marcinlbn1989

Temat co prawda nie akutalny ale może moje informacje komuś pomogą więc: Kupiłem audii a4 b7 2006 teoretycznie bez alarmu bo na kodach wyposażenia nie było 7AL ani 7 AN. Alarm nie działał ale miałem w drzwich kierowcy przyciski dezaktywacj dlatego zacząłęm szukać. Zaczałem od modułu alarmu, ktory teoretycznie powinien byc pod kanapą z tyłu. U mnie nie było. Na forum znalazłem jednak info, że alarm moze byc wbudowany w modul komfortu. Szukałem wiec dalej - syrena. Zlokalizowałem ją (w sedanie pod prawą wnęką w bagażniku). Trzeba bylo częściowo demontować tapicerke. Sprawdziłem czy dochodzi prąd. Dochodził. Byłem niemal przekonany ze padła syrena lub bateria od niej. Probowałem jednak dalej roznych opcji i przez przypadek znalazłem sposób jak sprawdzić czy syrena działa. Moja działała Uzbroiłem alarm. poczekałęm 30 sek aż sie załączy (teoretycznie bo zadnych objawów nie bylo (nawet dioda w drzwich nie migala). Po 30 sek odłączylem syrene( wypiąłęm z gniazga). Zaczęłą wyć. Odpięta syrena wyła. Żeby wyłączyć musiałem ją podpiąć z powrotem. Stwierdziłem ,że alarm musi byc dezaktywowany w module komfortu. Złożyłem wszytko do kupy, zamknąłęm auto. Ku mojemu zdziwieniu dioda w dwrzwich zaczęła migac. Włozyłem reke przez otwarta szybe, alarm wył. Teraz wszystko działa. Nie wiem w czym był problem. Przypuszczam, że coś zruszyłem przy demontazu syreny. Kabelki pewnie bo gniazda byly czyste.

Mieszkam w Belgii. Tutaj nie regeneruje się niczego tylko kupuje nowe. Co prawda znalazłem mechanika polskiego ,który zgodził się regenerować jednak koszt to 120 euro plus ceny części ,ktore musialbym zamowić w Polsce. Wobec tego zamówiłem regenerowany alternator z polski za 570 zł (bosha taki jak mialem). Ten zepsuty naprawię jak będe przy okazji w kraju i sprzedam na allegro

Dzięki Nik23 Okazuje się ,że mam walnięty alternator. Na pewno do wymiany jest sprzęgiełko. Teraz tylko się zastanawiam czy to wystarczy bo możliwe ,że łożysko w środku także trzeba wymienić. Opcje są takie: 1. Nowy altek - ok. 700zł-800zl (tutaj pytanie jakie firmy polecacie?) Z wymianą poradzibym sobie sam. 2. Uzywany altek z allegro koszt 150zl 3. Wymiana tylko sprzęgła - 500 zł -niestety mieszkam za granicą i tyle tutaj to kosztuje (w cenie juz części) 2.

Czy prawidłowo działający napinacz powinien stać nieruchomo czy ruszać się troche podczas pracy

Podłączam się pod prośbę o reupload zdjęć. Ktoś wyżej pisał o bzyczeniu przy zwiększaniu obrotów jako objaw zuzycia sprzęgła alternatora. Czy ktoś może potwierdzić ? Mam własnie taki objaw. Do tego na zimnym silniku słychać jak rolka alternatora czasami charczy (co kilkanaście obrotów).

Dzięki za odpowiedź kolego Jestem troche jeszcze zielony więc dopytam. W celu sprawdzenia mam po prostu zdąć pasek klinowy (wielorowkowy) i spróbować ruszyć autem tak? Piszesz także o pasku micro. Czy to jakiś inny dodatkowy czy jeden i ten sam? Bo później napisałeś ,żeby zdjąć "paski osprzętu" co wskazuje na dwa jakieś. Sorrry ,że tak dopytuje ale nie chce popełnić błedu Dałeś mi do myślenia bo gdy po przejechaniu 1600km pojajawił się głośny pisk paska teść otworzył maske i powiedział, że rolka napinacza się nie kręci. Chwile póżniej ja zajrzałem i kręciła się wtedy. Skarciłem tylko teścia ,że ślepy jest i okulary niech sobie kupi moze ona blokuje sie...

Witam. Od 2 miesięcy mam audi a4 b7 z 2006 r Zrobiłem juz 4 tys km jednak niepokoją mnie pewne rzeczy. 1.Gdy odpalam silnik i ruszam z miejsca słychać jednorazowy dźwięk piszczka ( identyczny jak ten gdy zapala się nam rezerwa). CO to moze oznaczać? 2.Gdy przekręcam kluczyk w stacyjce (raz, przed odpaleniem) słychać dość mocno zaciąganie paliwa. Wg znajmoego , ktory ma taki sam model to nie jest normalne. 3. Cos brzęczy pod zegarmi. Nie zawsze i nie zaleznie od obrotów. Przypomina mi to przepływ prądu przez jakis transformatorek. Mechanik obstawiał sprzęgiełko klimy. Co o tym sądzicie? 4. Na trasie 1600km miałem raz sytuacje, że zaczął piszczeć pasek klinowy (bardzo głośno) piszczał tak z 10 km. postem nagel ucichł. Moj mechanik mówi,że klima mogła się niewysprzęglić. Czy to możliwe? dodam tylko, ze komputer nie pokazuje zadnych błędów, auto jeździ dobrze, rozrzad i wszystkie plyny wymienione. Tylko irytujący jest ten dzwięk spod zegarów (lub z spod maski) sam juz nie wiem.

Cześć Jestem nowym użytkownikiem forum. Od niedawna jestem właścicielem pięknej A4 z 2006 r. Liczę na wymiane informacji i współprace na forum;) Pozdrawaim