Czujnik temp. Po odpieciu pokazuje coś - 48 st. Odpaliłem na nim i nic. A wilgoć ma coś tutaj znaczenie?
Niekiedy nawet przy minus 6 zapalił i chodził prawidłowo. A dzisiaj było +5 tyle że wilgotno i nie mogłem nic poradzić. Paliwem chyba z 20 razy i gasl. Nawet na gaz nie reagował na początku.
Sprawdzę przewody bo pod pokrywa kompa było jakby rdza. Lub pozostałości po wodzie. Dodam że auto stało ponad pół roku