
Dystrybutor SKV
Pasjonat-
Postów
349 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez Dystrybutor SKV
-
Pytanie rachmistrza w sumie jest jak najbardziej na miejscu. Fajnie by już teraz ustalić jaki przebieg powinny wahacze zrobić by uznać za warte swoich pieniedzy i montażu. Za dwa - trzy lata spojrzymy w wątek i wszyscy zobaczymy co byly warte gdyż z całą pewnością znajdzie się ktoś kto robi rocznie 30 tys km. 6tys to przesada nawet najbardziej znane z zawodnosci zawieszenia robily
-
Ogólnie nie należy ciąć tulei, tak zrobił jeden z kolegów tak też powiedzial ze mechanicy sobie radzą kolega rachmistrz. Można rozszerzyć widełki amortyzatora jak wszyscy to robią. Natomiast zwężenie nie zmniejsza wcale ilości gumy - oryginalne zawieszenie w B6 ma tuleję załóżmy 5cm, nasze 6,4 cm (nie mierzyłem dokładnie) a więc nawet gdy ktoś uciął 0,5 to i tak jest to na stronie 0.2 mm więcej - choć nie powtarzam nie ma konieczności cięcia. Kolega tak podszedł do problemu i nie widzimy problemu by nie uznawać gwarancji. Wahacze sprzedajemy od blisko 4 lat, sytuacja z tą tuleją w b6 wyszła tu na forum, kolega rachmistrz je sprzedaje nadal w hurtowni, tu ludzie tez brali i montowali. Wg danych producenta powinny one być w b6 tak samo więc je sprzedawaliśmy do czasu afery na forum. Dlaczego było cicho o tych wahaczach ? Ze względu na jakość to właśnie cisza i brak jakichkolwiek opinii negatywnych i reklamacji spowodował chęć tejże akcji marketingowej. Ludzie po prostu krzyczą głośno jak jest źle, gdy nic sie nie dzieje nikt nic nie mówi i uznaje, że wahacze za 379 zł to normalne, że robią po 80 000 km i dalej jeżdżą ( w 2013 roku waluta była tańsza taka była cena zestawu) Tak wahacze z niską tuleją będą w Polsce dostępne za około 2 tygodnie interweniowaliśmy już u dostawcy i złożyliśmy na nie zamówienie. Wahacze do audi a4 B5 są w ciągłej ofercie i w 100% odpowiadają oryginałom.
-
Heh ;-) Niestety nie - prosimy też by umieszczane opinie były obiektywne :-) Zgadzam się, że jest to tylko na korzyść sprzedawanych produktów, choć uwierzcie mi koledzy czasem można dostać rykoszetem dlatego wielu producentów boi sie tego typu testów ze względu na to, że w internecie ludzie uwielbiają hejt i jak tylko zwęszą możliwość zysku to zaczynają kombinować. Dla przykładu co byście odpowiedzieli klientowi który kupił wahacze i przez nasze wahacze radio mu gorzej odbiera? Jakich użyć argumentów by mu to logicznie wytłumaczyć, że to nie może być wina wahaczy ?
-
Liczy się to który będzie bardziej odporny na złamanie, Chyba nie do końca liczy się odporność na złamanie - jeśli będzie plastyczny jak guma od majtek to będzie odporny na złamanie a gdzie reszta? Napewno na forum jest ktoś kto zajmuje się materiałoznastwem albo zna kogoś z odpowiedniej katedry na polibudzie. Mieliby studenciaki co robic ))
-
Nie no to raczej będzie malo wymierny test, serio nie ma nikogo na forum kto jest w stanie zbadać skład chemiczny metalu? Albo podpowiedzieć jak się robi testy porównywawcze ?
-
wydaje nam się, że nie ma znaczenia w jakiej części wahacza zostanie dokonany pomiar twardości, przecież to jest ten sam odlew i cała część aluminiowa wykonana jest z jednogo stopu. Twardość aluminium raczej nie zmienia się z jego wiekiem. Jak się taki test robi?
-
Nie ukrywamy, że właśnie tego typu akcje jak to porównanie wahaczy różnych marek są dla nas szansą na reklamę, wciąż napływają pozytywne sygnały na temat jakości naszych produktów, a potwierdzają to również kolejni użytkownicy for, na których prowadzimy podobne akcje. Jeśli chodzi o śruby, na które zwróciłeś uwagę to rzeczywiście są one pokryte specjalnym preparatem zapobiegającym odkręcaniu się gwintów oraz zapobiegającym korozji śrub. Jak najbardziej czekamy na fotki, a jeśli jest taka możliwość to nawet w filmiki z przeprowadzanych testów. Nie ukrywamy, że liczymy na inwencję twórczą osób podejmujących się tych testów Jeśli macie jakieś sugestie to również jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje. Pozdrawiam
-
Nie ma żadnego problemu, gwarancja nadal obowiązuje. Nie ma również powodów do obaw, sprawa z użytkownikiem smokehead została rozwiązana, tak jak obiecaliśmy. Proszę w takim razie śledzić ten wątek, przecież temu ma służyć cały ten test.
-
zachęcam pozostałych uczestnikow do przekopania beczek koło garażu , przydałby się jeszcze KRAFT, Lemforder jako wzornik, i MS, no i wszystkie inne
-
Czy ma ktoś na zbyciu wahacze proste innych firm które mógłby przeznaczyć do porównania z innymi firmami?
-
a udostępniłbyś do testu twardości zaproponowanego przez bongod? Przydałoby się też coś z innych producentów.
-
Z posiadanych informacji mogę powiedzieć, że to na pewno nie chodzi o 20 mm . Problem na pewno zostanie przez nas rozwiązany i jesteśmy z użytkowaniem "smokehead" w stałym kontakcie. Tak jak wcześniej wspomniałem firma SKV stosuje takie zestawy i do tej pory nikt NIGDY nie zgłaszał problemów. Dzisiaj pierwszy raz usłyszeliśmy o napotykanych trudnościach i jeszcze raz podkreślę, ze sprawa nie zostanie przez nas zapomniana tylko rozwiązana.
-
Panowie proszę się nie kłócić. Nie o to chodzi w tym wątku . Z użytkownikiem "smokehead" jesteśmy w kontakcie i na pewno problem zostanie rozwiązany. Zawsze staramy się pomagać naszym klientom czy kontrahentom. Jeśli chodzi o same wahacze to po prostu firma SKV tego typu zestawy wprowadza na rynek i nigdy nie było z tym problemów, co mogą potwierdzić nawet użytkownicy tego forum. Wszyscy, którzy kupowali te wahacze bez większego problemu je montowali i przejeździli sporo kilometrów.
-
W Twoim przypadku było nieco inaczej - napisałeś, że chcesz wahacze do polifta i takie wysłaliśmy, my patrzeliśmy od strony wahaczy, Ty od strony modelu Po prostu nigdy nie chcemy się kłócić z klientem jakie ma auto. Zgadzam się natomiast, że najlepszym rozwiązaniem jest branie VIN. My mało sprzedajemy w detalu. Sala sprzedaży detalicznej u nas w firmie może 2-3 m2:D Praktycznie wszystko idzie na hurtownie i sklepy i to oni głównie dobierają część. Jednak w pełni popieram Twoją sugestię - no VIN no ARM`s
-
przyznajemy, jutro będziemy się kontaktować z kolegą od rana by rozwiązać problem.
-
Dziekujemy za potwierdzenie, jednocześnie zachęcamy wszystkich forumowiczów do zgłaszania propozycji w jaki sposób można przeprowadzić porównanie. W innym wątku kolega rachmistrz napisał:
-
Oczywiście, jest tak taka możliwość. Cena za zestaw poliftowy na naszej stronie to 550 zł. Po więcej szczegółów zapraszam na PRIV, żeby nie robić niepotrzebnego bałaganu.
-
Fakt jest taki, że na ok 5000 sprzedanych zestawów w ciągu 3 lat nie mieliśmy nawet 1 reklamacji. Doskonale znamy jakość tych wahaczy i jesteśmy pewni swojego produktu. Inaczej przecież nie ryzykowali byśmy testem gdybyśmy mieli choć cień wątpliwości co do ich wytrzymałości, a jak zapewne się domyślacie internet działa w ten sposób, że gdyby jakość zawieszenia kogokolwiek nie usatysfakcjonowała od razu zrobiłby się splendor myślicieli którzy powiedzieliby "od razu wiedziałem, że to lipa:D" tylko lemforder za 1700. Zresztą jakieś 2 tygodnie temu dzwoniliśmy po detalistach którzy kupili od nas w 2013 roku te zestawy, udało nam się znaleźć z 10 takich kontaktów. Oczywiście nie wszyscy byli w stanie odpowiedzieć jak się wahacze zachowują, 2 z nich sprzedało auto, kolejny był mechanikiem i nie miał już styczności z klientem, jeden nr nieaktualny, a jedna dziewczyna odebrała i powiedziała ze ma 15 lat. Z osób które mogły się wypowiedzieć na uwagę zasługuje fakt, że wszyscy nadal na tym zawieszeniu jeżdżą. Rekordzista zrobił na zawiasie 85000 i mówi, że nic się nie dzieje i nadal na nim jeździ. Inny klient mówi że zrobił ok 75000 i musi wymienić wymienić końcówkę drążka bo ostatnio przy przeglądzie wyszło. Pozostali klienci mówią, że jeżdżą nadal ale przebieg jaki zrobili był pomiędzy 30-50 km.
-
Dziękujemy za zaufanie. Pragnę poinformować, że wahacz SKV do kolegi Azure został wysłany, wysłaliśmy też końcówkę drążka do porównania z MS. Sami z niecierpliwośćią czekamy na sekcję zwłok jaką ma Azure przeprowadzić na naszych wahaczach gdy tylko znajdzie wolną chwilę. Zachęcam też kolegów do podsyłania propozycji jak jeszcze może porównać nasze wahacze z wahaczami innej firmy. Kolega rachmistrz napisał sporo ciekawych propozycji, my ze swojej strony proponujemy może zmierzenie siły przy przyłożeniu jakiej sworzeń wahacza się przesunie w wahaczach obu firm.
-
Na nowym sztywnym zawieszeniu zaczynają wychodzić inne niedoskonałości, jak stare zawieszenie było rozklekotane to wszystko szło na jego konto. Stawiałbym na maglownice
-
Ponieważ będzie to zestaw poliftowy, na naszej stronie: http://www.esen.pl/pl/5568-zestaw-wahaczy-audi-a4-avant-a6-a6-avant.html?search_query=04skv115&results=3 może Pan otrzymać je już w cenie 550 zł. Na temat konkurencji nie chcemy się wypowiadać, wystarczy poczytać sobie opinie w internecie, natomiast chcemy pokazać Państwu, że jesteśmy w stanie zaoferować w cenie zamiennika produkt jakościowo porównywalny z najlepszymi producentami części, a powyższe testy są nie jako tego potwierdzeniem Pozdrawiam. Tak, łączniki montowane są bardziej wystającą częścią tulei do stabilizatora. Zdjęcia autorstwa kolegi mrporpoise z forum Audi A6 Kolego czy zawieszenie czasem nie było skręcane na sztywno na podnośniku?
-
4D0407155L = 21mm A więc numer ten wskazywałby na gruby sworzeń i w tym wypadku będzie to zestaw przedliftowy. Czekamy więc na najbliższą relację Jak wrażenia pozostałych uczestników testu po większej ilości przejechanych km?
-
Oczywiście nasi klienci również handlują na allegro, współpracujemy tylko z poważnymi i rzetelnymi kontrahentami, którzy istnieją od dawna na rynku.
-
Na szczęście w dzisiejszej dobie internetu dość łatwo jest prześledzić, która firma jest poważna, a która że tak powiem szemrana
-
tak - pamietam, że się zgłaszałeś dlatego zapytałem - proszę na priv nr telefonu i adres - wyślemy oba kurierem jutro.