wolverinexxx

sprawa wygląda tak że silnik ma 120 000 przebiegu zaledwie ale stał 3 lata, gładzie cylindrowe w doskonałym stanie, widoczne są rysy po honowaniu, kiedyś spotkałem się z podobnymi panewkami które również były w silniku który długo stał, wydaje mi się że jest to jakiś tam objaw korozji tego materiału z którego jest zrobiona panewka, po prostu silnik nie pracuje stoi trochę czasu i olej zaczyna się w jakiś tam sposób rozkładać i dlatego robią się te wżery, wał ok, myśle że nowe panewki wystarczą w tym przypadku

Co sie stało panewce ze zdjęcia? Dlaczego ma takie wżery? Wymiana czy może zostać? Wszystkie są podobne korbowodowe jak i główne.

kod silnika abz

Jakie koło zamachowe jednomas pasuje do silnika 4.2 v8 tak żeby założyć to ze sprzęgłem i skrzynią 6b z 2,5tdi? Sprzęgło wiem że może być z np rs4 b5 a koło zamachowe pasuje niby z 3.0 tdi po lekkim przetoczeniu, jak to się ma w praktyce?

no też nie zamyka, tylko kierowcy i klapke wlewu paliwa

pompka normalnie pracuje 2 sekundy moze tylko ze nie otwiera/zamyka tylnych drzwi

Po 2 tyg postoju auta na parkingu przy próbie otworzenia drzwi nie otwierają się wszystkie. Problem polega na tym że jak otwieram kluczykiem po stronie kierowcy otwierają się tylko te jedne drzwi, otwierając od strony pasażera otwierają sie kierowcy i pasażera i klapka wlewu paliwa. otwierając bądź zamykając przyciskiem od środka zamykają się tylko kierowcy a drzwi tylne w ogóle nie otwierają sie ani nie zamykają, czy to wina pompki czy modułu komfortu jazdy, a może jeszcze co innego? nikt nie wie co to może być?

na którym to kanale sprawdzić przepustnice? dodam że jak było zimniej to łapał błąd właśnie od przepustnicy, teraz w sumie jest 15st i ciśnienie doładowania skacze tak jak wczesniej

Odgrzewam kotleta bo długo mnie nie było i problem dalej jest. Teraz co prawda jest nieco cieplej i sprawa ma się tak: wciskająć pedał gazu do oporu od 2000obr ciśnienie doładowania wynosi ok 1 bar do ok 5000 obr powyżej spada do 0.6 przy ok 6000, ale to raczej normalne bo jest mała turbosprężąrka i na górze już tyle nie pompuje ale jeżeli wciskam pedał gazu stopniowo i do oporu(np 3,4 lub 5 bieg) to turbina bije już od 2700obr 1.4b i do 5000obr spada moze do 1.2 później utrzymuje się do końca 0.8-0.6b. W aucie jest zawór blow off oryginalny DV jest wyrzucony. I sprawa ma się cały czas tak samo, czyli auto lepiej przyśpiesza np na 3/4 otwarcia przepustnicy niż jakbym wcisnął gaz doi oporu. Jeżeli wcisnę gaz do oporu np przy 3000obr pompuje 0.9-1.0b a wystarczy że lekko upuszcze gazu i wcisnę sporotem to już pompuje 1.2-1.4b. Auto po chipie na 170km i 240nm. I nie wiem czy teraz to żę ładuje czasami więcej to wina przeładowania czy cały czas powinno takie być, bo jeśli ładuje te 1.2-1.4b to auto nie do poznania, nie trzeba redukować biegu bo znakomicie przyspiesza. Nieszczelność raczej odpada bo doładowanie cały czas byłoby niskie

oleju trochę w wężach jest ale nie zawiele, turbo ogólnie suche, ale ten luz mnie przeraził, bo jeszcze nie spotkałem się z tak dużym luzem, a nie możliwe żeby ten typ tak miał, oleju nic nie bierze na bagnecie nic nie ubywa, turbo było regenerowane ale to jakieś 4 lata temu, a co do przebudowy na k03S to co bym potrzebował? zimną stronę? co dokładnie

Wczoraj ściągając przewód doprowadzający powietrze do turbiny sprawdziłem luzy na wirniku, i ku mojemu zdziwieniu poprzeczny luz był minimalny, a wzdłużny ok 3mm, wirnik można popychać swobodnie. Taki duży luz a oleju nie bierze ani grama. Turbo kończy już swój żywot w tym przypadku? bo przecież taki luz jest nie dopuszczalny. Trzeba chyba przymierzyć się do kupna turbinki ale w tym przypadku to wymieniłbym od razu na większą z np tt 225km bo jazda z taką turbiną to jak bomba zegarowa wybuchnie ale nie wiadomo kiedy

Witam Po dzisiejszej jeździe zaobserwowałem że turbo nie ładuje tak jak wcześniej, auto jest słabsze. Jako że mam wskaźnik doładowania wcześniej w peaku dochodziło gdzieś do 1.3 bara przy 3500 a przy 5500 obr spadało do około 1 bara. Teraz w peaku jest może 1 bar a przy 5500 już około 0.5 - 0.6 bar. Nie wiem czy to wina temperatury na zewnątrz czy co bo teraz nagle się ociepliło, wcześniej było 2 st C lub 0 a teraz jest 15 st C czy ta temp na zewnątrz ma aż taki duży wpływ na taki spadek ciśnienia? Bo auto nie ciągnie tak jak dwa dni temu

Witam Po dzisiejszej jeździe zaobserwowałem że turbo nie łąduje tak jak wcześniej auto jest słabsze. Jako że mam wskaźnik doładowania wcześniej w peaku dochodziło gdzieś do 1.3 bara a przy 5500 obr spadało do około 1 bara. Teraz w peaku jest może 1 bar a przy 5500 już około 0.5 - 0.6 bar. Nie wiem czy to wina temperatury na zewnątrz czy co bo teraz nagle się ociepliło wcześniej było 2 st C lub 0 a teraz jest 15 st C czy ta temp na zewnątrz ma aż taki duży wpływ? Bo auto nie ciągnie tak jak dwa dni temu

hmm a jeżeli była ta a4 robiona w v-techu to jakoś musieli się podpiąć i zrobić tą mapę na 170km i 240Nm hmm no to trudno jak kupię większe turbo i wtryski wtedy będę się martwił wysterowaniem tego, bo narazie odkładam na te graty

sekretach chiptuningu jaki program do zmiany danych w ecu