Powiem Wam szczerze , że nie idzie się dogadać z ludźmi którzy sprzedają Q , wystawia na handel taki pajac , dzwonisz wszystko jest Ok i cały kpl.w świetnym stanie (Prawie do wczoraj jeszcze jezdził ) , ustalasz kwotę i już masz prawie wyruszać (502km w jedną stronę) ...... dostajesz o 18:30 e-mail z fotkami (o które nie mogłem się doprosić od dwóch dni) a tu qr** pęknięty kielich od skrzyni . Pytam palanta ile za kpl. bez skrzyni ,odpowiada że do godziny da odpowiedź - po czym mijają dwie może trzy , potem cały następny dzień a "pedał pier*olony" nic się nie odzywa . I co Wy na to ???
Jak jutro zadzwoni , to powiem żeby mi Q bez skrzyni przywiózł - a jeśli przyjedzie to wiecie co zrobię :polew: ,albo powiem żeby sobie w d*pę wsadził te jezdzące jeszcze wczoraj Q
---------- Post dopisany at 19:58 ---------- Poprzedni post napisany at 19:56 ----------
Muszę więcej coś poszukać i wybrać ofertę najlepsza ofertę cenową i odległość ... bo to dodatkowe koszta