
jim8
Pasjonat-
Postów
28 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0O jim8

Informacje
-
Imię
jim
-
Miasto
legnica
Auto
-
Model
A4 B6
-
Nadwozie
Avant
-
Rok produkcji
2001
-
Silnik
1.8 T
-
Kod silnika
AVJ
-
Napęd
FWD
-
Skrzynia
Manual
-
Paliwo
PB+LPG
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Witam, mam silnik 1.8T AVJ czeka mnie wymiana czy mogę włożyć inny bez żadnych przeróbek?
-
Rozwiązałem problem i powiem tak należą mi się batogi, dolna oslona silnika powodowala ten dźwięk ulatującego powietrza, teraz pozostaje zrobić logi i stwierdzic co pomogło DV, wrzuce jak znajde chwilę...
-
Dobra postaram sie nagrac film, oraz loga z kanalu 115, tylko dziwie, ze to sie zaczelo po zmianie DV dziwnym trafem, sprawdze jeszcze ta plecionke, tylko to jakby spod machy slychac...
-
przykładowo to nie jest ten dźwięk, taki dzwięk był gdy było wszystko ok (przed wyjeciem DV)
-
Nawet ciezko to okreslic pojawia sie dopiero jak kawalek rozpedze auto, I jak sie rozpedze powyzej 2000 to skrzeczy ciagle gdy rozpedzam auto jak i na miedzy biegu, oraz gdy utrzymuje predkosc, jak puszcze gaz I lece na luzie to skrzeczy chyba najbardziej, nawet slychac chwile jeszcze gdy obroty juz sa na 800 tak jakby jeszcze uchodzily jakies resztki cisnienia, zwolnie I jadac do 2000tys cisza, gdy delikatnie przekrocze I zawalniam ponizej znow chwile slychac jakby wypluwal jakies resztkowe cisnienie spod weza.
-
zdjąłem dolot z przeplywki zatkalem odme i dmuchałem ustami bo póki co tylko taki dostęp mam, no i gdzieś ulatuje delikatnie powietrze w dolocie jeszcze nie namierzyłem gdzie, tylko pytanie czy to może robić takie cuda, że logów nie mogę nawet zrobić? bo to skrzeczy tak glośno że słychać w promieniu 100m, zastanawiam się już czy to wogóle dzwięk wydobywa się z DV, jakby go amputować aby się upewnić
-
jak to mozliwe aby było az tak niskie podcisnienie w kolektorze, ze nie mozeze wciagnac tloczka DV?
-
dolot na swoim miejscu, niestety to nie to...
-
chyba znalazłem ten zaworek odmy tzn drugi koniec węża od niego najprawdopodobniej, dmuchalem i w strone kolektora normalny przpływ, w odwrotną czyli do bloku delikatnie przepuszcza, najlepsze jest to, że podłączylem DV bezpośrednio do kolektora i nadal skrzeczy pod maską a DV na 100 sprawny.... ma ktoś jakiś pomysł, proszę o rady bo opadam z sił już...
-
zaworki zwrotne posprawdzane - ok, zawór od odmy nie mogę zlokalizować, sprawdzilem N249 na zasadzie przepływu powietrza pomiędzy wszystkimi rurkami w stanie otwartym i zamknietym wygląda na sprawny, jak zdejmowałem zaworek zwrotny to uszło powietrze czyli po drugiej stronie wszystko szczelne i już mi się kończą pomysły, a najlepsze jest to, że jak spowrotem zakładam stary DV to też skrzeczy pod maską, gdzie wcześniej było cicho, obracanie w którąkolwiek strone nic nie daje, chciałem włożyć stary bo potrzebuje auta i tu zonk, czy można spróbować na sprawnym DV podłączyć go bezpośrednio do kolektora? Pomocy!!!
-
dostanę się do tego zaworka na odmie od góry bez zdejmowania kolektora? i jak najprościej sprawdzić podcisnienie wychodzące z N249? czy wystarczy odpalić i przyłożyć na wylocie palec i będzie odczuwalne zasysanie?
-
przewód szczelny, czyli padnięty N249, lub nie ma on doprowadzonego podciśnienia, dobrze rozumiem?
-
hej, powiedźcie mi co jest grane wymieniłem DV (stary miał dziurawy tłoczek) po zamontowaniu nowego skrzeczy mi głośno pod maską na sprawnym, gdzie na uszkodzonym byla cisza, o co tu chodzi?
-
Ok dzieki, czekam, a dv juz zamowiony...