceny.
Co z tym dalej zrobić,
Zapewne kosztorys wykonany przez PZU !?
Widzę tylko 2 stronę, ale amortyzacja 60% i ingerencja w cenę części jest
[br]Dopisany: 01 Grudzień 2009, 11:46_________________________________________________
Po kilku miesiącach oczekiwania na odpowiedz na odwołanie (z załączonym kosztorysem wykonanym przez arielkę) w końcu się doczekałam i przyznali mi dodatkowe pieniądze.
Niezbyt duże, ale po ponownych przeliczeniach Hestia uznała, że należy się za szkodę 2320 zł, tak więc nie ma co odpuszczać, nie ma nic do stracenia.
Poproś ponownie o kosztorys.
Nadal jest za mało.
Pozdrawiam
arielka
-
W PZU to tzw. "chleb powszedni"
Najgorsze, że wycena rzeczoznawcy/likwidatora jesy kilkakrotnie edytowana przez centralę, a podpis pod nią jest ten sam...
Do kogo tu mieć pretensje... !?
Nie odpuszczaj!
Pozdrawiam
arielka
-
Do Tomeks: jeśli pojazd jest na gwarancji, to jak najbardziej wszystkie części powinny być oryginalne i aby sprawiedliwości stało się zadość naprawa powinna odbyć się w ASO ; o rynkowy ubytek wartości też warto zawalczyć;
Do MARiOLiNi: precedens w naszym kraju nie obowiązuje, ale w walce z TU można podpierać się dowolnymi instrumentami ; jeśli mowa o k.c. to interpretacji „stanu poprzedniego” jest tyle, ile stron/uczestników w sporze ; nie wiem jak wygląda Twoja sprawa/dokumentacja w sprawie rynkowego ubytku wartości pojazdu po szkodzie – ja opieram się na w/w instrukcji i zawsze jest ok na jaką kwotę opiewał Twój kosztorys naprawy wykonany przez rzeczoznawcę?
http://www.rzu.gov.pl/skargi/najczestsze-problemy/Utrata_wartosci_handlowej_pojazdu__43
Instrukcja jest w miesięczniku "Rzeczoznawca Samochodowy" numer archiwalny, jeśli dobrze pamiętam 161
Pozdrawiam
arielka
-
Do OLO_GDA : owszem, masz częściowo rację, ale gdy pojazd jest w początkowej fazie produkcji, to części są droższe, po 3 latach istnienia modelu na rynku urealnienie 10% jest moim i zdaniem wielu rzeczoznawców uzasadnione;
Do MARiOLiNi : nie amortyzacja/urealnienie, to zamiennik – co wolisz? ; uzasadnione jest liczenie ubytku wartości dla pojazdów eksploatowanych nie dłużej niż 60 miesięcy do 3000cm3 pojemności i 84 miesięcy dla pojazdów powyżej 3000cm3 ; nie jest zasadnie liczenie ubytku przy niewielkim zakresie uszkodzeń, np. przy stosunku kosztów naprawy do wartości pojazdu przed szkodą mniejszym niż 10% dla pojazdów starszych niż 12 miesięcy, ale nie dotyczy to pojazdów powyżej 3000cm3;
Do Tomeks : różnie bywa z przekazaniem kosztorysu, jeśli cesja jest na ASO, to ok ; Ty lub ASO otrzymaliście ocenę techniczną (OT), sprawdźcie czy wszystko uwzględnili ; kontrolowana strefa zgniotu to wszystkie elementy, które pochłaniają energię, a więc zderzak tylny również ; uzgodnienia z ASO są już Twoją prywatną sprawą;
Wiedzę którą opisuję czerpię z doświadczenia, a teorie pozostawiam dociekliwym i cierpliwym.
Pozdrawiam
arielka
[br]Dopisany: 24 Listopad 2009, 13:27_________________________________________________
Pozwólcie że się podłącze pod temat .... W ubiegłym tygodniu koleś wjechał we mnie przejeżdżając na czerwonym świetle (dostał mandat 500zł) uszkadzając mi przedni zderzak, nadkole, felgę, xenon... wezwałem rzeczoznawcę (oc sprawcy), auto pomierzył , porobił fotki i wycenił szkodę na 5tys zł... w tym samym dniu oddałem auto do mechanika, rozebrał je i okazało się że uszkodzone są również inne elementy których wcześniej nie było widać (belka aluminiowa, ślizgi itd)...wezwałem rzeczoznawce po raz drugi (przyjechał do zakładu w którym stoi auto) porobił nowe fotki, jednak tym razem wyceny nie zrobił, więc czekam na info z jego strony, a raczej sam jutro do niego zadzwonię...prawdopodobnie jednak będzie to znowu zbyt mała kwota... z tego co mówił rzeczoznawca liczy 60% wartosci części więc tak na prawdę nawet nie starczy na porządną naprawę a w grę wchodzą tylko oryginalne części...nie chce robić tego w ASO , chciałbym wziąć gotówkę i zrobić to sobie u sprawdzonego mechanika na oryginalnych częściach w ASO... jednak kwota którą mi w tej chwili proponują zupełnie mnie nie zadowala.... a z racji tego że auto chciałem sprzedać, dobrze byłoby załatwić sprawę jak najszybciej....co więc polecacie zrobić żeby uzyskać większe nalezne odszkodowanie ?? pisać jakieś odwołania, jak je uzasadnić ?? Auto to audi a6 c6 2005 (modelowo 2006), ubezpieczyciel sprawcy to MTU
Kosztors niezależnego rzeczoznawcy + odwołanie na podstawie OWU i ustaw.
Pozdrawiam
arielka
-
Jeśli zdecydowałeś się na bezgotówkową naprawę to kosztorys jest brany pod uwagę przez TU, ale musisz go w miarę pilnie przedstawić. Sprawdźcie z ASO co jest w OT, aby nie naciągnąć.
Amortyzacja dla auta starszego niż 3 lata będzie jak najbardziej uzasadniowa, ale niech to nie będzie 50%...
Dla części w kontrolowanej strefie zgniotu nie ma prawa być zamienników.
Kolejno możesz domagać się rynkowego ubytku wartości po naprawie, chyba że jej koszt jest niski.
Nie liczyłabym na odszkodowanie, które miałoby pokryć koszta dodatkowych napraw w ASO, bo tak sprawnie i uczciwie likwidacja szkód u nas niestety jeszcze nie działa To nie Francja
Powodzenia
Pozdrawiam
arielka
jak ubezpieczalnia przyśle jakiś śmieszny kosztorys,to olewam ich i wstawiam auto do ASO na naprawę bez gotówkową
ale wolałbym wziąć gotówkę i wtedy wstawić do ASO,mam przerysowany błotnik i drzwi (to już z mojej winy),chciałbym to załatwić za jednym zamachem,za kasę uzyskaną z ubezpieczalni
-
Niestety, jeśli mowa o minicasco, to "uszkodzenie pojazdu w związku z ruchem i postojem wskutek NAGŁEGO działania siły mechanicznej W CHWILI zetknięcia pojazdu z osobami lub zwierzętami pochodzącymi z zewnątrz pojazdu"
Przykro mi...
Pozdrawiam
arielka
P.S. Ewentualnie z OC właściela psa, ale to zapewne niemożliwe.
-
A teraz kolejna paranoja po spotkaniu z agentem ubezpieczeniowym.
Mamy dwa identyczne autka z 1997 roku, z tym samym wyposażeniem, przebiegiem. Jedno kupione w salonie w Niemczech, drugie w salonie w Polsce. Pierwsze eksploatowane na drogach niemieckich, drugie na naszych dziurawych duktach. Które byście wybrali? Ja wybrałem to pierwsze.
Teraz przykład w jakim chorym kraju żyjemy: autko kupione, eksploatowane i serwisowane w Niemczech jest z według wyceny ubezpieczyciela z urzędu 8% mniej warte. Ciekawe jak oni to policzyli? Może ktoś ma pomysł na ich tok rozumowania, bo ja jakoś tego nie kumam.
Tak jak napisał mój "przedpisarz": korekta za import auta w programach do wyceny pojazdów.
Jednak 8% to zdecydowanie za dużo. Normalnie daje się 2-3%
Analogicznie do przebiegu - także korekta ustalana przez program.
Dla każdej klasy, marki, typu pojazdu inna.
Najbardziej dotkliwa jest korekta za I rejestrację.
Pozdrawiam
arielka
-
Likwidatorzy poszczególnych TU mają różne terminy na dokonanie oględzin, ale na pewno likwidacja szkody nie powinna trwać dłużej niż 30 dni.
Szkoda całkowita to nic innego jak odszkodowanie równe różnicy wartości pojazdu przed szkodą i jego wartości w stanie uszkodzonym. Te wartości należy uważnie porównać z rzeczywistością. Zaniżanie wartości "przed" i zawyżanie "po" to niestety powszechny proceder TU.
Jeśli jednak obliczenia okażą się uczciwe, to najbardziej opłacalne będzie zatrzymanie pojazdu.
Pozdrawiam
arielka
-
Rzeczywistą wartością szkody całkowitej powinna być różnica wartości pojazdu przed szkodą (wycena na dzień szkody) i wartości pozostałości, czyli pojazdu w stanie uszkodzonym (najbezpieczniej urealniony kosztorys naprawy).
Pozdrawiam
arielka
-
SU to suma ubezpieczenia, czyli max kwota, do której wypłacone zostanie odszkodowanie w ramach danej ochrony - tu AC.
Wartość pojazdu może być inna od SU, dlatego warto zwrócić na to uwagę.
Pozdrawiam
arielka
-
do karolusss:
jaka jest SU dla AC?
-
Tak zupełnie zbaczając z tematu, to roszczenie regresowe będzie dotyczyło Pani, która zbiegła z miejsca kolizji.
Ad. zamienników, to w skromnym ujęciu zagadnienia nie dotyczą wszystkich części, a "na bogato" uwarunkowania prawne ten temat rozstrzygają na korzyść poszkodowanego.
Pozdrawiam
arielka
[ALL] Kolizja - utrata wartosci handlowej samochodu
w Ubezpieczenia, odszkodowania, kolizje, wypadki
Opublikowano
Ależ przypominam sobie i odpisałam dwukrotnie na Twoje zapytanie
Uzasadnienie "wymyśliło" właśnie stowarzyszenie, a TU aby uniknąć rozpraw i ew. odsetek, godzą się czasami na wypłatę ubytku wartości dla aut starszych.
Pozdrawiam
arielka