Skocz do zawartości

wojciechlowicz

Pasjonat
  • Postów

    50
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez wojciechlowicz

  1. witam.
    30 pazdziernika mialem kolizje drogowa. Jechalem droga z pierwszenstwem minalem lekki łuk i zaczalem wykonywac manewr w lewo na skrzyżowaniu. Bedac juz jakby na drugim pasie dostalem strzala od auta jadacego za mna. Uderzenie w lewa przednią cwiartke/blotnik od strony kierowcy (wyrwalo caly przod,chlodnice itp) Policjanci ktorzy byli na miejscu zdarzenia stwierdzili wine tego ktory jechal za mna. Ale on nie przyjął mandatu.
    Dzis bylem na policji i wczesniej powolany byl biegly, ktory stwierdzil, ze obaj jestesmy sprawcami. I policjant dzis na komendzie pytal sie mnie czy przyznaje sie do winy poniewaz stworzylem zagrozenie bo powinienem sie upewnic czy nic za mna nie jedzie. Wiec pytam sie go czy mialbym w takim razie jechac do tad az sie droga skonczy i dopiero móc skrecic gdziekolwiek ?? powiedzial mi tylko ze niestety takie jest u nas prawo.

    Samochod to audi a4 b7 kombi 1.9
    Kupilem je od poprzedniego wlasciciela z Polski.
    Zdazylem tylko przerejestrowac i oplacic skarbowke.
    Ubezpieczenie zostalo na poprzedniego wlasciciela, ale z tego co wiem to moge tak jezdzic, musze miec tylko skan umowy.

    Dodam, ze mialem swiadka ktory wszystko widzial. Natomiast ten drugi gosc tez mial niby swiadkow.
    Nagran z kamer nie ma.


    co dalej robic ?
    Szukac adwokata ? oplaca sie wgl ? bo juz dwoch znajomych mialo podobna sytuacje ze skrecali w lewo i osoba jadaca z tylu w nich walnela i oczywiscie policja stwierdzila wine tego ktory skrecal..... ;/

  2. No właśnie kolego i tak powinieneś opisać sytuację.

    Jeśli była policja i gościu nie przyjął mandatu to nie musisz się aż tak martwić. Cwaniak przeciąga ale to w zasadzie mu nic nie da.

    Sąd powoła na świadka policjanta który był na miejscu lub poprosi o notatkę z policji dotyczącą sprawy.

    Jeśli policja orzekła jego winę a on nie przyjął mandatu to tyle że się przeciągnie...

    ale do ubezpieczyciela możesz zgłosić szkode

    acha przyjedzie rzeczoznawca i oceni czy auto nadaje sie do kasacji ? badz wyliczy ewentualne koszty napraw tak ?

    wydaje mi sie ze bedzie szkoda calkowita, poniewaz zeby to wszystko mialo rece i nogi trzeba prostować prawa podłużnicę a lewa nadaje sie raczej do wymiany. Szyba nawet wyleciala. I sciana grodziowa (nie wiem czy fachowo to nazywam) za silnikiem jest delkatnie " krzywa" ?

    - jezeli zglosze sprawe do ubezpieczyciela i przyjedzie rzeczoznawca to bede placic za taka usluge ? ( pytam poniewaz nie ma jeszcze decyzji sadu)

    - jesli bedzie szkoda calkowita to zabieraja samochod i dostane odszkodowanie w kwocie za ile kupilem auto ?

    - dajmy na to ze bedzie szkoda calkowita, to czy bede mogl naprawic auto i dalej nim jezdzic ?

    - jezeli uznam, ze decyzja rzeczoznawcy jest niefachowa, to czy moge zamowic sobie innego rzeczoznawce zeby mi wycenil wartosc szkody ??

    Z gory dziekuje wszystkim za zainteresowanie.

  3. Panowie.... Nigdy nie bylem w takiej sytuacji wiec prosze o wyrozumialosc.
    -Samochod przerejestrowalem na siebie (nowy dowod, nowe blachy)
    -Podatek oplacony

    -Bylem u ubezpieczyciela od razu po zakupie. Zglosilem fakt nabycia samochodu. Sprawdzili czy OC jest w pelni oplacone i rzeczywiście jest do MAJA 2016. Pani powiedziala, ze moge jezdzic z tym ubezpieczeniem + z zalaczona umowa kupna

    -Policja od razu przyjechala na miejsce i ustalili winę tamtego czlowieka. Natomiast on nie przyjął mandatu, wiec bedzie sprawa.

    Sorry. ze tak dlugo odpisuje, ale jestem kierowca ciezarowki i nie zawsze mam internet/czas.
    Wczoraj dzwonila policja zebym zglosil sie na komende i zlozyl swoje zeznania.
    ps
    a na umowie nie zaniżyłem kwoty zakupu

  4. Witam. Ostatnio zauwazylem ze mam plamy pod samochodem. Dotknalem reka i czuc wyraznie rope.
    Wjechalem na kanal (niestety mam bardzo waski) widac bylo mokry caly prawy bok od strony pasazera.
    Zdjalem prawe przednie kolo, nastepnie nadkole w przekonaniu,ze wyciek jest moze grzies z silnika i splywa po nadkolu czy jakims przewodzie lecz nadkole jest suche.
    Nie mialem czasu zeby zdjac plastik czy oslone pod samochodem wzdloz auta z prawej strony. Moze ktos podpowie co to moze byc, albo ktos mial podobny przypadek ??
    1.9 BKE

×
×
  • Dodaj nową pozycję...