Cześć,
Moje auto to ASN, manual, ośka.
Wczoraj dopadł mnie następujący objaw - drżenie całego auta mocno nasilające się po zwiększeniu obrotów powyżej ~2,5 tys. obrotów (zarówno na postoju, jak i w trakcie jazdy).
Sytuacja wygląda tak - zapalam auto, jest wszystko ok, czasem po zwiększeniu obrotów (na postoju) od razu auto wpada w wibracje i rezonans, czasem nie.
Więc zapinam VCDS'a i sprawdzam, zero błędów, zapłony nie wypadają, rozrząd ok.
Dalej więc męczę auto i wtedy dopiero zauważyłem, że jeśli nie ma wibracji, to wystarczy zwiększyć obroty i wtedy wcisnąć sprzęgło, wtedy pojawiają się wibracje i nie ustępują nawet po puszczeniu sprzęgła. Można zgasić auto, zapalić ponownie i albo wibracje pojawiają się od razu, a jeśli ich nie ma, to wystarczy wcisnąć sprzęgło przy podwyższonych obrotach żeby się pojawiły.
Jedyne co mi w tej chwili przychodzi do głowy to dwumas, gdzieś kiedyś nawet czytałem o podobnych objawach w ASN'ie, gdzie okazało się uszkodzone łożysko koła dwumasowego.
Spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem?
Z góry dziękuję za pomoc i wszelakie sugestie.