KamusV6

Pozwolę sobie odświeżyć temat - mam u siebie zamontowany ISOFIX na przednim fotelu pasażera. Pasuje bez żadnego wiercenia do zwykłych foteli z B6, są gotowe otwory montażowe. Wszystko P&P.

Ja zamontowałem na ori króćcach z B6, nie widziałem sensu wymiany. Także jeśli ktoś jest chętny, to mam te króćce ( 3B0955665C ) po 7,50zł sztuka Mam też wtyczki do grzanych dysz z kawałkami przewodów

Już nie przesadzajmy z tymi cenami. Ja kupiłem za 230zł z wysyłką całą klapę z ori spojlerem w moim kolorze, w oryginalnym lakierze, więc nawet się nie bawiłem w przekładanie spojlera, tylko wymieniłem całą klapę (wcześniej polerka i Colinite położone). Za 300zł spokojnie wyrwiesz klapę w swoim kolorze, więc odejdzie Ci koszt lakierowania.

Szukaj tylko oryginalnego... Widziałem niejeden laminat z Allegro i po lakierowaniu jest cały w falach. Oryginał i lepiej pasuje i jest prosty.

Zexel - sprzęgłowy, Denso - bezspzrzęgłowy.

U mnie wentylatory na włączonym silniku też działają prawidłowo. Czyli mam rozumieć, że w ASN'ach nie ma opcji, żeby wentylatory pracowały po zgaszeniu silnika i wyłączeniu zapłonu?

Serio? Gdzie? Bo jakoś nie widziałem robiąc rozrząd No i właśnie Ty to robisz, wychwalając w niebiosa 1.8T. Ja napisałem własne doświadczenia z posiadania obu motorów. Program, program... A może nie każdy chce robić program, tylko jeździć sobie spokojnie i bezpiecznie na fabrycznym programie? Mówimy o seryjnym motorze. A taki seryjny ASN objedzie seryjnego BEX'a. I koniec kropka. Pomijam już fakt, że kupno full wypaionego BEX'a nie składanego z przystanków praktycznie równy jest zeru, a za to ASN'y praktycznie wszystkie były dość dobrze wyposażone.

Ale pitolenie... Moje poprzednie auto to Audi TT z 1.8T i miałem kilka problemów z nim, a to z nieszczelnym dolotem, a to z turbiną, a to DVka, a to sonda, a to łańcuszek wałków... A teraz mam 3.0 ASN, rozrząd wymieniłem w garażu na 3,2,2,1. Wszystkie katalizatory są na swoim miejscu, pracują prawidłowo, cewki są nowe z akcji serwisowej i poza zmianą świec, rozrządu, oleju i sprężarki klimatyzacji nic przy silniku nie robiłem. Jest zdrowy, nie pluje żadnymi błędami, ma ładną kulturę pracy. Tak więc, nie ma co pisać że ten silnik jest ok, a inny be. Ja osobiście z ASN'a jestem mega zadowolony, bardziej niż z 1.8T. Zwolennicy 1.8T chyba zapominają, że w ich silnikach są też części które dość często padają i mogą pochłonąć worek pieniędzy. Kupisz zdrowy czy 1.8T, czy 3.0 to będziesz zadowolony. Kupisz trupa, to nie ważne czy 3.0, czy 1.8T może pochłonąć skarbonkę. I proszę nie gadajcie, że seryjne 1.8T objedzie zdrowe 3.0... Z kreski bez problemu ASN'em robiłem swoje TT 180KM, więc BEXa w serii też bez problemu by zrobił. Pamiętaj, że 1.8T też ma swoje typowe usterki.

Witam, Mam pytanie - gdzie w ASN'ie znajduje się czujnik załączający wentylatory po zgaszeniu silnika? Jeszcze nigdy nie słyszałem u siebie pracujących wentylatorów po zgaszeniu silnika, nawet w upalne dni po intensywnej jeździe, a wolałbym aby wszystko było sprawne na tip-top, stąd moje pytanie. I tak jeszcze przy okazji - ostatnio widziałem B6 3.0 który miał dodatkową elektryczną pompę wody, u mnie takiej nie ma. Mam rozumieć, że montowane one były tylko w autach produkowanych na ciepłe kraje? Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Bez problemu się da. Mam Viakena KKL tego niebieskiego, kupiony bodajże w 2009 roku i bez problemu łączyłem się z silnikiem, klimą, ABSem, zegarami, navi, poduchami w 1.8T w TT, jak i teraz w B6 3.0. Żadnych problemów zarówno z diagnostyką poszczególnych grup, jak i kodowaniem.

no dobra to czemu z górki to ja wygrywam? pod górkę przegrywam a na prostej łeb w łeb ? BMW ma 400 Nm, a Audi 210 Nm i właśnie dlatego tak się dzieje, że pod górkę to BMW wygrywa. Wziąć trzeba też pod uwagę przełożenie skrzyni, i to, czy automat, czy manual.

Moment obrotowy uturbionego diesla

U mnie w 3.0 z Niemcowni też to mam.

Dodam tylko swoje trzy grosze. Jeśli ktoś pracuje/pracował/posiada wulkanizacje, ten wie jak zachowuje się Dębica na wyważarce. Gorzej od nich wypadają chyba tylko... Nokiany (Made in Russia). Tak, Nokiany (pomijamy opony typowo chińskie,nalewki,itp). Na dziesięć Nokianów, osiem sztuk skacze sobie na wyważarce na boki jak chce, często żeby je wyważyć trzeb nakleić na alu naprawdę sporo ciężarków. Wiadomości na ten temat jest w internecie mnóstwo. Jeśli chodzi o Dębice, to fakt - dobrze sobie radzą w głębokim śniegu, na mokrym raczej średnio. Kwestia wymagań. Ja w tym roku postanowiłem wypróbować Falken'y HS449 i na razie mogę pochwalić stosunek cena/jakość.

Otoż prosze pana od zle wywazonych koł sciaga auto !sciaganie auta: 1. zle wywarzone kola 2. zuzyta nie rownomiernie ktoras z opon przenich (wycieta jedna) 3. nie rowne cisnienie w ktorejs z opon przednich ( roznica powyzej 0,5) 4. skrzywiona ktoras z felg 5. skrzywiony amortyzator badz zwrotnica ( np w skutek uderzenia w kraweznik badz zaliczenia itp. ) panowie nigdy nie sciaga od samej zbieznosci od zbieznosci zlej wyciana opony i zle sie auto prowadzi. Sciaganie wystepuje jak pochylenie koła jest zle. w naszych autach czy b5 czy b6 czy b7 pochylenie koła (kąt) jest nie regulowany, ale moze zostac on zmieniony w skutek jakiegos uderzenia i skrzywienia zarowno amortyzatora czy zwrotnicy i wtedy tylko wymiana tych elementow wchodzi w gre. Musisz kolego zrobic tak: - sprawdzic luzy czy nie ma - wywarzyc pozadnie koła i obejzec opony - ustawic zbieznosc oczywiscie ustawiamy jak nie ma luzów i pamietac zasada jest taka w b5 z tylu belka jest wiec nie ma regulacji ale jak jest zle to tuleje w belce zapewne do wymiany jedynie quattro ma wielowahacz i ma regulacje tylu wtedy b5 quattro b6 b7 te auta maja regulowany tyl pochylenie koła i zbieżność ustawiam 500 zbieznosci ponad rocznie wiec sluchaj A ja ustawiam 600 rocznie... I co z tego? Ustawiać też trzeba umieć. Sąsiadujący ze mną warsztat ustawia zbieżność na laserkach, nie ma danych, więc wszystkie ustawia "w zero" i co? Ma więcej klientów niż ja, bo robi to za 35zł... Pamiętaj, że jeśli jest belka, to zawsze można chociaż kąt toczenia tylnej osi ustawić bliżej zera, poprzez popuszczenie mocowań belki do nadwozia i napchnięcie w odpowiednią stronę całej belki. Fasolek co prawda to tam nie ma, ale wystarczy minimalny ruch na kołach, aby całość dała rezultat widoczny w pomiarach. 1. Wytłumacz mi w jaki sposób źle wyważone koło może powodować pływanie auta raz w lewo raz w prawo? Fizyka jakoś tego nie potrafi mi wytłumaczyć. 2. Oczywista sprawa. 3. Każda szanujący się zakład sprawdza ciśnienie wszystkich kół przy ustawianiu zbieżności, zresztą wtedy auto by ściągało cały czas w jedną stronę. 4. Bardziej objawy takie jak w pierwszym punkcie, no chyba, że jest zosiowana i kwadratowa. 5. No przecież jeśli jest krzywa zwrotnica/amor to znaczy, że nie ma też już geometrii, więc to jest też oczywiste. Na mój chłopski rozum, to autor tematu, zakładając, że nie ma luzów, ma źle ustawioną zbieżność. Sam pisał, że teraz, gdy jest śliska jezdnia auto raz chce jechać w prawo, raz w lewo - typowy objaw braku zbieżności.

Budżet? Rozmiar?

W poprzednim aucie - Audi TT - też miałem dedykowane wycieraczki, tak jak w A4, więc w grę wchodziły tylko Valeo lub Bosch. Miałem i jedne i drugie. Trwałością zdecydowanie wygrały Bosch'e. Teraz w A4 postanowiłem spróbować SWF'a (podobno pierwszy montaż) i na razie jest dobrze, ale to dopiero 2 miesiące je użytkuję.

Najpierw sprawdź czy nie masz luzów, jeśli są, to je usuń. Potem zbieżność. Wyważenie kół nie ma nic do ściągania auta i pływania po jezdni.

Słuchaj, lakier masz zapewne dobrze zrobiony, tylko musisz wiedzieć, że na finalny efekt i odcień, zwłaszcza lakieru srebrnego ma wpływ cała masa czynników, np. temperatura nakładania, ciśnienie robocze, rozmiar dyszy, odległość i sposób prowadzenia pistoletu, itd... Zdarzają się też klary, które potrafią trochę ściemnić. Raczej za wiele nie zmienisz, przecież nie będziesz teraz lakierował całego auta po to aby dokładki miały ten sam odcień. Mając srebrne auto musisz się liczyć z tym, że ewentualne naprawy/zmiany lakiernicze będą miały takie konsekwencje.

No i wszystko jasne - to o czym pisałem.

Tak, tylko że jeśli to jest jakiś srebrny metalik, to w życiu na ostro nie polakierujesz idealnie. W cieniu może być np idealnie, a w słońcu pod pewnym kątem może być całkiem inny kolor. Albo odwrotnie. Przy jasnych metalikach pozostaje jedynie cieniowanie sąsiednich elementów, które i tak mimo wszystko ktoś z wprawnym okiem też zobaczy (pod kątem będzie widać delikatnie ciemniejszą chmurę - miejsce w którym kończone było przejście bazą). Taki urok srebra

Jaki kolor? Nie przypadkiem jakiś jasny metalik?

Pamiętaj, że VW w wielu silnikach stosuje dwa czujniki ciśnienia oleju - jeden niskiego, drugi wysokiego ciśnienia. Nie wiem, czy tak też jest w 1.9 TDI, ale sprawdź ten trop.

Po mojemu ma około 4mm, czyli nadaje się już tylko do zdjęcia, a nie do zakładania na felgę...

Kolego zbieżność/geometrię prawidłowo mierzy się na wszystkich czterech kołach, nie ważne czy jest belka, czy wielowahacz. Pomiaru dokonuje się na obydwu osiach. Pomiary w których głowice są zakładane tylko na przednią oś są nic nie warte . Zresztą nawet jeśli masz belkę, to jeśli okaże się, że cała belka ma zły kąt toczenia, to zawsze jeszcze minimalny ruch jest na uszach przykręconych do podłogi, wystarczy popuścić śruby i całą belkę napchnąć rurą i skręcić - zawsze choć minimalnie pomoże. Twierdzisz też, że jeśli miałeś końcówki drążków kierowniczych firmy X, a po nich wkręcisz końcówki firmy Y, to zbieżność się nie zmieni? Zdziwisz się, bo zamienniki różnych firm nie mają idealnie tych samych wymiarów, więc jeden może być minimalnie krótszy lub dłuższy od drugiego.