Witam
Posiadam Audi a4 b6 z 2001 r, zakupione jakieś 2 miesiące temu sprowadzone on niemca z silnikiem awx
Od początku jak go kupiłem dziwnie dusił się przy odpalaniu i zaraz po odpaleniu. Pewnego dnia zalałem 10 litrów ponad rezerwe przejechałem koło 100 (jeszcze rezerwa się nie świeciła)
wsiadam rano a tu klops nie pali, kręci ale nie pali wymęczyłem go aż padł akumulator ale podładowany sytuacja się nie zmieniła. Zaprowadziłem do mechaniora on dolał ropy jeszce 10
odpowietrzył układ , zmienił filtr paliwa i powiedział że to może byc wina syfu w zbiorniku lub moze coś z pompą ale w gruncie rzeczy nie zlokalizował problemu ale rzekł żeby miec ropy powyżej połowy baku to będzie dobrze PÓKI CO oczywiście. Dziś wsiadam mam 3/4 baku , kręci ale nie chce odpalic.. Co to może byc ?
Szukam dobrego mechanika specjalizującego się szczególnie w tym aucie w okolicach warszawy