Problem być może wyeliminowany chodź nie do końca jestem pewien , okaże sie przy dłuższej trasie przy stałej prędkości powyżej 2 tyś. A wracając do problemu wypsikalem pół butelki WD 40 na sztangę z gruchy która steruje zmienną geometrią, zrobiłem jakieś 20 km i nie było trybu awaryjnego jeśli się okaże , że to na 100% to , to wymieniam gruche na nówke i z głowy Aczkolwiek proszę o dalsze sugestie co może być nie tak bo jak na razie wyeliminowanie usterki stoi pod znakiem zapytania , a co do logów to reszta w porządku? czy nad czymś jeszcze trzeba się zastanowić? z góry dzięki za pomoc
Jednak nic z tego , dalej przechodzi w tryb awaryjny aczkolwiek myślę że lepiej się zbiera na wolnych obrotach,ale może mi się tylko wydawać ...
Jednak nic z tego , dalej przechodzi w tryb awaryjny aczkolwiek myślę że lepiej się zbiera na wolnych obrotach,ale może mi się tylko wydawać ...