Edit: Rozwiązanie problemu: Okazało się, że to pompa wody.
Koszt: 120 PLN za pompę.
300 PLN za robotę.
Niestety troszeczkę jeszcze ubywa ale naprawdę minimalnie i nie przeszkadza to w dalszej jeździe. Prawdopodobnie jest jeszcze KRÓCIEC do wymiany.
Witam wszystkich.
Jako, że to mój pierwszy post pozdrawiam wszystkich miłośników Audi A4 B5.
Przewertowałem trochę forum, ale odpowiedzi konkretnej na moje pytanie nie uzyskałem. Jestem laikiem jeżeli chodzi o budowę pojazdów, silników itd Uważam też, że każdy problem jest indywidualny i trzeba go inaczej rozpatrzyć więc pisze post z prośbą o pomoc.
Podczaj jazdy temperatura skakała mi między 100 C a 110 C. Zatrzymałem się, spojrzałem a płynu brakuje. No to poleciałem na stajcę i zakupiłem 5L płynu i zalałem 2,5L. Pojechałem 250 KM dalej i patrzę a tu znowu ta sama sytuacja. Zalałem znowu, a płyn zapierdzielał w dół na włączonym silniku. Zajechałem do mechaniora a on mi mówi, że deszcz pada i że teraz nie zobaczy ale może to być USZCZELKA POD GŁOWICĄ. No to się złapałem za głowę tym bardziej, że olej wlany dopiero co miesiąc temu też spierdzielił i go wogóle nie było.
Dzień później (wracałem już na wodzie ) sytuacja się powtórzyłą - 250 KM i pod koniec Audi już płakała i wskazywała mi kontrolkę braku płynu.
Byłem dzisiaj u znajomego mechanika i powiedział mi, że to nie musi być koniecznie uszczelka ale może być KRÓCIEC.
No i w końcu moje pytanie. Czy ktoś z Was miał podobny problem? Jeżeli tak to co w końcu się psuło?
Audi A4 B5, 1.6 benzyna + gaz, 8 zaworowy silnik, rok 1996, sedan