Musashi plastiki progowe muszę zdemontować a to robota dla wariata, szczególnie jak zimno i są twarde i na wciski, co innego jak na śrubkach jak w Oplu czy AR.
Fakt, nie ma co klekota na zimno poganiać, ja zawsze te 5-10 km do 2000 delikatnie wkręcam, a jak jest ślisko to i tak za dużo bo mam ponad 300 Nm od 1800 obr