Skocz do zawartości

kerad94

Pasjonat
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kerad94

  1. 1 minuta temu, kerad94 napisał(a):

    Tylko jakbym zaproponował ich ofertę ugody na 6550zl to już nie mam raczej co startować do helpfind 😕

    No u mnie wyjdzie jakoś używka zderzak (razem z dojazdem) + lakierowanie razem z wymianą ok 2tys. Jeszcze tylko muszę znalazł zakład zajmujący się prostowaniem rury wydechowej. 

    W poniedziałek będzie lakiernik wymieniał zdrzerzak, bo używka zakupione przeze mnie jest już po lakierowana. Może jeszcze będą pod spodem jakieś rysy i porobi zdjęcia. 

  2. 1 godzinę temu, gordo napisał(a):

    U mnie było podobnie. Najpierw 2 tyś. za naprawę. Później doszli do 5 tyś. i finalnie 8 tyś.
    Przekazałem sprawę do helpfind i dostałem jeszcze 5 tyś. dodatkowo. Co zarobili na tym to już ich sprawa.
    Naprawiłem auto w większości na oryginalnych częściach i zostało mi jeszcze 2 tyś. zł w kieszeni.
    Rzeczy takie jak np. chłodnica kupiłem jak w oryginale ale nie poprzez aso i były bez logo audi ale to akurat nie problem bo denso to denso. Cena oczywiście niższa o 1 tyś i dzięki temu zostało mi kasy jak wspomniałem wyżej.
    Fakt, że kompletowanie części zajęło mi kilka tygodni ale można powiedzieć, że jest jak w oryginale.
    Tak czy inaczej warto się odwołać do ubezpieczalni, a jeżeli stwierdzą, że to już max co mogą wypłacić to wyślij kosztorys do helpfind.

    Tylko jakbym zaproponował ich ofertę ugody na 6550zl to już nie mam raczej co startować do helpfind 😕

    No u mnie wyjdzie jakoś używka zderzak (razem z dojazdem) + lakierowanie razem z wymianą ok 2tys. Jeszcze tylko muszę znalazł zakład zajmujący się prostowaniem rury wydechowej. 

  3. 14 minut temu, Langista napisał(a):

    Możesz na czas naprawy wynająć auto zastępcze do momentu, aż auto będzie skończone.

    Nie chodzi tutaj o wynajem auta zastępczego tylko o coś takiego jak to powiedział rekompensata za nieużytkowanie pojazdu własnego na czas naprawy oraz rezygnacja z korzystania z auta zastępczego.

    Chodzi mniej więcej o coś takiego jak tutaj: 

    BLOGOODSZKODOWANIACH.PL

    O wynajmie pojazdów zastępczych i towarzyszących temu wątpliwościach pisałem już kilkakrotnie. Między innymi wspominałem o tym, iż wartym rozważenia z punktu widzenia ustawodawcy byłoby...

     

    Tylko jak to napisać? Po prostu proszę o rekompensatę w zamian za zrzeczenie się roszczenia o auto zastępcze? Korzystał ktoś z czegoś takiego?

    Auto trafi do warsztatu tylko na czas niezbędny na przełożenie zderzaka czyt. parę godzin - będzie zakładany inny zderzak.

  4. 4 godziny temu, pelonek1 napisał(a):

    Ja bym wziął i naprawił we własnym zakresie, oczywiście zrobisz jak uważasz.

    Mi też jakiś czas temu zaproponowali na początku coś około 1500 zł a wypłacili 4000 zł jak dobrze pamiętam. Tylko, że ja nic nie robiłem bo uszkodzenia (delikatne wgniotki) mam takie na obydwu lewych drzwiach, że żeby je dostrzec to auto musi być czyste i swiatło padać pod odpowiednim kątem.

    Zakupiłem już i oddałem do lakiernika używany zderzak, naprawa będzie gotówkowa.  Przy okazji odawania zderzaka lakiernik zrobił zdjęcia i wysłał maila do ubezpieczalni jako serwis i na podstawie tych zdjęć zwiększyli kwotę odszkodowania. Pytanie tylko czy uda się coś jeszcze ugrać? Mechanik wspomina coś, żeby napisać o rekompensatę za nieużytkowanie pojazdu - wiecie może o co chodzi?

  5. Oglądał auto znajomy mechanik (tylko fv ani nic nie wystawi) i tylko zderzak jest do naprawy lub wymiany, belka pod zderzakiem nie dostała. Pucha tłumika spadła z gumowego wieszaka. Pdc odziwo przeżyło pomimo że jeden czujnik wpadł do środka. Klapa bagażnika, lampa ani błotnik nie oberwały. Auto od spodu widziałem. 

     

    W kosztorysie nie uwzględnili wymiany zderzaka, tylko jego naprawę a sam zderzak w ASO prawie 4tys kosztuje. 

     

    W dniu 12.11.2023 o 23:32, Archiwum napisał(a):

    mało wycenili jak na te czasy, oddaj do firmy która wywalczy ci mysle że 2x tyle 

    przeciez tu jeszcze mozna wyrwac kase za uszkodzenie PDC 

    niezgadzaj się absolutnie to jest śmieszna kwota wyssana z palca, ta pierwsza propozycja zawsze jest zanizona 

     

    po z tym można dogadać sie z lakiernikami również co kumają temat i za taką wypłatę z OC sprawy są wstanie naprawić ci auto ekstra oni swoje wezmą a ty jeszcze do kieszeni dostaniesz 2000pln... 

    Myślałem też, żeby oddać szkodzę firmie pokroju helpfind czy jakieś innej. Polecacie jakieś? 

  6. Witam, co myślicie o takiej szkodzie i wycenie przez Wartę i od razu przesłaną przez nich propozycję ugody. Wycenę Warta zrobiła tylko na podstawie wysłanych zdjęć. Od razy zaproponowali ugodę na kwotę 2550zł. Koszt naprawy wyliczyli jako:

    Zestawienie kosztów naprawy pojazdu
    Części i materiały eksploatacyjne (netto) 710.45 PLN
    Robocizna (netto) 165.00 PLN
    Lakierowanie (netto) 1 147.86 PLN
    Wartość naprawy (netto) 2 023.31 PLN
    VAT (23%) 465.36 PLN
    Wartość naprawy (brutto) 2 488.67 PLN

    W częściach do wymiany uwzględnili:

    -SPOILER ZDERZ T KH0028 227 P ELIT GOGO 122.65
    -ZEST MOC ZDERZAKA T 8E0 098 627 O Autosfera33 AUDI 274.60
    -OSŁONA TŁUMIKA T L 8E0 253 681 AD O Autosfera33 AUDI 299.27

    Jak najlepiej się odwołać od tego, żeby dostać więcej? Przy zaproponowanej przez nich ugodzie proponują więcej o 61,33zł i dają mi czas na akceptację tego do 14 listopada. Nie mam zamiaru się zgadzać na ugodę. Jest to pierwsza szkoda z OC sprawcy, jestem zielony w tym temacie z tego powodu, nie mam żadnego wcześniejszego doświadczenia z odszkodowaniem.

    Rozważam 2 opcje naprawy:

    1. Prostowanie zderzaka, wgięcie w zderzaku jest na około 10cm i malowanie zderzaka częściowo (tylko uderzonej strony) bądź całego

    2. Kupno używanego zderzaka w kolorze ale z prześledzenia ogłoszeń typu allegro, olx z kupnem zderzaka w kolorze może być problem z racji tego, że występują głównie w wersji do avanta albo wersja zderzaka bez pdc.

    Czy Warta jak nie przyjmie się ugody i wycena była tylko na podstawie zdjęć to wysyła wtedy rzeczoznawcę na oględziny? Jest sens jechać do jakiegoś zakładu blacharsko lakierniczego na ich wycenę i odesłanie tej wyceny w odwołaniu, gdy nie zamierzam naprawiać szkody bezgotówkowo? Chciałem dokonać wyceny w ASO ale z racji, że za wycenę liczą sobie ok 620zł to ten temat odpada.

     

    IMG_20231109_171138.jpg

    IMG_20231109_171145.jpg

  7. A może być tak, że co prawda jest wsadzony nowy filtr powietrza - wymieniony w październiku parę dni po zakupie auta ale jeden z tańszych firmy SCT, czy on może wpływać na to, że mieszanka jest dalej trochę za uboga i wymienić go na filtr Filtrona, Manna, Knechta, Boscha czy jakiś inny, czy nie iść w tym kierunku?

  8. 2 godziny temu, przem8 napisał:

    Jak jesteś pewien co do szczelności dolotu, to sprawdziłbym ciśnienie paliwa pod obciążeniem.

    Wg mechanika co wymieniał zaworek odmy, dolot niby szczelny ale czy na pewno sprawdził to nie wiem, nie wpuścili mnie na warsztat i czekałem w biurze :/

  9. 51 minut temu, tranduo napisał:

    Lekko na ubogo ale ogólnie jest ok. Przepływka działa dobrze.

    Coś z tym jeszcze robić, czy zostawić tak jak jest? 

    Myślałem jeszcze nad czyszczeniem przepustnicy ale czy to ma sens w kontekście tej jeszcze lekko ubogiej mieszanki? 

  10. 1 minutę temu, Łukasz13 napisał:

    Przepływka nadal pokazuje głupoty.

    Jutro odbieram że sklepu komplet świec filtr paliwa i przeplywke nowa boscha. Nie wiem kiedy ostatnio były wymieniane świece i filtr paliwa. Jeśli znajdę warsztat jakiś jutro co wymieni to wstawię też logi jakie powinny być prawidłowe wskazania przepływki? 

  11. 7 godzin temu, DivaynEays napisał:

    Usuń błędy, zrób 50km na pB i pokaż wskazania grupy 32 jeszcze raz

    Nie mam LPG, jeżdżę tylko na benzynie. Z logami ciężko, bo nie ma warunków do tego od piątku ciągle pada deszcz i ślisko jest - jeśli chodzi o logi dynamiczne:/

    Grupa 32 przed skasowaniem palącego się Check Engine:

    Group 032: Lambda Control (Mixture Adaptation)
      -3.0 %  Adaptation (Idle) Bank 1 Sensor 1
      25.0 %  Adaptation (Partial) Bank 1 Sensor 1

  12. W dniu wczorajszym został wymieniony zaworek odmy, co prawda nie na oryginał, tylko na zamiennik firmy vaico i problemy z zasysaniem korka oleju i wysokimi obrotami ustały. Poprzedni zaworek był oryginał bez membrany z przelotem na wylot. Niestety dalej zapala się check od ubogiej mieszanki, niestety pozostała chyba jedynie wymiana przepływki :/

    Korekty na kanale 32 wskazują, podaje przybliżone wartości jakie zapamiętałem, bo niestety nie zapisałem ich nigdzie:

    Adaptation (idle) około -0,4 albo -1,4% 

    Adaptation (Partial) tutaj już było ok +16%

  13. Próbowałem odkręcić teraz korek wlewu oleju, było bardzo ciężko, był przyssany, po jego siłowym wyciagnieciu obroty spadły gwałtownie jakby miał zgasnąć, potem utrzymywały się około 800 ale pracował nie równo. Czy to będzie na 100% teraz ten zaworek? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...