No więc sprawa wygląda następująco prowadnice do klocków wyczyściłem na tzw połysk i nasmarowałem, więc myślę że to nie to wprawdzie nie używałem do tego celu szczotki drucianej lecz papier ścierny drobnoziarnisty. Płyn powinien być wymieniony przynajmniej z przodu - wymiana elastycznych przewodów hamulcowych chyba że mechanik odstawił fuszerkę. Zastanawiam się nad czyszczeniem tłoczków i wymianie uszczelek i gumek ponieważ wprawdzie nie są popękane ale tarcze i klocki były mocno zużyte przez co tłoczek bardzo wysunięty więc mógł z pewnym prawdopodobieństwem przykorodować. Przy okazji wymienię też cały płyn. Chociaż może jest coś innego nie tak. Klocki powinny być dobre ponieważ kupiłem cały zestaw ale poszukam oznaczeń to podrzucę.[br]Dopisany: 06 Lipiec 2010, 07:14_________________________________________________Rozebrałem wszystko część po części wyczyściłem zaciski tłoczki iałe ustrojstwo hamujące wraz z wymianą płynu.
Dziwne odgłosy ucichły tylko, że teraz pedał hamulca jakiś miękki się zrobił i nie hamuje jak poprzednio tzn szybko i zdecydowanie. Mam nadzieję, że to przejściowe i po dotarciu minie.
Dziękuję za podpowiedzi.