Skocz do zawartości

pacioracing

Pasjonat
  • Postów

    38
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pacioracing

  1. Witam. Proponuje zamiane na klasyczne biedrony w idealnym stanie na nowych TOYO 205/55/16 http://a4-klub.pl/index.php?/topic/306255-b6-bex-by-pcio/ ewentualnie uzgodnimy dopłate w zależności od stanu Twoich mam jeszcze zimówki do nich założone przed zimą
  2. Witam. Czy czujnik stopu może powodować zapalenie się kontrolki check engine. Wcześniej zapalało się esp parę razy. Teraz wywaliło check. Próbowałem łączyć sie zwykłym kablem kkl i polskim vagiem 4.9. W ABS jest błąd czujnika stopu, ale w silniku nie widzi błędu i nie ma co skasować. Czy wogóle tym kablem da radę coś zrobić w a4b6 1.8T bex 2004?
  3. Z przodu chyba nie warto wymieniać 312 na 320 co? Różnicy mega nie bedzie...? Co innego tył. Z 255 na 288 jest już spora różnica.
  4. Witam, mam pytanie jakie tarcze są fabrycznie montowanie w BEX ?
  5. Wypadły półpierścienie oporowe na wale korbowym i powstał zbyt duży luz na wale korbowym wycierając podporę wału, blok, oraz porysowało czop głowny na wale korbowym. W każdym bądź razie nie ciekawie.. Wymiana najtaniej... Program robie u Tomka Wieczorka TMW electronic (ecuteam.pl). Robił mi już w 2 autach, co prawda były to diesle ale spisywały się dobrze. Teraz ponadto ma hamownię, wiec pójdzie testować...
  6. Na razie foteli nie ruszam... po tym słupku musze sie ogarnać... Ale dekory czemu nie. Jak znajde jakieś to wrzuce. Złożyłem już zamówienie na DP, potem TIP i program jakiś ciekawy.
  7. Witam. Też zamawiam DP + uszczelki.
  8. Masakra jakaś.... Kupiłem 1.8T po długim czytaniu opinii o tych silnikach (mało awaryjne, żywotne) ,po przerobieniu już w przeszłości 2.0TDI 05r myślałem że nic podobnego stać się nie może. A tu taki zonk....
  9. Słupek 3k, + robota 2k (w cenie nowe simerym, świece, płyny) A za BEXa dałem 23 to wcale nie tanio chyba...
  10. Pewnie ktoś grzebał wcześniej, bo jeden z półpierścieni oporowych który leżał w misce był nie naturalnie szlifowany tak jak ktoś by go kątówka potraktował i próbował wbijać, natomiast podpora wału była wytarta ruchem typowo obrotowym. Wkrótce postaram sie wrzucic parę fotek w/w części.
  11. Chyba raczej taki zbieg okoliczności i po prostu pech... Chciałbym tylko dojść do tego, jaki był powód rakiej rzeczy w silniku. Nie chcę aby aktualny słupek podobnie skończył.
  12. Przy zakupie i po nim nic nie było słychać. A przed oddaniem na rozrząd jeździłem nim ponad 2 tyg. Po rozrządzie mechanik wydał mi auto mówiąc, że zadzwoni jak bedzie miał filtr paliwa. Za 3 dni dzwonił że ma fitr. Filtr wymieniano na poczekaniu w mojej obecności. Pierwsze odgłosy szurania zauważyłem jak u mechanika pracownik wjeżdżał na kanał. Po powrocie od mechanika opisałem powyżej co sie działo. W dzień wymiany filtra zrobiłem przed wymiana jakieś 40km pare razy dając czadu 0-130 nie zauważając żadnych niepokojących objawów.
  13. Witam. Auto zakupiłem w listopadzie (2014) 2004 Rok 1.8T BEX 206000 przebiegu. Zadbane w środku, brak jakiegokolwiek zużycia jak na ponad 200k przebiegu. Szyby oryginalne, malowane z powodu obtarć zderzaki i po odpryskach maska oraz błotniki. Zawieszenie bez oznak zużycia, pukania itp. Ogólnie stan BDB. Po zakupie na pierwszy rzut poszedł rozrząd olej, filtry. Po wymianie rozrządu okazało się, mechanik nie mógł z dnia na dzień dostać filtra paliwa do BEX wieć zostawiliśmy to do nastepnego tygodnia. Gdy wymienił w/w filtr zacząłem coś słyszeć, tak jakby od sprzęgła, ale tylko po wciśnięciu pedału sprzęgła.(tak jakby tarcie blachy o blache) Po powrocie od mechanika i wjeździe do garażu "zadusiłem silnik" pedałem sprzęgła. Nie dało się go uruchomić przy wciśniętym sprzęgle :/ (objaw jak przy padniętym AKU - 2 obroty i uuuuuu). Po puszczeniu pedału zapalił, ale po wciśnięciu sprz. słychać tarcie blacha o blache..... Powrót do mechanika i próba diagnozy....... (sprzęgło, dwumasa, łożysko oporowe). Dziwne odgłosy tarcia przy wciskaniu sprzęgłą raz się nasilały, a raz ustawały, aż po raz kolejny zadusiłem silnik....... sprzęgłem!!! Poszła decyzja skrzynia "out". Mechanik stwierdził uszkodzone łożysko oporowe, oraz dwumase ma wykończeniu (miała ok 2 cm luzu). Poszedł nowy zestaw - dwumas+kpl. sprzęgło LUK. Po złożeniu wszystkiego i skrzyni i odpaleniu auta zdziwkooo.... nadal słychać tarcie po wciśnięciu sprzęgła. Kolejne zakładanie diagnozy przez mechanika i dochodzi, że do chyba za duży LUZ OSIOWY WAŁU KORBOWEGO powoduje tarcie dwumasy o blok.... :/. Decyzja jedna.... miska w dół. Po rozpięciu zawieszenia i zdjęciu miski okazuje się że luz osiowy wału jest ok 4mm, a półpierścienie oporowe wału leżały w misce... :/ . Jeden z pierścieni był wyszlifowany jakby kątówką i pozaginany jakby go ktoś młotkiem próbował wbić. Do tego podpora wały cała zeszlifowana w miejscu na pierścień. Wał korbowy zarysowany... Decyzja była taka, aby mechanik rozbierał silnik i dać wał do szlifu , ale 2 tyg auto stało na placu u mechanika a ten ani rusz sie zabrać za Małysza. W końcu sie wqrwiłem i przewiozłem lawetą auto do innego mechanika który zaradził wymianę samego słupka. Po wymianie słupka auto narazie śmiga, czyli już ponad miesiac na nowym sercu.... heh wymienilem tyko uszczelkę pod pokrywą, bo lało na kata. Nie wiem co o tym sądzicie i czy ktoś miał kiedyś taki przypadek wg mnie tragiczny :/
  14. Witam wszystkich miłośników 4 kółek (na drodze i na masce:P). Od jakiegoś już czasu czytam to forum i jakoś nie moge sie zabrać, żeby samemu coś napiać. Oprócz powitania jest to mój pierwszy post, w którym przedstawie mojego małysza. Kiedyś miałem min. A3 03r 2.0TDI, A4 B7 2.0 TDI (w którym ciągle miałem problemy to napinacz pompy oleju, sprężarka klimy,). Ostatnim autem przed B6 była Mazda 6 II 2009 2.0CitD 140km(O dziwo nigdy mnie nie zawiódł przez niecałe 2 lata). Ponieważ jestem w trakcie budowy domu postanowiłem nie trzymać samochodu za ponad 40k, ponieważ za 2 lata bedzie wart 20k. Mazdy szybko lecą z ceny. Od dawna jakoś zawsze ciągneło mnie do oooo, mimo zrażenia się B7 2.0TDI. Wybór padł na "Małysza", bo ponoć autko najchetniej kupowane na rynku wtórnym, ciągle dobrze wygląda i ponoć niezawodne. Hmmm..... i tutaj zaczyna się moja historia z "Małyszem". Auto zakupiłem w listopadzie (2014) 2004 Rok 1.8T BEX 206000 przebiegu. Zadbane w środku, brak jakiegokolwiek zużycia jak na ponad 200k przebiegu. Szyby oryginalne, malowane z powodu obtarć zderzaki i po odpryskach maska oraz błotniki. Zawieszenie bez oznak zużycia, pukania itp. Ogólnie stan BDB. Wyposażenie szału nie robi może, ale co ma mieć podstawowego to ma. 4xszyby kolorowy FIS RNS-E tempomat bixenon zmieniarka skrzynia HES Z modów jakie do tej pory przeprowadziłem to: - wymiana silnika.... :/ (goły słupek BEX) wiecej o całym zabiegu i jego powodzie napisze w dziele silniki, żeby nie zaśmiecać tego tematu - kompletne sprzegło z dwumasa, rozrząd, filtry i olej - postoje i wnętrze w ledy Parę foto po zakupie:
  15. Cześć
  16. Witam wszystkich forumowiczów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...