Skocz do zawartości

KamusV6

Pasjonat
  • Postów

    74
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez KamusV6

  1. Cześć,

    Moje auto to ASN, manual, ośka.

    Wczoraj dopadł mnie następujący objaw - drżenie całego auta mocno nasilające się po zwiększeniu obrotów powyżej ~2,5 tys. obrotów (zarówno na postoju, jak i w trakcie jazdy).

    Sytuacja wygląda tak - zapalam auto, jest wszystko ok, czasem po zwiększeniu obrotów (na postoju) od razu auto wpada w wibracje i rezonans, czasem nie.

    Więc zapinam VCDS'a i sprawdzam, zero błędów, zapłony nie wypadają, rozrząd ok.

    Dalej więc męczę auto i wtedy dopiero zauważyłem, że jeśli nie ma wibracji, to wystarczy zwiększyć obroty i wtedy wcisnąć sprzęgło, wtedy pojawiają się wibracje i nie ustępują nawet po puszczeniu sprzęgła. Można zgasić auto, zapalić ponownie i albo wibracje pojawiają się od razu, a jeśli ich nie ma, to wystarczy wcisnąć sprzęgło przy podwyższonych obrotach żeby się pojawiły.

    Jedyne co mi w tej chwili przychodzi do głowy to dwumas, gdzieś kiedyś nawet czytałem o podobnych objawach w ASN'ie, gdzie okazało się uszkodzone łożysko koła dwumasowego.

    Spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem?

    Z góry dziękuję za pomoc i wszelakie sugestie.

  2. Cześć,

    Moje auto to ASN, manual, ośka.

    Wczoraj dopadł mnie następujący objaw - drżenie całego auta mocno nasilające się po zwiększeniu obrotów powyżej ~2,5 tys. obrotów (zarówno na postoju, jak i w trakcie jazdy).

    Sytuacja wygląda tak - zapalam auto, jest wszystko ok, czasem po zwiększeniu obrotów (na postoju) od razu auto wpada w wibracje i rezonans, czasem nie.

    Więc zapinam VCDS'a i sprawdzam, zero błędów, zapłony nie wypadają, rozrząd ok.

    Dalej więc męczę auto i wtedy dopiero zauważyłem, że jeśli nie ma wibracji, to wystarczy zwiększyć obroty i wtedy wcisnąć sprzęgło, wtedy pojawiają się wibracje i nie ustępują nawet po puszczeniu sprzęgła. Można zgasić auto, zapalić ponownie i albo wibracje pojawiają się od razu, a jeśli ich nie ma, to wystarczy wcisnąć sprzęgło przy podwyższonych obrotach żeby się pojawiły.

    Jedyne co mi w tej chwili przychodzi do głowy to dwumas, gdzieś kiedyś nawet czytałem o podobnych objawach w ASN'ie, gdzie okazało się uszkodzone łożysko koła dwumasowego.

    Spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem?

    Z góry dziękuję za pomoc i wszelakie sugestie.

  3. W dniu 1.05.2018 o 19:13, mirek31071977 napisał:

    Bo są te BEX podkręcone z fabryki w stosunku do standardowej 1,8T i walczą:).Pewnie najbliżej ASN byłby BEX sedan w ośce,ale też nie powinien dać jeszcze rady.Wczoraj o 5 rano przetestowałem moją maszynkę.Prawie pusta autostrada,a trafiło się E39 w dieselku.Bez oznaczeń,ale po tym jak szedł przypuszczalnie 530.Prawie zawsze jeżdżę oszczędnie i rozważnie,ale BMW i bączki przy deptaniu,to był ten zapalnik:decayed:.Do 200 nie mogłem go dojść,ale też nie odchodził:).Od 210 już byłem na przodzie.Może koleś już nie chciał cisnąć,ale zmierzam do tego,że u mnie licznikowo było 250 końcowo i pewnie bym go zamknął,ale też już zwolniłem.Nie wiem ile licznik przekłamuje przy takiej prędkości,ale sprawdziłem,że mój ASN jest zdrowy póki co i zachowuje fabryczne parametry V-MAX.Było to na odcinku kilku kilometrów i spalanie po następnych 25 kilometrach i jeździe 120 do celu stanęło na 11,a zawsze mam 9,5 maks:).Wiem,to było nieodpowiedzialne,ale każdy chyba choć raz u siebie obudził wariata drogowego.Jeżdżę sam w takich sytuacjach żeby nie było.Obroty 4 tysie 180 i 5 210.Więcej już nie patrzyłem,bo wiadomo przy takiej prędkości trzeba patrzeć tylko i wyłącznie na drogę.Do 140 w sumie nawet silnik nie słychać.Budzi się tak właśnie od tych 4 tysi.I koniec końców nie wyje tak przy dużych prędkościach tak,jak te 4 cylindrowce.Ja od siebie polecam,jak ktoś jeździ praktycznie bez miast.

    Moja ośka w manualu poleciała 260 licznikowe, na GPS 247 było. Szkoda auta na takie ciśnięcie, ale pokusa była raz sprawdzić.

    Tak normalnie prędkości rzędu 200 - 220 km/h nie uważam aby były dla tego silnika jakimś problemem przy dłuższej jeździe. Chociaż najprzyjemniej w trasie mi się jeździ autostradą/ekspresówką z tempomatem zapiętym na 150-160km/h - silnik sobie ładnie pracuje, bez wielkiego obciążenia, a i spalanie przy takiej prędkości jest jeszcze całkiem przyzwoite.

    Miałem poprzednio TT 1.8T 180KM (AJQ) i ASN dla mnie wygrywa. Może i w ASN'ie brak tego fajnego kopnięcia turbiny, ale finalnie to ASN wygrywa osiągami, kulturą pracy, a przede wszystkim jazdą z wyższymi prędkościami na dłuższych odcinkach, gdzie 1.8T wg mnie po prostu się męczyło.

  4. Gorąco zachęcam wszystkich klubowiczów do pomocy potrzebującym naszego wsparcia dzieciom poprzez portal siepomaga.pl

    Pomóżmy im przeżyć!

    Portal jest o tyle fajny, że nie wpłacamy pieniążków na ogólną zbiórkę, tylko na konkretny cel i na bieżąco widzimy ile już udało się zebrać i ile brakuje.

    Sam niedawno się o nim dowiedziałem i postanowiłem regularnie pomagać - naprawdę sprawia mi to ogromną radość, fakt, że chociaż w małym stopniu pomogę tym małym Skarbom.

    Dla przykładu:

    https://www.siepomaga.pl/zycie-nicoli

    https://www.siepomaga.pl/stefania

    https://www.siepomaga.pl/ratujemy-krystiana

    https://www.siepomaga.pl/weronikaibartek

    https://www.siepomaga.pl/ratujemykacperka

    Naprawdę nie trzeba wiele - 10zł, 20zł, 50zł, 100zł ile kto może... Dla nas to niewiele, a tym dzieciom może uratować życie... Niech tysiąc osób przeleje po 20zł to już razem mamy 20.000zł. Wystarczy odmówić sobie paczki papierosów, kilku butelek mocniejszego napoju, czy innych przyjemności...

    Uwierzcie - pomaganie sprawia radość!

  5. Mój szef w Range Rover'ze Sport miał Nokiany Z-Line i po dwóch sezonach zaczęły się jakby kruszyć i odpadać kawałeczki gumy. W tym roku był ich trzeci i ostatni sezon - wrócił z trasy z duszą na ramieniu, bo auto zaczęło podskakiwać - co się okazało jedna opona całkowite jajko (dokładnie w ten sam sposób jak na zdjęciach autora tematu), dwie w sposób minimalny, ale też już zaczęły "puchnąć", jedna ok :decayed: Także poszły od razu do śmietnika.

  6. 54 minuty temu, czeslaw187 napisał:

    Obroty falują sprawdź szczelność w dolocie. Jeśli chodzi o dymienie są dwie opcje panewki lub turbo puszcza olej na stronę ciepłą. Zazwyczaj w 80% przypadków winna jest turbina. Po tym jak dymi postaw samochód poczekaj jak ostygnie turbo odkręć katalizator(czy dp) od turbo i sprawdź czy nie ma tam oleju.

    Dymienie na niebiesko przez panewki? To ciekawe...

  7. Witam kolegów,

    W swoim aucie miałem fabrycznie xenony. Jakiś czas temu zakupiłem ori bixenony do B6. Na spokojnie je sobie poczyściłem, uszczelniłem miejsce regulacji, założyłem soczewkę z B8 no i dziś przyszedł dzień montażu. Z lewą lampą nie było problemów, natomiast z prawą trochę się zdziwiłem. Okazało się, że wiązka prawej lampy jest za krótka, to znaczy nie sięga do wtyczki w bixenonie. Jak to rozwiązać? Przedłużać wiązkę, czy jest jakiś sposób? Próbowałem delikatnie wyciągnąć z błotnika trochę więcej kabli, jednak nie bardzo chciało to iść, bałem się, że coś pourywam. Może ktoś montował u siebie bixy i coś poradzi?

  8. 36 minut temu, dijo55 napisał:

    Mialem radyjko concert zwykly z cd samochod.bez navigacji. Wstawilem radio rns-d mam zmieniarke multimedialna i teraz pytanie. CY musze dokupic jakas zmieniarke zeby wgrac mapy itp. Antene juz mam gps co.dalej?

    RNS-D czyta mapy z napędu znajdującego się w samym radiu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...