Witam,
Silnik 1.8t, bfb, 163km, ostatnio zauważyłem ubytek płynu chłodniczego, tzn, gdy go ostatnio sprawdzałem przy wymienia olej ok 8k km temu było ok, teraz brakuje ok 1l, postanowiłem zmierzyć kompresje na cylindrach i wyniki są takie: 11, 4.5, 9, 11. Ale co najdziwniejsze silnik pracuje równo, odpala ok, nie kopci, moc też sie wydaje ok.
Czy to możliwe żeby przy takiej kompresji motor chodził normalnie?
Pozdrawiam.
Ps. Dodam że wyniki mogą być trochę zaniżone ze względu na słaby akumulator, jak chciałem powtórzyć pomiar to już wyraźnie słabiej kręcił i na tym cylindrze na którym wcześniej pokazywał 11 bar było już 9.5, co nie zmienia faktu że na drugim cylindrze kompresja jest wyraźnie niższa, na dnach kupuję nowy aku i powtórzę pomiary.