Witam,
Mam problem z Audi A6 B6 z silnikiem benzynowym 1.6. Samochód posiada instalację gazową z tego co pamiętam marki Prins (montowana w Niemczech), ale problem który chciałbym poruszyć występuje zarówno na gazie jak i na benzynie (chociaż na gazie jest bardziej odczuwalny).
W momencie gdy obroty spadają do wolnych często zdarza się, że nie zatrzymują się na standardowych około 850, a lecą niżej, silnik się przydławia, następnie rosną i dopiero wtedy stabilizują się. Obrazuje to filmik który nagrałem, niestety dźwięk jest bardzo cichy - trzeba mocno podgłośnić. Po każdym przygazowaniu zdejmowałem nogę z gazu, to co się działo później silnik robił sam.
Problem w zasadzie nie występuje, gdy nie ma włączonych żadnych odbiorników prądu. Ale tych jest sporo - radio Concert z masą głośników (naliczyłem 10), klima dwustrefowa, grzane fotele. Gdy włączonych odbiorników jest więcej, problem się nasila - przy włączonych grzanych fotelach występuje w prawie 100% przypadków wysprzęglenia. Zdarza mu się prawie zgasnąć np. po wysprzęgleniu podczas dojeżdżania do świateł. Da się z tym żyć, ale na dłuższą metę bardzo irytuje.
Problem występuje na obu paliwach, choć na gazie zauważalnie częściej niż na benzynie.
Wymienione już były wszystkie elementy zapłonu i problem nie ustępuje. Mój mechanik stwierdził, że "ten typ tak ma" - za dużo odbiorników prądu na taki mały silniczek. Jedyne co mu przyszło do głowy, to alternator, ale mówi, że nie daje żadnej gwarancji, że wymiana cokolwiek zmieni.
Co o tym myślicie? Czy ktoś się spotkał z takimi objawami? Czy jest nadzieja na pozbycie się problemu?
Pozdrawiam serdecznie!
Jacek