Czy da się coś zrobić z pedałem sprzęgła, ponieważ jak na mój gust dość ciężko pracuje przez co wydaje się, że samochód chodzi topornie.
Mam porównanie z Golfem V 1.9 TDI z 2004 roku i tam nie potrzeba dużej siły żeby nacisnąć na pedał sprzęgła, a różnica pomiędzy siłą naciskania w obu samochodach jest bardzo duża.
Poza tym wszystko pracuje ok.
Co należy zrobić, żeby nie czuć takich oporów w sprzęgle?
Podobnie rzecz się ma z pedałem przyspieszenia - ciut za ciężko chodzi.
Da się to jakoś poprawić, żeby komfort jazdy był większy (trochę żałuje, że nie trafiłem na automat)?