Korka nie zasysa ewentualnie tylko skacze jak sie go odkręci. Jesli chodzi o bagnet to siedzi jak siedzial tylko wyglada jakby olej nim wypływał, nie sa to zawrotne ilosci ale jednak wydaje mi sie to dziwne. Dodam jeszcze ze mam ubytek oleju do ok. Litra moze ciut mniej na 6000 km, oraz błąd turbiny- jak wyszło błędna geometria i przeładowanie, czasem wchodzi w stan awaryjny.
Ogolnie silnik pali i pracuje równo, nie wyczuwam spadku mocy, oraz zmian w przyspieszeniu