Świece nie dostaną po d*pie gdy będą grzane raz za razem?
jakim raz za razem??przeciez zapłon tylko raz jest włączany
No w sumie racja. To nie prościej po prostu na raz ze sprzęgłem? Zanim świeczki zagrzeją to i tak wszystko inne pogaśnie.
O czy ktoś zna zalecenia producenta? Mnie się zdaje, że wciskam sprzęgło, wciskam kluczyk i czekam.... jest zapłon i jadę. Chyba coś tak to powinno wyglądać...