Skocz do zawartości

Sowa80

Pasjonat
  • Postów

    79
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Sowa80

  1. Przymierzam się do zakupu tarcz i klocków na przód 2× ATE 24.0125-0184.1 Tarcza hamulcowa  314 mm + Klocki ATE 13.0460-7256.2

     

    Czy ATE z doświadczenia będzie ok? Zależy mi na nie biciu, braku pisków, i minimalnym pyleniu. Hamowanie po prostu, żeby było ok. Czasem zdarza się gwałtowne wyhamowanie na autostradzie, jak ktoś wyjedzie. 

     

     

     

  2. Witam, ten sam pacjent 136km. 317 tys km. Pobor oleju nagły 3/4 bagnetu na tysiac km. W najnizszym punkcie IC odrobina oleju i troche wody. (okres zimowy) wydaje mi sie ze moze sie skraplac. Jak wsadze palec w miejsce rurki wychodzacej z pokrywy zaworow od odmy, do rury od powietrza idacej do turba. To na palcu olej. Membranka w grzybku cała, aczkolwiek pofaldowana. (dziwne).

    Pokrywa zdjeta bedzie płukana pod lekkim cisnieniem. Pokrywa ma orginalna uszczelke pod pokrywa z roku produkcji auta. Membranke z grzybka odmy mysle wymienic na taka z zestawu naprawczego z allegro. Chyba ze jak palcem sprawdzilem ze szczelna to zostawić. Turbo od strony zimnej kropla oleju, wydaje mi sie ze to kropla z odmy. Turbo od strony goracej tylko nalot brak oleju, brak mokrego nalotu. Wirnik ma lekkie tycie dygniecie osiowe (wzdlozne) ale tylko jak chwyce kombinerkami. W palcach nie rusza sie.  EGR troche zabrudzony ale bez tragedi, natomiast chlodniczka i jej kanaly dosc mocno ju zalepione jednak polowa drozna bede czyszcil. Sztanga plastykowa EGR nie pracuje rozruszam po moczeniu. Przepustnica czysciutka. Kolektor dolotowy (ssacy) zafajdany poniewaz ktos ta rurke od odmy zdazyl juz obrocic w strone kolektora (choc jak wyszedl nowy to byl w strone przepustnicy zdaje sie) chyba ze w poliftach z automatu kierowali ja w strone kolektora ssacego planuje wylot obrocic jednak w strone przepustnicy (co myslicie?). Podkladki pod wtryskami jak nowe, wtryski czyste, uszczelnienia na wtryskiwaczach ok. Silnik pod pokrywa zaworów czysciutki. Silnik zaczal pobierac olej nagle po wymianie oleju z płukanka. Wczesniej robilem plukanki i wymiany oleju co 10 000km nie zuzywal oleju w widoczny sposob na MMI. (Olej sprawdzany tez serwisowym bagnetem). Na zimnym silniku w zimne dni auto dymi bardziej niz inne auta stojace obok. Az dymy leca nad dach pojazdu. DPF sie wypala co 260km, wczesniej co 290-300km.

     

    Ktoś ma pomysl co to moze byc? Ktos przerabial podobny przypadek?

     

    Bede sprawdzal kompresje jak poczyszcze wszystkie podzespoly wyzej wymienione. Rozumiem ze jakby pekl pierscien lub cylinder byl zarysowany to to wyjdzie na pomierze cisnienia?

     

    Test na C02 negatywny na postoju  i po ostrzejszej jezdzie.

  3. 1 godzinę temu, RALF76 napisał(a):

    na pewno to piasek? generalnie w silniku piasek może narobić szkód...

    Tak to takie mini drobiny piasku. 

     

    Wygląda jak z drogi. 

     

     

    Jednak piasek jest przyklejony do spodu korka oleju oraz jak jadę palcem po ściance pokrywy zaworów pod korkiem tam gdzie się wlewa olej też trafiam na ziarnka. 

     

    Zastanawiam się czy ktoś doświadczony mi powie czy ktoś wyspał mi piasku na złość i zostało pod korkiem czy po prostu przy wymianie oleju ostatniej mechanik olał temat i jak odkrecal korek to wpadło mu tam piasku. Lub jak wlewać olej to z wargi gumowe wokół korka wlal drobiny piasku pod pokrywę.

     

    Jeżeli to ten drugi wariant to jak duże szkody mogą powstać przejechałam tysiąc km i diagnozuje auto ma nagle branie oleju. Dotychczas od wymiany do wymiany nie brał a teraz po wymianie spalił sporo oleju. Ma wolnych obrotach dymi na biało bardziej niż wczesnieh podejrzewałem że po prostu puściło turbo. 

     

     

     

     

     

  4. W dniu 25.11.2023 o 16:41, sebaa napisał(a):

    Cały z chłodniczką. Wleciał Valeo tak jak był w oryginale.

    Dziękuje, zrobie to samo u siebie.

    W dniu 25.11.2023 o 16:41, sebaa napisał(a):

     

    Wokół komina co 280-350 km zależy od temperatury zewnętrznej. Na trasie bez problemu 450-500

    To u mnie to bylo sztywne 280-300km nie wazne czy miasto czy trasa. Teraz zauwazylem nagly spadek kilometrazowy wypalania 220km i nagly wzrost roznicy cisnienia. Na jalowych obrotach przed wypaleniem mam 12/14 hpa, natomiast na 2500 bez obciazenia, 35hpa. 

     

    Gdzie jeszcze chwile temu to były wartosc po wypaleniu odpowiednio: 6hpa i 16hpa. 

    W dniu 25.11.2023 o 16:41, sebaa napisał(a):

    Sprawdzałeś węże od intercoolera? Dużo tam jest oleju?

     

    Z racji, że to CJCB 136km, jest posadowiony na niższym zawieszeniu. Nie mialem jeszczcze dostepu do podnosnika, kanału zeby to sprawdzic. A na zewnatrz snieg. Odepne sam waz od dolu turbo i zobacze co bedzie.

    W dniu 25.11.2023 o 16:41, sebaa napisał(a):

     

    Może warto je wyczyścić i sprawdzić po jakimś czasie czy to faktycznie turbo lub odma puszcza. Co do szybszego wypalania DPF, to albo przez niedogrzany silnik nabija szybciej wartość obliczona, albo właśnie przepala olej i nabija zmierzoną. Sprawdzałeś te wartości?

    Odma puszcza to na pewno, ale nie wydaje mi się żeby aż tyle oleju wyrzuciła. Myślę ze mogło by to zrobić turbo jeżeli puściły uszczelnienia.

  5. Czy jest mozliwe wyczyszczenie pokrywy zaworów, i zmiana samej membranki odmy (sa zestawy na allegro) czy tylko wymiana pokrywy wchodzi w gre.

     

    Tez mam troche oleju po stronie zimnej turba. Od odmy idzie. Boje sie ze tamtendy zjada mi olej.

  6. 53 minut temu, sebaa napisał(a):

    No coś się z tym olejem dziać musi. Albo wyciek, albo przepał. Płukanka, którą zastosowałeś nie jest aż taką silną chemią. Jest oparta o estry, które nie są tak agresywne jak płukanki z rozpuszczalnikami, dodatkowo korzystnie wpływa na wszelkiego rodzaju uszczelnienia gumowe (przynajmniej w teorii). Stosowałem ją i nie zauważyłem, żadnego negatywnego wpływu.

    Dziekuje za uspokojenie co do płukanki. Podejrzewam przepał. Ciekawe czy mogloby zassac tyle oleju przed niedrozna lub niesprawna odme w pokrywie zaworów. Widze ze w gre chodzi tylko kupno całej pokrywy. Zastanawiam sie czy zwykłe płukanie jej, oraz wymiana gumowej membrany w grzybku dalaby ten sam efekt co wymiana pokrywy na nową.

    53 minut temu, sebaa napisał(a):

     

    Miałem u siebie ten sam problem, z tym że u mnie zapiekło się na tulejce i mimo wyczyszczenia nadal nie chodziło. Wymieniłem cały EGR dla świętego spokoju i jedyny efekt jest taki, że się szybciej rozgrzewa do tych ~50 stopni. I to by się zgadzało, bo baypas na EGR właśnie ma za zadanie w początkowej fazie rozgrzewania silnika przepuścić spaliny z pominięciem chodniczki spalin. Po osiągnięciu odpowiedniej temperatury klapka się zamyka i wszystkie spaliny idą przez chłodniczke, więc wpływu na utrzymywanie temperatury zbytnio nie ma. Raczej bym obstawiał, że nowa niezanagarowana chłodniczka lepiej dogrzewa płyn chłodzący.

    Wymieniłeś kompletny EGR, czy EGR z chłodniczką? Wleciał OE czy zamiennik?

    53 minut temu, sebaa napisał(a):

     

    U mnie wymienione oba termostaty na nowe z ASO, wymieniony EGR. W temperaturach wyższych niż +7 nie mam żadnych problemów z temperaturą, 90 stopni osiąga po 9-10 km spokojnej jazdy i ją trzyma. Czym niższa temperatura, tym dłużej trwa osiągnięcie, a w takich koło 0 i niżej 90 stopni przy spokojnej jeździe jest praktycznie nieosiągalne. Co innego wypalanie DPF lub trasa i tu wystarczy prędkość koło 90 km/h i wyżej i trzyma temperaturę wzorowo. Ale wystarczy wjechać w miasto, jakieś wioski i po chwili powolutku zaczyna wskazówka delikatnie opadać. Wystarczy wtedy agresywniej ruszyć czy coś i wskazówka znów wędruje na 90 stopni. Prawdopodobnie silnik zostaje wychłodzony przez ogrzewanie kabiny i nadgorliwą pompkę EGR. Chętnie bym skorzystał z rozwiązania kolegi soul87, no ale odległość. Rozważałem cofnięcie softu na ten sprzed afery, ale w okolicy nikt tego nie robi i póki co temat zarzuciłem.

    Też szukałem kogoś kto zrobi downgarde softweru na sprzed dieselegate. Co ile ci sie wypala po dieselgate? U mnie było to co 300 km sztywno. Odkad znikac zaczal olej czyli od jakis 1000 km to dpf chce sie wypalic 100km szybciej dlatego podejrzewam ze to olej z ukladu dolotwego lub turbiny idzie w DPF. 

    53 minut temu, sebaa napisał(a):

     

     

  7. W dniu 15.01.2020 o 10:21, yorgo13 napisał(a):

    Witam, przy niższych temperaturach potrzebowałem 15-20km żeby rozgrzać 2.0 TDI CGLC  do 90st. a i tak po zatrzymaniu się np. na światłach temperatura spadała. Właśnie jestem po wymianie wszystkich trzech elementów jak wyżej i niestety nic się nie zmieniło.

    W przedlifice by pomogło w po lifcie są dwie opcje. To co wymieniłeś plus uruchomienie sztycy/cięgną w EGR. Np. przeczyszczenie go płynem do sadzy, godzina zabawy i działa tak, że sama sprężyna odbija. 

     

    Druga opcja to przeprogramowanie aby EGR nie robił takiego przepływu powietrza.  Strona 18.

     

     

     

  8. Mam polifta 2013, CJCB 317000km.. W lecie mam wrazenie ze ubywały mi mikro ilosci plynu chlodniczego. Teraz jak jest zimno tego nie obserwuję. Znikać mi za to zaczał olej, nagle od wymiany oleju i zrobienia płukanki Oilsyn ReleaseTech Power Flush (chemicznej siekiery, nie na bazie nafty). Wczesniej nie brał oleju od wymiany do wymiany (wymiany na 5w30 TOP TEC + wraz z płukanka naftowa od Liquy Moly). Z rana do 60 stopni silnika na wolnych obrotach widze więcej białego dymu, ale nie przesadnie duzo.  Silnik trzyma 70 stopni jak mam wlaczona klime z nawiewem na 23 stopnie C. Jak wylacze jakiekolwiek grzanie wskazowka idzie do 90 stopni. Poprzedni wlasciciel mówił, że wymienial dwa termostaty (jeden stary znalazl, drugiego nie mogl znalezc wiec nie mam pewnosci czy go wymienial). 

     

    1. Czy płyn chlodniczy przestal znikac ponieważ termostat pozniej puszcza płyn chłodniczy na chłodniczke EGR a w chłodniczce mam minimalna nieszczelność a ja jezdze maks 20km? Brak CO2 w zbiorniczku wyrównawczym płynu.

     

    2. Czy przetestował ktoś sposób kolegi wyzej w przeprogramowaniu funkcji EGR, w zimie będzie ok, co jak w lecie potrzebne bedzie lepsze chłodzenie?

     

    3. Czy widzicie prawdopodobna przyczynę nagłego znikania oleju po zastosowaniu ultra silnej płukanki? (Wymieniałem uszczelniacz wału korbowego ostatnio, bo zmieniony przez poprzednika 50tys km puszczał olej. Podejrzewam, że odma nie pracuje prawidłowo i auto szuka sobie ujścia kompresji skrzyni korbowej). Rozebrałem wąż od strony zimnej turba, byly tam dwie krople oleju. Gdy wsadziłem palec w miejsce wyjścia odmy z pokrywy zaworów do przewodu powietrza na stronę zimna turbo to cały palec w oleju. Jakby odma puszczała. Turbo ma mikro luz wzdłużny wyczuwalny tylko gdy złapię wirnik kombinerkami, w palcach nie. Mam wrażenie, że słyszę cykanie jednego wtryskiwacza gdy jest założona pokrywa plastykowa z logo Audi. Chyba, że to niesie z pompy VACUM. W planie wymiana podkładek pod wtryskiwaczami. 

     

    Zadaje te pytania, bo to mogą być system naczyń połączonych. 

     

     

    PS. Ciekawostka, znalazlem użytkownika forum któremu wymiana termostatów nie pomogła, wymiana zaworka również nie pomogła. Pomogło mu uruchomienie zapieczonej sztycy plastykowej która jest w EGR. Zrobił to jakimś płynem do kominków. Godzine zabawy z rozruszaniem, teraz jego auto trzyma temperaturę. 

    8529409800_1614361355_org.png

  9. W dniu 20.11.2022 o 20:29, soul87 napisał(a):

    było już wałkowane.

    w Poliftowych 2.0 tdi ea189 nie do końca dobrze pykło im umiejscowienie wyjścia wody z układu EGR.... jest za blisko rurki która idzie do termostatu głównego. Pompka wody EGR non stop ciągnie zimną wode z chłodnicy żeby chłodzić spaliny i wyrzuca tą wodę za blisko "małego obiegu" gdzie mały obieg podbiera niestety tą zimną wodę. Dlatego odwrócenie zaworka układu EGR "poprawia" sytuacje bo zamyka on obwód wodny EGRa. 

    Problem jest taki ze np w moim przypadku długotrwała jazda z zablokowanym "odwroconym" zaworkiem spowodowała awarie chłodnicy EGR i wrzucanie plynu chłodniczego do dolotu... 

    Czy jest możliwe, że w tym miejscu oprocz płynu chłodniczego do dolotu dostanie się również olej? Zjada mi jedno i drugie na raz gwałtownie (wczesniej brak ubytków obu płynów). Nie mieszają sie one ze sobą tylko są spalane. Gosc z kanału Audi napraw to sam pisal cos ze mu przez chlodniczke mieszalo płyn chłodniczy z olejem i palilo plyn chlodniczy. To może jest mozliwe ze u mnie olej i plyn chlodniczy idzie do dolotu z powodu chłodniczki EGR? 

  10. Witajcie ja mam takie objawy: Na zimym w dni koło 0 stopni do 60 stopni na wskazniku widze ponadmiarowe dymienie biale jakby pary wodnej z rury wydechowej. Obserwuje minimalny ubytek płynu chlodniczego. Natomiast od 1000km zauwazylem gwaltowne zuzycie oleju silnikowego (nagłe moze dochodzić nawet do około litra przez to ostatnie 1000km gdzie od wymiany do wymiany oleju wogole nie ubywalo). Plyn chlodniczy jest czysty, olej jest czysty. Robilem test C02 200km temu dwa razy raz na postoju, raz po ostrej jezdzie. Brak zmiany koloru odczynnika (test negatywny). Co to może być? UPG? czy moze to byc cos jeszcze innego?

  11. Przebieg 316 000km. Audi A4 B8 2.0 TDI 2013 nietypowe objawy płynu chłodzącego.


    10 000 km temu w tym roku robiłem rozrząd w swoim samochodzie,
    prewencyjnie. Kilometrów rozrząd poprzedni miał w normie. Natomiast
    był wymieniany 7 lat temu więc zdecydowałem się na prewencyjną wymianę
    wraz ze sprzęgiełkiem alternatora, paskiem osprzętu oraz pompą wody.

    Gdy przyjechałem odebrać auto z warsztatu zauważyłem, że płyn
    chłodniczy w zbiorniku jest znacznie poniżej minimum. Poinformowałem o
    tym mechanika. Przy mnie nalał on do samochodu płynu chłodzącego do
    właściwego poziomu. Poinformował, że mogę udać się w trasę. Ruszyłem.
    Po około 15 km, jadaca za mna partnerka poinformowała mnie o
    ruszajacym sie elemencie pod autem. Postanowiłem się zatrzymać i
    obejrzec samochód. Byla to tylko oslona od podwozia nieprawidłowo
    spięta. Stojac na drodze zauwazylem ze pod autem robi się mokro.
    Przestraszyłem się. Powąchałem był to płyn chłodniczy. Okazało się, że
    pekła rura (miękka) doprowadzająca płyn do górnej częsci chłodnicy.
    Zrozumiałem, że prawdopodobnie uklad nie został zapowietrzony. Doszło
    do wzrostu ciśnienia i pęknięcia węża. Zadzwoniłem do mechanika,
    zapytałem czy mam wziac lawete. Poinformował mnie ze silnik po tak
    krotkiej trasie nie przegrzeje. Zebym przyjeachal i naprawi pojazd.
    Wrocilem od razu 15km (łacznie 30km) na warsztat. Obserwowalem
    wskaznik temperatury nie przekraczał on 90 stopni. Boje sie ze bylo to
    niemiarodanje bo moze zapowietrzony uklad wogole nie krążył. Chyba ze
    rozdarcie weza to umożliwiło. Za dwa dni samochod odebralem. Poziom
    plynu był prawidlowy. Poinformowano mnie ze wymieniono wąż gumowy,
    oraz odpowietrzono uklad i ze wszystko jest ok. Pytalem czy moze to
    rzutowac na przyszlosc na kondycje silnika  dostalem informacje, że
    nie.

    1. Mam pytanie czy faktycznie przejazd 30 km samochodem z prędkością
    60-90km/h trasa (nie miasto). Nie wpłynęło negatywnie na przegrzanie
    sie silnika lub przyspieszenia uszkodzenia np uszczelki pod głowicą?

    2. Czy wskaznik temperatury gdybym mial przegrzac silnik w tych
    okolicznosciach mimo wszystko pokazalby nieprawidlowosci? Logicznie
    myslalem ze jak jade i jest ped powietrza to silnik nie przegrzeje sie
    tak jakbym stal w korkach.

     

    Ciąg dalszy historii:
    Od tego czasu samochodem zrobilem bezawaryjnie okolo 9000 km. Samochod
    trafil na inny warsztat. Wyciagana była skrzynia biegów. (wymiana uszczelniacza lewego wałka skrzyni (połosi) wymiana uszczelniacza wału korbowego). 

     

    Przy okazji
    wymieniany był olej silnikowy z płukanką Oilsyn ReleaseTech Power
    Flush Płukanka 250ml. - 20 min pracy na biegu jałowym.


    Został też dodany do oleju Oilsyn Nano C5 regenerator i modyfikator 100ml


    Po dokonanej naprawie sprawdzilem poziom płynów eksploatacyjncyh i
    ruszyłem w 600km trase. Stan plynu był miedzy minimum a maksimum.
    Samochód wrocil do warsztatu na lawecie poniewaz, warsztat ktory
    wymienial uszczelniacz wału korbowego, i uszczelniacz wałka skrzyni
    biegow uszkodził oba łożyska przednich koł, oraz osłone przegubu,
    Warsztat wzial odpowiedzialność i wymienil łożyska oraz osłone
    przegubu zastosował nowy smar i dał gwarancje 10 000km na przegub,
    zamontowal tez prawidłowo oslone termiczna i plastiki od spodu.

    Po odebraniu samochodu zrobilem kilka kilometrów. Zauwazylem podczas
    samodzielnej wymiani filtra powietrza (MAN) że na zimnym silniku
    poziom płynu chłodniczego jest powyzej maksimum. (przybylo płynu w
    zbiorniku). Pomyslalem naiwnie, że być może jak podjezdzalem pod
    stromą lawete zrobił się jakis czop powietrza np z pompy. W dniu
    dzisiejszym wzialem samochod. Zrobilem nim 15 km po czym sprawdzilem
    stan plynu chlodniczego. Byl on znacznie powyzej maksimum, praktycznie
    do gornego zgrzewu zbiornika wyrównawczego. Przestraszyłem się.
    Zobaczylem ze przewodami ida bąbelki byc moze powietrza. Odczekałem
    sprawdzilem poziom oleju silnikowego. I zobaczylem ze wraz ze
    stygnieciem silnika plyn chlodniczy opada (jednak nadal jest powyzej
    maksimum. Wrocilem do domu robiac w sumie ponad 30 km. Niestety poziom
    plynu chlodniczego jest wysoki, natomiast nie zauwazylem juz na
    pracujacym silniku bąbelkow powietrza. Po odkreceniu korka płynu
    chłodniczego na zgaszonym silniku za pierwszym razem, jak i po
    powrocie nie zaobserwowalem duzego cisnienia w ukladzie. Po odkrecenia
    korku było jakby natrualny dzwiek (pyk) bez syczenia. Za drugim
    sprwadzeniem po powrocie bylo to samo.

    Mam podejrzenia następujące:

    - Pęknięcie głowicy (bardzo się tego boje)

    - Uszczelka pod głowica - tylko wydaje mi sie jako amatorowi ze byc
    może plyn chłodniczy by wtedy uciekał z układu do oleju.

    - Wyciek oleju do płynu chłodniczego przez chłodnice oleju. Nie
    słyszałem o takim przypadku w swoim modelu samochodu ale byc moze jest
    to mozliwe. Pytanie skad by sie wtedy wziely babelki powietrza w
    układzie.

    Boje sie jeździć autem zeby nie pogroszyc tego co moglo lub moze sie
    wydarzyć. Obawiam sie ze usterka ktora teraz wynikla moze wynikac z
    poprzedniej sytuacji naprawy rozrzadu. 

    Subiektywnie wydaje mi sie ze plyn chlodniczy jest o odcien
    ciemniejszy ale moze sobie wmawiam.

     

    Co może dawac takie objawy i jak to zdiagnozować:

    Wszystkie naprawy wykonywałem dotychczas w pojezdzie po kupnie
    prewencyjnie. Teraz boje sie ze przez swoja prewencyjność, uszkodziłem
    pojazd ponieważ juz kolejny raz Musilem reklamować lub poprawiać
    wykonanie uslug przez rozne warsztaty. Samochód
    szukałem długo, i minimalizowałem ryzyko jego wyeksploatowania. Nie
    balem sie przebiegu 292tys km. Przy przebiegu 250 tys bylo
    wymienianie sprzęgło dwumasowe. Skrzynia byla w orginalnym klejeniu.

    Poprzedni właściciel osoba prwyatna posiadał samochód 8 lat i zrobił 100 000km (cepik, mandaty, przeglady), (sprowadzony po 2h latach z zagranicy). 

    Zapełnienie popiołu w oleju szacowane 0,22 x 15 000km daje rowniez informacje o przebiegu.

     

    Moi koledzy kupili samochody z zagranicy z przebiegiem
    180/220 tys km. I nie mieli takich problemow. A finalnie okazywalo sie
    ze przebiegi ich aut autentyczne sa sporo wyzsze niz moj aktualny.


    Plyn chlodniczy wymieniony przy rozrządzie. Hamulcowy zmieniam co dwa lata. Olej regularnie z filtrami co maks 10 tys
    km. Od Liquy Moly Top Tec 4200

  12. Witam do wymiany w A4 B8 2.0 2013 rok. TDI, manual, przedni napęd 136km. Potrzebuje 3 czy 4 litry oleju? Leje do pełna az wyleje sie otworem przelewowym czy okreslona ilosc? 

     

    Drugie pytanie czy ktos sie orientuje jaki moze byc koszt wymiany uszczelniacza na wałku napędowym ze skrzyni? Mam tam pocenie sie olejem.

  13. W dniu 8.03.2018 o 21:53, resiak82 napisał(a):

    Siemka. Mam pytania odnośnie wymiany płynu. Na forum wyczytałem kilka szkół...

    1. Czy zanim zaczniemy wymieniać płyn to lepiej wcześniej po przez vcds rozruszać ABS?

    2. Zaczynamy LP PT PP PT? Czy nie ma w tym różnicy?

    3. Kiedy sprzęgło? Przed kołami czy po?

    4. Jakiej średnicy wężyk pasuje najlepiej na odpowietrznik?

     

     

    Mam ten sam dylemat.

     

    Dodatkowo mam pytanie czy wysprzeglik skrzypi zawsze? Bo mam wrazenie ze po ostaniej wymianie plynu zaczal skrzypiec przy wcisnieciu sprzegla. Jakby ten syf tam splynal ze zbiorniczka (mimo ze dolalem czystego plynu moze cos tam zostalo jakies syfy?)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...