Przyłączam się do gratulacji.
Ja nabyłem drogą leasingu takie w marcu 2017, lekko uszkodzony przód (silnik palił), widziałem go przed naprawą, a dobry stan i błachość uszkodzeń potwierdził mój mechanik, samochód miał 8.500 km (osiem i pół tysiąca) i pachniał nowością. Wersja z USA była brana celowo (dobre wyposażenie - MMI 3G +, pełna skóra z elektryką i pamięcią ustawień, 3 strefowa klima, pakiet ośw wewn., quattro, a co najważniejsze genialna i pancerna skrzynia ZF 8HP z 8miom biegami, błyskawicznie zmieniająca biegi (ostatnio zrzuciła z 8mego bezpośrednio na 3ci), dzięki której spalanie średnie to od 7,4 l/100 przy spokojnej, ale dynamicznej jeździe, do ok 14 l/100 w warszawskich śródmiejskich korkach.
Średnio na dystansie około 5.000 km komp. pokazuje 10,4 l/100.
Jest to moje drugie auto z USA, wcześniej był VW eos 2.0T z DSG z 2008 roku) kupiony w 2009 z przebiegiem 1.300 mil (tysiąc trzysta), zrobiłem nim jakieś 110k km i lałem tylko paliwo, co 15k km wymieniałem olej i przy 60.k km olej w DSG.