Robiliśmy w ojca aucie i mówi, że z łapaniem sprzęgła nie czuje różnicy. Jeździ się tak samo. Jedyne co powiedział to, że ma wrażenie, że jest głośniej co kolwiek to znaczy. Jak będę z nim gadam na dniach to dopytam o co mu dokładnie chodzi bo nie mogę pojąć jaki może to mieć wpływ na hałas w aucie.
edit:
Powiedział, że nie umie tego opisać ale ma takie wrażenie.