Witam,
Pytanie zapewne do osób parających się mocno rozbudowanym CA.
Potrzebuję do ALTa wsadzić mocniejszy alternator. Największy jaki znalazłem teoretycznie wchodzący to 150A. To już nieźle , ale w poprzednim aucie 120A klękało a system nie rozwijał jeszcze skrzydeł. Celowałbym bym w około +200A. Problemem jest tutaj rodzaj mocowania i strasznie mało miejsca między kolektorem a korpusem obudowy alternatora. Czy ktoś z Was przerabiał już taki problem?
Uprzedzając pytania:
-tak, kable zasilające to spawalnicze 70mm2.
-tak ,Big3 zrobione na kablach 25mm2 (OFC)
-nie, aku nie jest seria, aku 100Ah.
-nie, 120A to za mało.
- aktualny alternator i jego amperarz, cóż, będę miał na sprzedaż
- do wykarmienia 3 piece klasy AB.
-nie, kondensator nie rozwiąże problemu.
-nie, nie wsadziłem tuby 2000W. To "zwykły" nieco bardziej wymagający prądowo system 3-way.
-nie, w B6 jeszcze nie zamontowałem sprzętu audio, zaczynam od porządnego zaplecza prądowego. Wszystko po kolei. Kable, wygłuszenie, słupki itd.
Dziękuję z góry za wszystkie podpowiedzi i rady. Mam nadzieję, że uda się coś wspólnie znaleźć, niestety upatrzone alternatory z q7 odpadają z przedbiegach ze względu na samo mocowanie.
Pozdrawiam
Arek