benito2212
Pasjonat - Nowicjusz-
Postów
3 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
O benito2212
Osiągnięcia benito2212
0
Reputacja
-
Wszystko jest optymalnie. Ciśnienie oleju tak jak pisałem wyżej było w normie, ale po wymianie jest optimum. Silnik brzmi idealnie i cichutko. Przed wymiana było widać, że silnik zbytnio "latał". Nie wiem czy to było spowodowane tarciem łańcucha o pokrywę, czy zerwaną poduszką pod silnikiem, ale pewnie jedno i drugie miało w tym udział. Jeżeli to co słyszysz jest synchroniczne z obrotami silnika to zdejmuj pokrywę i sprawdzaj co się dzieje, bo jak widać po wpisach na forum na słuch możesz tylko zgadywać. Pewnie dostałeś już 4 różne diagnozy więc znajdzie się zawsze ktoś kto trafił i powie, że wiedział od początku, ale jak widać po moim przykładzie czasami usterki mogą chodzić parami. A jeszcze co do ciśnienia oleju... To odczyty nie dają Ci diagnozy tylko upewnienie, że coś jest na rzeczy. Szkoda czasu na główkowanie. Ściągaj pokrywę, bo pod nią masz odpowiedź
-
Trochę milczałem, ale poszła decyzja, że nie ma co wróżyć z fusów i dałem do kolegi mechanika. Okazało się ze szklanki do wymiany.... i napinacz też. Wymieniony oczywiście też łańcuch. Do tego poduszka pod silnikiem zerwana wiec wymiana. Wymieniony olej filtry i uszczelki miski i płukanie silnika. Nie było tanio, ale sam bym tego tak szybko nie zrobił, a auto potrzebne. Ciśnienie oleju było z normie, ale się nieznacznie poprawiło. Auto śmiga. Brzmienie silnika żyleta. Mój wniosek z tego taki, że przy tych objawach, nie ma co się bawić, ściągać pokrywę, bo na słuch to jest tyle diagnoz, że można się tylko paranoi nabawić
-
Witam serdecznie i ostrzegam mój pierwszy temat jestem świeży na forum Pojawiło cykliczne klekotanie z okolic silnika mojej b5. Trochę poczytałem podobne tematy, ale zwykle pada więcej niż jedna diagnoza. Wymieniane są problemy z napinaczami łańcucha, szklankami zaworów i wiele innych i teraz sam nie wiem od czego zacząć.
-
Maciek. B5 1.8 t 1998r.