napisze ci moja historię z ogrzewaniem
u mnie gdy auto stało na wolnych obrotach to powietrze leciało w kabinie letnie a gdy dodałem gazu czy zacząłem jechać wtedy było ciepłe ale nie gorące, tez na początku myslałem ze termostat albo moze pompa jest nie wydajna skoro na wolnych letnie a wyższe obroty i ciepłe ale zacząłem od najprostzrego sposobu, przeczyszczenia nagrzewnicy tej małej która jest odpowiedzialna za grzanie w środku auta. zdjąłem z niej dwa węże które sie znajdują w komorze silnikowej przy podszybiu, nie sposób ich nie zauważyć,między akumulatorem a serwo hamulcowym, do jednego otwory podczepiłem wąż z bierzącą wodą z kranu z dobrym ciśnieniem, odkreciłem wodę i wtedy sie okazło jak poleciala ta woda drugim otworem z nagrzewnicy kolor jej był brązowy i troche syfu tam polecialo, potem to samo z drugiej strony,drugi otwor i tak kilka razy aż leciala z obu stron czysta woda, okazało sie więc ze nagrzewnica była zapchana w jakimś stpniu. po tej akcji, podpiąłem węże, zalałem płynem zbiorniczek wyrównawczy, odpaliłem auto,rozgrzało sie odpowietrzyłem układ, i powietzre leciało tak gorące na wolnych obrotach ze włosy można suszyć :>
do dziś dnia mam spokój, a co do temperatury, to może ci sie wydaje ze wolno wzrasta, chociaż od tego jest czujnik temperatury cieczy G62 i czujnik od wskaźnika tego na desce rozdzielczej G2 ale gdyby któryś z tych czujników umierał to wykaże po podłączeniu pod kompa. to chyba wszystko co wiem i przerabiałem moze cos mi sie przypomni to napisze :gwizdanie:
pozdrawiam