Witam wszystkich.
Proszę was o pomoc w zlokalizowaniu przyczyny usterek tj temacie. Nie mam już pomysłów co jest tego przyczyną.
Moje auto to Audi A4 B6,2.0 benzyna ,alt 130 km. Pierwszy objaw miał miejsce ponad miesiac temu, auto najpierw przerwało ,potem zgasło. Mimo wielu prób już nie odpalił,tylko parę razy na dwie sekundy i gasł.
Mechanik stwierdził że to pompa paliwa i wymienił ja razem z koszem na nowa. Po tej naprawie auto odpalało na zimnym, wchodziło na ssanie normalnie ,po chwili schodziło z niego i pracowało dobrze. Po przejechaniu paru kilometrów, gdy silnik się rozgrzał,auto gasło i po kilku próbach uruchomienia znowu odpalało . Nastepnie podobnie,jakiś czas dobrze i znowu brak mocy,reakcji na pedał gazu i auto gasło. Zauważyłem że wskaźnik paliwa działa odwrotnie.
Po powrocie do mechanika wymiana świec,sprawdzenie czy prąd dochodzi do pompy i jej coś nie rozłącza,wszystko dobrze. Sprawdzenie czujnika położenia walka rozrządu,podmiana, problem nie znikł ? Sprawdzenie przepustnicy i jej adaptacja nic nie pomogło. Kody błędów wyświetlone po podłączeniu do kompa 17927 i 16804 (zdj 1). Czyszczenie kata pomogło na tyle że przez parę dni auto jeździło jak marzenie niestety nie ma dlugo ,drugi błąd znikł ? Ręce opadają...
Teraz na zimnym nie chce odpalać a jak już odpali nie ma ssania ,obroty normalne około 900. Po dodaniu odrazy gazu dławi się i gaśnie,gdy trochę się rozgrzeje znowu odpala na dotyk i do pewnego momenu jest super aż nie zgasnie na wolnych obrotach. I od nowa parę razy próba uruchomienia ,odpala i znowu po kilkuset metrach gaśnie na wolnych.
Czy ktoś może się wypowiedzieć i coś doradzić bo ja już nie mam siły ani pomyslow. Może wrócić do początku problemu i sprawdzić układ paliwowy i ta nowa pompę ?