Witam.
Mam problem z oświetleniem kabiny w swojej A4 B5. Przeglądam forum od dłuższego czasu jednak nie znalazłem tematu w którym byłby opisany podobny problem.
Otóż standardowo lampka w podsufitce po zamknięciu drzwi świeciła się przez 30 sekund, a potem gasła. Po zamknięciu drzwi i włączeniu zapłonu gasła od razu. Problem pojawił się po instalacji sterownika centralnego zamka. Podłączony został do pompki zamka w bagażniku. Wszystko fajnie działa, auto otwiera i zamyka się z pilota, przy zamykaniu słychać nawet krótki sygnał dźwiękowy oryginalnego alarmu. Jednak lampka w podsufitce ześwirowała i teraz nawet gdy włączam zapłon to i tak świeci przez te pół minuty i dopiero gaśnie. Niby nic takiego ale troche to jednak irytuje. Nie wiem gdzie szukać problemu, czy w pompce od centralki czy raczej przy krańcówkach drzwi?
Proszę o pomoc.