Witam Panowie, Zwracam się do was z prośba o pomoc,mianowicie ostatnio moja B5 zaczęła kuleć.. wszystko było wporzadku do wymiany rozrządu, wymieniłem rozrząd wszystkie filtry paski olej itd..jednym slowem to co trzeba przy takiej operacji.. Pewnego ranka wyszedłem do pracy odpalam audika, wszystko ok,zajechalem pod prace i zaczał nierówno pracować. Po godzinie wyszedłem do auta,cofajac do tyłu zobaczyłem kłęby siwo niebieskiego dymu ,i w tym momencie zaczął sie problem. po paru godzinach wracając z pracy do domu auto opdaliło jak zwykle bez problemu,pracowało normalnie, pomyślałem chwilowy kaprys diesla,lecz po przejechaniu 200-300m audiola zaczeła kopcić w dodatku pojawił się stuk w silniku i nie równe obroty,wszystkie objawy po połowie drogi do domu zniknęły..no może troche nadal kopcił,mam 8km do domu z pracy, dzis po dwóch dniach nie ruszania audi poszedłem sprawdzic jak zareaguje na inna temperature otoczenia. Kopci nadal jak lekko zwiekszę obroty, dym siwy ,lecz na parkingu jest czarna sadza,co to może być?? Dodam jeszcze,że zrobiłem na wymienionym rozrządzie bez problemu jakiesś 200 km i nie było żadnych problemów,mechanik sprawdzał logi pompek i wyszło +/- 0.5 więc stwierdził że kondycha ok,gdy problem się pojawił stwierdził że może to być pompka lecz nie usterka mechaniczna tylko problem może leżeć od strony elektroniki (cewki) nie jestem mechanikiem więc za wiele nie wywalcze swoimi domysłami,więc zwracam się do was. w tygodniu ogarne kogoś od VCDSa ale chce też zobaczyć co waszym zdaniem mogło się stać. Pewnie powielam temat lecz chciałbym żeby Ci co maja pojęcie mogli się wypowiedzieć indywidualnie do mojego problemu , z góry dzieki i pozdrawiam wszystkich klubowiczów.!! Mój silnik to 1.9tdi 116KM AJM PD