900rr

Ciężko powiedzieć z tymi świecami. W jednej głowicy były z długim cienkim grotem a w drugiej z krótkim grubym. Te z długim cienkim nie weszły do avf bo chyba były za długie, coś blokowało przy kręceniu. To tyle co pamiętam, to było dość dawno temu. Jeśli chodzi o czujnik położenia wału, ponoć avf miewał w dwóch lokalizacjach czujniki, najlepiej przed zakupem avf oglądając silnik zerknij czy czujnik jest w tym samym miejscu (u mnie tak właśnie było), zakładaj i pożegnaj się ze swoim mechanikiem, bo prędko go nie zobaczysz. PozdR

Co za kombinacja włożyć zestaw startowy z takiego samego modelu? 20min roboty

Widziałeś kiedyś edc15 w a4 b7 2.0tdi?

Odświeżę temat: Zrobiłem swap bpw/avf, pompki wałek avf, soft bpw, dpf wywalony. Samochód miał 131km i 310nm, ciężko palił na zimnym, pozatym jeździł generalnie OK. W tym tygodniu zestroiłem - tuner przepisał pompki avf do edc16bpw, podstroił, trzeba było lekko odkręcić na gruszce od turbo bo n75 nie wyrabiał, poprawił dawki rozruchowe, dpf off egr lambda, temp off. Skutek? 159km, 396NM, odpalanie rano ok, spalanie na podobnym poziomie, ale z gazu ZAWSZE traci trakcję na 2 biegu (225/45/17), czasem na trzecim, turbo zaczyna wstawać dużo wcześniej, ogólnie samochód zrobił się przyjemny, do tego jest banalnie tani w serwisie (cóż się może popsuć skoro ekologia off a silnik kosztuje 900zl i wystarczy na pół bańki+) Koszta? Sprzedałem sprawny bpw z pompkami za 2200 bez miski Sprzedałem dpf za 600 Kupiłem sprawdzony kpl avf za 1400, regen dwumasu 600 (wyszło), uszczelki 300, robota 700, olej 200. Soft generalnie ok. 1600 ale udało się duużo rozsądniej, gdybym kiedykolwiek kupił jeszcze jakieś 2.0tdi to jadę prosto do mechanika na powtórkę zabiegu, przede wszystkim w razie potrzeby łatwiej kupić możliwego avfa niż 2.0, pozatym teraz wiem, że koszty dałoby się jeszcze zoptymalizować tak, żeby wyszło w lepszej kwocie. Minusy? Problem palenia na zimnym jest załatwiony tylko w 99% - u mnie do avf nie weszły świece z bpw i zostały z grubym grotem avf a bpw ma mniejsze napięcie i jeśli chcę, żeby fajnie zapalił na mrozie to muszę 3xpodgrzać świece lub się tym nie przejmuję i przez 5s zadymi z tyłu i kręci pół obrotu więcej, pracuje nierówno przez te 5s. Wiem, że dałoby się to jeszcze poprawić, ogarnąć to napięcie na świece ale problem jest zbyt mało uciążliwy dla mnie, by się nim zająć. W końcowym rozrachunku jednak gra warta świeczki.

Zgadza się, ja stosowałem jeszcze inną metodę w cdi - tuż przed filtrem paliwa (tam jest to najwyżej położony element układu paliwowego) wyczepiłem wężyk i przedłużyłem go roboczo 5cm przezroczystego wężyka. Opaski, metalowa złączka i do wyrka. Rano wężyk pusty, kolega kręci, po paru sekundach dopiero pojawia się paliwo - do zmiany poszły oringi na złączkach przy pompie (nie było widać wycieku), na drugi dzień wężyk pełny, zdemontowałem przezroczysty i po temacie. Poprostu nie mam w okolicy tak stromej górki a i ręczny w busie słaby

1. U mnie problem z odpalaniem latem nie występuje, samochód może stać tydzień i zapala jak każde inne pd, problem występuje jedynie gdy temperatury są nieznacznie powyżej zera i niżej; 2. U mnie po włożeniu świec z 2.0 do avf, silnik po przekręceniu kluczem blokuje się! Po wyjęciu obu świec i położeniu obok siebie na stole widać wyraźnie, że cienka świeca jest dłuższa nie pamiętam dokłądnie o ile, ale ok.5mm powiedzmy, tak, że fizycznie nie pasuje do avf. 3. Co do pompek byłbym gotów się zgodzić, ale już pisano mi na forum, że moje pompki (założyłem avf z pompkami i wałkiem bez żadnej korekty programu, auto 'rwie buty' bez nadmiernego dymienia), 'nie mają prawa współpracować poprawnie z edc16'. Praktyka pokazuje inaczej, zawsze staram się zaczynać od najprostszych przyczyn zanim wymienię pół samochodu (no, prawie zawsze :)). U kogoś innego problem może być zupełnie inny, związany z dawką, softem. U mnie w praktyce w lecie palę i jeżdżę jak w dniu zjazdu z taśmy a w zimie kręcę 5 sekund zanim łaskawie zaskoczy na 2-3 cylindry, zadymi na szaro i wyrówna pracę silnika. Gaszę i od razu odpala równo. Filtry zmieniam regularnie, paliwo non stop z jednego źródła - mam dystrybutor u siebie i tankuję z niego cały rok 3 auta, inne nie mają tego problemu. Świece które są w avf są ewidentnie grubsze i z innym oznaczeniem (jedne miały chyba 7v drugie 11v nie pamiętam które) niż te, które miałem, więc tutaj szukam przyczyny, oczywiście natłok innych spraw spowoduje odwleczenie się napraw do jesieni, wtedy też będzie łatwiej skontrolować poprawność diagnozy - zapali ładnie lub nie:) Żeby sprostować sytuację - nie pamiętam teraz dokładnie, czy napewno miałem oznaczenie bpw, napewno było to 2.0 8v, oraz napewno montowałem avf. Dam znać jak ogarnę temat.

Ja wiem co jest przyczyną ale nie mam czasu się tym zająć, pewnie bliżej zimy gdy będzie to doskwierało. Mianowicie: bpw ma świece żarowe o cienkim grocie, które wymagają mniejszego prądu przez krótszy czas, by się zagrzać. Ten prąd nie wystarczy, żeby zagrzać świece z avf/awx. Niestety świece 2.0 są również dłuższe, a w hurtowni nie da się kupić świec o długości awx i grocie cienkim jak w bpw. Proponuję zacząć od podmiany przekaźnika świec żarowych na b5avf jeśli pasuje, mam już takowy przekaźnik ale nie mam czasu go zamontować, ani zobaczyć, czy pasuje i czy się różni od b7. Jeśli nie, trzeba będzie chyba zastosować boxa jak w tds, który zwiększał czas grzania świec i po temacie. Pozdr

Generalnie rację miałeś, przebieg miałem 153tys nowy licznik pokazuje 212:D Problem jest taki, że zestaw pochodzi z wersji quattro i po zatankowaniu do pełna świeci rezerwa i pokazuje 1/3 baku, mam nadzieję, że da się to jakoś adaptowac kompem...

Temat rozwiązany - kupiłem zestaw startowy, tj ecu, stacyjka, wkładka zamka, kluczyk, licznik. Auto odpala lepiej, pracuje równiutko, spalanie spadło, trzyma moc nie kopci. Muszę tylko zmienic język z włoskiego, poprawic przebieg i zakodowało mi się radio, czy coś z tych rzeczy mogę zrobic sam vcdsem?

Wymieniłem dziś wiązkę pompek w głowicy, mierzyłem multimetrem obie wiązki i wyglądały ok, nic nie pomogło. Przed odpaleniem na zapłonie parametry wyglądają tak: Blok 013: 0.0 0.0 0.0 0.0 Blok 0.18 128.0 128.0 128.0 128.0 Blok 023 0.0 0.0 0.0 0.0 Po odpaleniu od razu na wolnych obrotach: Blok013: 0.35 -0.02 -0.49 0.12 Blok18: 16.0 0.0 0.0 0.0 Blok 23 same zera Po kilku sekundach w grupie 13 cylinder pierwszy zaczyna stopniowo rosnąc do +2.40, reszta cylindrów w normie (max do +-0.30) Grupa 18 16.0 0.0 0.0 0.0 Grupa 023 - wtrysk 1 pokazuje cały czas zero, reszta wacha się max +-0.20 Po dodawaniu gazu sytuacja wygląda identycznie - grupa 18 po puszczeniu gazu wskakuje na ułamek sekundy na 128(wszystkie), potem 1 wraca na 16 a reszta na 0, a w grupie 23 1 wtrysk cały czas stoi na 0. Po chwili korekcja na 1 cylindrze sięga 2.99, grupa 018 wskakuje na tym cylindrze na 128 (reszta dalej zera), a grupa 23 nadal na 1 cylindrze 0 a reszta w normie.

Na starym silniku bpw tak właśnie było, na avf jeszcze nie sprawdzałem/lub nie pamiętam, jutro sprawdzę to dokładnie i dam znac.

W innych tematach o swapie bpw na avf na tym forum też są użytkownicy, którzy zostawili pompki avf i też pracują im poprawnie, więc to pewnie żaden wyczyn:) Problem jest z odpalaniem rano - może przez inne świece żarowe a może właśnie przez inne pompki - dojdziemy do tego w swoim czasie, po naprawie głównej usterki (która nie występuje u innych użytkowników). W najgorszym wypadku korekta programu u tunera napewno załatwi sprawę rozruchu i 'niekompatybilności' pompek avf z ecu bpw

Mogę założyc pompki z bpw, ale problem był identyczny na silniku bpw z pompkami bpw, i jest identyczny po zmianie na avf z wałkiem, pompkami avf - z tym, ze silnik jest zauważalnie mocniejszy pewnie przez inną charakterystykę wałka. Problem jak wspomniał Musashi leży więc prawdopodobnie poza silnikiem, bip na 1 cylindrze cały czas 127, niezależnie czy w danej chwili auto pracuje równo bez 'sprężynki', czy wypada cylinder - cały czas 127, a na pozostałych wartości zmieniaja się co sekundę dynamicznie ale cały czas poniżej 20-25. Jutro jeszcze dla świętego spokoju wstawię kawałek przezroczystego wężyka tuż przed głowicę żeby wykluczy powietrze w paliwie, jeśli będzie ok to jedzie do elektryka niech bada wiązkę i kompa. Może ktoś ma jeszcze jakiś inny pomysł, miał podobny przypadek? Ten bip nie daje mi spokoju.

Mam ten sam problem z odpalaniem rano po swapie na avf (wałek i pompki zostały z avf), u mnie długo kręci i łapie po jednym cylindrze, tylko rano. Moim zdaniem problem tkwi w świecach żarowych - avf ma 11v a bpw 7v. Ktoś na forum pisał, że przekładał świece z bpw - powiem Wam, że po wkręceniu świec z bpw silnik się nie kręci - sa wyraźnie dłuższe. Niestety problem spory, bo w hurtowni są niedostępne świece o długości avf i napięciu bpw Co do dpf - u mnie cegła wydłubana, wałek został avf więc procedury wypalania nie uruchomi, żadnej kontrolki itd nie mam - więc narazie nie jadę na korekcję softu, bo po co? Po odpaleniu na ciepłym trzęsie silnikiem delikatnie, ledwie wyczuwalnie przez 2s, korekcje 1.20, po 2sek spadają prawie do zera i równiutko chodzi (wałek i pompki CB z avf). Poza skracaniem smoka o 2cm żadnych utrudnień technicznych, auto zauważalnie mocniejsze - może poprzez inny wałek, lub przez brak dpf, tego nie wiem, ale idzie duużo lepiej, nie dymi nadmiernie (tylko rano po odpaleniu, co też wskazuje mi na świece).

Ja przekładałem BPW naAVF i nie zauważyłem różnicy w położeniu czujnika, pompki zostawiłem wraz z wałkiem z avf a osprzęt cały bpw, na zimnym auto ciężko odpala ale to raczej problem świec żarowych ew. cofania paliwa bo na ciepłym odpala na ząbek, przyspieszenie odczuwalnie dużo lepsze niż w BPW?