Skocz do zawartości

JacooA4

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez JacooA4

  1. Łącznik jest niezaślepiony.
    Sprawdzę 003 jak tylko będę mieć okazję.
    Możliwe, że ciśnienie z turbo podnosi grzybka i wpycha spaliny w dolot? Wtedy cała koncepcja ze zdjęciem wężyka w celu odłączenie EGR'a leży...
    Ale co mają do tego zjawiska te otworki pod grzybkiem EGR'a?

    ---


    Pewnie już problem rozwiązałeś ale dla potomnych...
    Jeżeli ktoś zaślepi otworki pod grzybkiem bez zaślepienia rurki doprowadzającej spaliny od razu sam sobie stwarza problem w postaci braku mocy. Nie ma tu znaczenie odpięcie wężyka podciśnienia i/lub wyłączenie EGR w sofcie.
    W momencie zatkania np. nitami ciśnienie z kolektora dostaje się przez nieszczelny trzonek zaworu EGR do przestrzeni pod membraną EGRa i otwiera sam zawór.
    Gdy otworki są otwarte ciśnienie uchodzi na zewnątrz i nic się nie dzieje.


    Temat wydaje się być wyjaśniony, czytałem ten wątek milion razy a ten post teraz dopiero zauważyłem... wstyd.
  2. Panowie, a co powiecie na coś takiego... :naughty:
    bo przeczytałem chyba wszystkie możliwe wątki na różnych forach i znalazłem tylko 2 posty, że ktoś miał podobnie... ale bez sensownego wytłumaczenia.

    Wężyk podciśnienia z EGR zdjęty, zaślepiony.
    Otwór po wężyku w EGR zaślepiony.
    Dwa otwory pod grzybkiem EGR zaślepione.

    Przez parę kilometrów ok, później co zmiana biegów brak mocy, w końcu kompletny brak mocy i max 100km/h. Auto przyspiesza jedynie na 1 biegu tak naprawdę.
    Odetkałem jedną dziurkę pod grzybkiem i auto idzie już normalnie.

    Komp nie pokazał żadnych błędów, auto sprawne, wtryski sprawne itd.

    Czy aby na pewno te dziurki to tylko i wyłącznie odpowietrzenie membrany grzybka EGR?
    Liczę na konkretne odpowiedzi, co może być przyczyną takiej sytuacji :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...