Fipomat

Nawet zacnie to wygląda (zwłaszcza z tyłu za samochodem) Różnicy w stosunku do jazdy na 235/45/17 nie czuje:) Jedynie odczucie wzrokowe że jest opony więcej w nadkolu ale nie wiem czy wynika to stąd że opona jest trochę większa czy po prostu stare były już takie łyse te mają około 7-6,5 mm bieżnika. Jeszcze raz dzięki za szybkie odpowiedzi i szerokości na szerszych i węższych laćkach

jasne nie ma problemu na dniach wrzucę fotki

Dokładnie z tymi dB trzeba uważać bo czasami 1-2 to istotna różnica dla rzeczywistego odsłuchu. Teraz już trochę za późno bo ceny poszybowały w górę, ale zimą warto poszperać i za dobre pieniądze kupić opony używane premium 1-3 letnie z bieżnikiem 6,5mm - 7,5mm. 1/3 - 1/4 ceny nowego kompletu a bieżnik głęboki także polata któryś rok. Robiłem tak kilka razy z letnimi, a raz nawet kupiłem zimówki 1-sezonowe i do tej pory jeszcze się nie naciąłem. Grunt żeby nie kupować opon 10 letnich z 8mm bieżnikiem chyba że do ogrodowej taczki Z nowych kuzyn, który ma warsztat poleca często klientom opony marki Uniroyal RainExpert. Mam w jednym z aut komplet letnich i polecam - ciche, dobre na deszcz, cena niewygórowana.

dzięki wielkie koledzy za szybką odpowiedź jak najszybciej lecę z tym do wulkanizatora:) zobaczymy co z komfortem

Witam, koledzy mam problem trafiły mi się fajne dwuletnie oponki w dobrej cenie i je kupiłem 245/45/17 Continental ContiSportContact 5 Y XLniestety w domu okazało się że w moim B7 (sedan s-line) wcześniej były założone 235/45/17. Felgi oryginalne s-line 2005. Czy te oponki wejdą na felgi i nie będzie szorować bo nie wiem czy próbować je oddać czy zakładać na auto:/

witam kolegów chyba muszę założyć subskrypcję bo kiedyś miałem info o każdym nowym poście a teraz przestało działać... ja również się pisze na spota jednak wszystko zależy od dnia i godziny (praca w systemie czterobrygadowym).

kolego mnie się kiedyś odkleiły i miałem zamiar kupić nowe ale cena trochę odstrasza. Można oczywiście kupić używki w rozsądnych cenach. Na popularnym portalu aukcyjnym wpisz sobie w wyszukiwarkę hasło: " listwa dolna drzwi audi a4 b5" aktualnie jest około 20 ofert może coś dobierzesz powodzenia Ja swoje przykleiłem na silikon i trzyma już dwa lata

hmm ...nie mam pojęcia nic przestawiane nie było ... dzisiaj czytałem jeszcze o zaworze EGR (w sumie nie wiedziałem że jest w moim aucie ) i objawy jego uszkodzenia i zablokowania w pozycji otwartej również idealnie pasują.

tak tak wszystko robione u kuzyna na profesjonalnym VAG'u. Błąd wyrzuca niby przepływki, ale to chyba niemożliwe żeby 4szt były uszkodzone (zwłaszcza, że od gościa usłyszałem że tym modelem się źle handluje bo się żadko psują - HITACHI). Przepustnica przeczyszczona i zrobiona adaptacja przez kompa. Ciekawostką jest tylko fakt, że na odłączonym przepływomierzu auto nie ma tego dołka przy gwałtownym dodawaniu gazu.

he he fakt wyrywny przy wyprzedzaniu nigdy nie był i to w sumie jest najmniejszy problem Bardziej przeszkadza to dławienie przy ruszaniu np. spod świateł. Reset przez zdjęcie klemy oczywiście był i nie pomogło:/ kolego neoxpl a jest jakiś sposób żeby sprawdzić ten czujnik temperatury czy ratuje mnie tylko podmianka?! zaraz biorę się za przeszukanie forum... podejrzewam też lewe powietrze w układzie dolotowym przy kolektorze lub sparciałe wężyki podciśnienia (są tam zainstalowane od nowości) bo przeszukiwałem podobne tematy dla VW i podobno czasami tak się zdarza.

Witam kolegów, szukałem podobnego tematu, ale wszystkie moje koncepcje padają dla mojego egzemplarza :/ Opowiem całą historię. Auto posiada silniczek 1.6 o oznaczeniu AHL. Jakiś czas temu auto zaczęło lekko falować na benzynie na niskich obrotach przy zimnym silniku. Co to mniej więcej oznaczało. Przy wyjeździe z garażu, dojeżdzaniu do drogi i puszczeniu pedału gazu czasami zdarzało mu się zgasnąć, ale nie zawsze. Później po podgrzaniu silnika i po przełączeniu silnika na gaz (Diego G3) wszystko ustępowało. Nie było to uciążliwe dlatego nic z tym nie robiłem. Jakieś dwa-trzy miesiące temu w aucie zaczął pojawiać się problem dławienia silnika przy gwałtownym dodawaniu (silnik ciepły i zimny). Pomyślałem, że to wina faktu, że świece nie były dawno wymieniane a przecież jeżdżę na gazie. Do wymiany poszły świece i przewody WN (NGK) niestety nic to nie pomogło za bardzo dlatego podłączyliśmy VAG, tutaj błąd przepływomierza oraz lambdy. Ucieszony diagnozą zakupiłem używany przepływomierz, szybka przekładka i znowu żadnej reakcji. Auto ma nadal doła na benzynie, a na gazie sprawa się pogłębia. Błędy jakie wyrzuca auto to standardowo na LPG sonda lambda (wymieniona na oryginał jakieś 4 lata temu) i ta nieszczęsna przepływka (pomiary na trzech egzemplarzach na wolnych obrotach w zakresie 2,1-2,8 g przy obrotach 900obr/min ). Z racji tego że posiadam znajomego, który handluje używanymi częściami sprawdziliśmy dwie kolejne przepływki o tych samych symbolach i nadal zero reakcji. Kolejny etap przepustnica. Przepustnica przeczyszczona i nadal te same objawy...Sprawdzaliśmy także szczelność przewodów ciśnieniowych przy uzyciu spryskiwacza i jakiegoś specyfiku żadnej reakcji nadal auto ma doła przy gwałtownym dodaniu gazu powyżej 2000 wszystko ustępuje. Przy płynnej zmianie położenia idzie w miare dobrze (da się jeździć ale jest dość problemowe np. przy dojeżdzaniu do świateł. Próbowaliśmy także odpinać sondę lambda - objawy nie ustępują. Po odpięciu przepływomierza auto chodzi lepiej ma mniejszą wyczuwalną dziurę w mocy. Czy jakieś nieszczelności w układzie mogą powodować takie objawy?! bo opadają mi już ręce :/ z góry dziękuje za wszelkie porady

kołujemy coś w najbliższym czasie?

no to rzucać jakieś konkretne daty kiedy wam pasuje?! proponuje spota i jakiegoś kebsa

panowie wypalił spocik?! na kolejnym się odmelduje ale niestety dzisiaj nie dałem rady...fajnie że temat się reaktywował

Witam, mam nadzieję, że może tutaj ktoś mi pomoże. Ale od początku : postanowiłem w swoim aucie Audi A4 B5 (1998rok) dołożyć pilot zdalnego sterowania zamkiem centralnym (teraz tego żałuje ale cóż za późno ). Zakupiłem moduł firmy MaxisCar taki jak na poniższym obrazku: Wyczytałem, że w swoim aucie mam system pneumatyczny i zastosowałem odpowiedni schemat z instrukcji. Niestety bez pozytywnego efektu. (wpiąłem się w wiązkę na słupku kierowcy przy przednich drzwiach). Postanowiłem więc zastosować sterowanie masą i przy podłączaniu niechcący podałem masę na kabel niebiesko czerwony (wcześniej pomierzyłem na nim 12V) i doszło do zwarcia:/ Teraz mam problem. Nie mam centralnego, sterowania szybami oraz oświetlenia przy wsiadaniu. Sprawdziłem bezpiecznik nr. 6 oraz chyba 34 które odpowiadają za zabezpieczenie centralnego zamka. Wyczytałem że za sterowaniem tymi rzeczami odpowiada u mnie pompka centralnego zamka (8L0 862 257 L). Myślałem że może został upalony wewnętrzny moduł jednak znalazłem w swojej okolicy na szrocie podobny 8D0 862 257 E jedyna różnica to możliwość sterowania z pilota, ale po podłączeniu zero reakcji (wykluczam więc uszkodzoną pompkę) tak jak na mojej. Stąd moje pytanie do znawców tematu czy gdzieś po drodze mogę znaleźć dodatkowe zabezpieczenie, przekaźnik lub coś innego gdzie mogę szukać przyczyny problemu?? Temat jest o tyle nieciekawy że miałem otwarte okno podczas montażu i teraz nie mogę go zamknąć:/ Będę wdzięczny za każdą pomoc