Dodam jeszcze że to już drugi pasek w tym roku i też Conti. Poprzedni na początku też bez zarzutu a po pewnym czasie zaczoł piszczec i podobno delikatnie go przetarło wiec mechanik wymienił kółko chyba od wspomagania bo stwierdził że jest ostre i zżyna pasek. Zmienił kółko, założył nowy pasek i po miesiącu znowy to samo. Czy to czasem nie wina tych pasków? Gdzieś na forum A4 wyczytałem kogoś opinie że paski Conti lubią piszczec.