Posiadam 2,5 tdi AKN B5 z 2000 r. od 4 lat , zaraz po zakupie zastanawiałem się (co ja narobiłem) cały czas bałem się (przez pierwszy rok) że zaraz coś padnie ale trudno pomyślałem że czas pokaże .
Wymiany oleju co 10 tyś. 5/40 , przy wymianie rozrządu sprawdzone wałki - stan bdb.
Wymieniona odma , filtr paliwa , zawieszenie , klocki , tarcze a przed zakupem regenerowana pompa w serwisie bosch , nowe turbo.
Moc auta jest chyba na dobrym poziomie bo potrafie wyprzedzić 1,9 130 KM .
Używam obrotów do zakresu 4000 (mam ciężką nogę) autko zbiera się od niskich obrotów bardzo dobrze i nie traci mocy na wyższych.
Przebieg oryginalny sprawdzony 350 tyś.z tego ja zrobiłem 90tyś.
Lecz czeka mnie po 4 latach grubszy wydatek bo dwumasa się kończy ale to po części mój styl jazdy jest winny oprócz tego narazie nie zauważyłem innych niepokojących objawów. auto napewno zostanie u mnie do ostatnich swoich dnni.
Niestety ale jak się chce jeździć to trzeba naprawiać bo nic nie jest wieczne i dotyczy to nie tylko silników 2,5 tdi bo wcześniej miałem 1,9 afn i też wychodziły podobne historie.
Ja narazie po 4 latach na 2,5 tdi nie powiem złego słowa (może trafiłem na taki model że ktoś wcześniej też o niego dbał) ale tak jak napisałem na początku - czas pokaże
Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka