Skocz do zawartości

Kamyk41537

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0

O Kamyk41537

Informacje

  • Imię
    Kamil
  • Miasto
    Polska

Auto

  • Model
    A4 B6
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    2002
  • Silnik
    3.0 V6
  • Napęd
    quattro
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    PB+LPG

Ostatnie wizyty

206 wyświetleń profilu
  1. Miałem to samo, pomogła wymiana kompletu świec , a po wyjętych świecach było widać że dwie cewki mają przebicie , więc też zostały wymienione. polecam świece DENSO oraz cewki Beru, chodzi elegancko, przy okazji jeśli masz gaz to możesz zmniejszyć przerwę na świecy na 0.7 i będzie git. u mnie spraktykowane i od pół roku śmiga jak trzeba. (po 24000km) nic się nie dzieje. powodzenia. . .
  2. Jarzmo w miejscu styku klocka nie jest wyrobione, bo brałem nowe i mierzyłem je, dlatego nie wymieniałem tego.
  3. Po dwóch dniach walki z tymi zaciskami udało się doprowadzić to do porządku. przyczyny: (wg mnie) -wyrobione tuleje gumowe prowadnic zacisku hamulcowego -za słaba (po kilkunastu latach eksploatacji) sprężyna trzymająca zacisk - słaba jakość sprężyn na klocku hamulcowym wewnętrznym Zakupiony zestaw naprawczy zacisku hamulcowego za jedyne 25zł , w tym dwie nowe tulejki gumowe oraz sprężyna trzymająca zacisk, przy okazji wymiany warto delikatnie rozgiąć sprężyny trzymające klocek wewnętrzny w cylindrze no i oczywiście posmarować wewnątrz tuleje smarem odpornym na wysokie temp. ja zastosowałem smar miedziany ( -40 do +1100*C). Po złożeniu jazda po kiepskiej (polskiej) drodze z otwartymi szybami 30-50km/h a w aucie cisza oczywiście poza szumem wiatru
  4. Kolego Vasco, daj znać jak poradziłeś Sobie z tymi zaciskami brzdękającymi??? bo ja już nie mam cierpliwości do tego......
  5. Sprawa załatwiona wymienione tulejki gumowe w zacisku oraz sprężyna. cisza i spokój
  6. Żadnych błędów nie było, ale na biegu jałowym było słychać buczenie- (stukanie) z wydechu, myślałem że może łącznik elastyczny tłumika, a jednak okazało się że to kat, póki co po całej operacji silnik chodzi równo i zmniejszyło się spalanie.
  7. Mi wychodzi 22,5 mm długość gwintu - 19mm położenie elektrod - 3.5mm
  8. Kolektor wymieniony zgodnie z Twoimi linkami aczkolwiek jest tam wzmianka o odkręcaniu koła, co jest wcale nie potrzebne, gdyż po rozebraniu góry i troszkę dołu da się to zrobić, czas 4godz dla mnie aaaaaaaaaaaaaaaa jeszcze dla innych dodam że u mnie wymiana kolektora nie była kluczową przyczyną ,,zawirowań " w wydechu, bo po demontażu całego układu i dokładnych oględzinach zauważyłem pęknięcie na katalizatorze(tym pierwszym od kolektora) które przy okazji zaspawałem i teraz silnik brzmi tak jak powinien
  9. Dzięki Serdeczne. wynika mi z tego że mój mechanior próbował mnie wkręcić na 700zł za demontaż i montaż V6
  10. Witam, może orientuje się ktoś jak wygląda procedura wymiany kolektora wydechowego w 3.0 ASN Quattro ??? czy trzeba wyciągać silnik itd."????
×
×
  • Dodaj nową pozycję...