Wydaje mi się albo i nie ze, ja osobiście wole pomodzic i jest konkret wersja jedyna w swoim rodzaju. A inni kupic i nic nie robić. Każdy ma swoje zainteresowania ale jeśli o to chodzi to porównując gościa ,który kupić nowy wóz a takiego co sobie pokombinowal samemu. To jest to większa frajda. Wychodzisz na zewnątrz i patrzysz o tak myślisz a jeszcz to i tamto może zmienić :-) i powstaje coś w co sam do końca uwierzyć nie mogę. Spoglądam sobie i porównuje jak to było 2 lata temu. I mimo zainwestowaniej kasy nie żałuję. Bo wygląda świetnie chociaż sporo pracy przedemna. Trorytycznie moglbym zapodac sobie teraz a6 3 litry ale po co skoro bujam się lepszym wozem od 2 lat i co tydzien patrzę na zmiany. Jest to fajne i napewno kręci. Końcowy projekt finalny ma kosztowac wraz z zakupem auta od początku okolo 180 -200 koła narazie jest pułap 70k auto i 50k mody i eksploatacja. Także na przyszły rok pewnie drobne zmiany będą galeczki jakies piano carbony może. Air oraz fele 20 taki plan.