Dzięki za pocieszenie , ale auto odpala tylko jak odkrece przewody od wtrysków i pokręce silnik jak bombelki powietrza znikną i zaczyna tryskać ropą to zakrecam zakretki i auto po 10 sek kręcenia odpala , ale za jakis czas gaśnie , tak jakby odcinało mu dopływ paliwa , wtedy mozna powtórzyć operację ....znów bombelki powietrza ,potem juz ropa leci do wtrysków, zakręcam odpala, chwilkę chodzi i znów to samo..Proszę podpowiedzcie gdzie jeszcze sam mogę szukać przyczyny ,bo filtr wymieniłem ,przewody paliwa od baku sprawdziłem pod względem drożności jutro sprawdzę jeszcze przekaznik pompy ,no i zawór odcięcia paliwa imo(chociarz w to ostatnie chyba nie jest przyczyną , bo gdyby , to wogóle nie pusciłby paliwa przy kręceniu, a jak pisałem wyzej paliwo po odkręceniu przewodów wtrysków płynie) pasek rozrządu jest ok, ale jego ustawienia juz sam raczej nie sprawdze:(chociarz powinno byc ok , bo samochód po jego załorzeniu śmigał ponad 100km jak burza!Tak więc pytam Was co jeszcze mogę sam zrobić przed wizytą w warsztacie????