Skocz do zawartości

Kris1909

Pasjonat
  • Postów

    125
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kris1909

  1. A więc tak…maksymalna temp oleju jaką wskazało to 87*C po przejechaniu 50km w 33 minuty, głównie tempomat autostrada 126km/h. Wskazówka cieczy była jeszcze niżej niż to wydaje mi się, mam zdjęcia jak coś. (Tak w ogóle to tak sobie myśle, że ja nie pamietam aby kiedykolwiek temp cieczy osiągnęła u mnie 90*C tak żeby wskazówka była idealnie na 90 z reguły jest poniżej pomiędzy 75 a 90) 

    Jak zjechałem do miasteczka stopniowo spadało, wjechałem

    na sklepowy parking spadło do 76*C

    Cała trasa to 63km w 45 minut. 

    Po zakupach wróciłem do domu, zajęło mi to kolejne 30 minut, 38km z czego 15 to autostrada 126km/h tempomat i wtedy wskazywało temp oleju maks 82*C pod domem temp. była 79*C. Chyba nie jest tak źle? Rzadko sprawdzam temp oleju, ale wiem napewno, że ciecz z reguły pomiędzy 75 a 90 rzadko podbija jak dziś tak wysoko ?‍♂️

    W poniedziałek będę jechał do pracy 27km cykl mieszany aż jestem ciekaw do ilu dobije. Jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że u mnie w aucie najbardziej naturalna pozycja wskazówki od cieczy to około 80*C napewno nie 90

    B88E72E2-FF56-4C2E-A4EF-D1010CD4ACEA.jpeg

    62FE909F-49CF-4FF8-A830-C38448B87C1E.jpeg

    F0D68372-233B-4D87-AD44-68D3C74478BC.jpeg

  2. 6 minutes ago, matheo18w said:

     

    Zdecydowanie sprawdź termostat, może i te silniki się moją problemy z dogrzaniem, ale nie aż tak. Przez takie opinie sam jeździłem ponad rok na niedogrzanym silniku i miałem kilka problemów między innymi z częstym wypalaniem DPF (wypalanie co 100km) . Całe szczęście oddałem DPF do prania i według zakładu który mi to wykonywał to już się kwalifikował do czyszczenia, ale tragedii nie było. Ale mechanik od prania DPF od razu zwrócił mi uwagę że samochód się nie dogrzewa i stąd problemy z częstym wypalaniem. To był strzał w dziesiątkę, bo po wymianie termostatu głównego poprawiła się kultura pracy silnika, mniejsze spalanie oraz DPF wypalał mi się rzadziej (ok 350km ).

     

    W Audi trzeba pamiętać że wskaźnik który pokazuje temperaturę 90st. na zegarach, to po odczycie vcds jest dopiero 80st. i potrzeba jeszcze kilku kilometrów żeby vcds pokazał 90. To jest bardzo mylące... Teraz po wymianie termostatu głównego po 12km osiągam 90st (wskazówka na zegarach już wcześniej pokazuje 90 po 8km) przy temp na zewnątrz 3st. Kiedy już osiąga 90st DPF zapełnia się troszkę wolniej.

     

    Sprawdź koniecznie termostat, bo jazda na niedogrzanym silniku generuje więcej problemów niż szybkie zapełnienie DPF.

    To mi teraz zadałeś klina kolego. U mnie już nie pamietam kiedy wskazania temp cieczy chłodzącej lub oleju(mam zmienione w ustawieniach, że widzę temp oleju) wskazywały 90*C Mieszkam w IRL wiec upałów nie ma, ale nawet latem ciężko o to 90stopni. Teraz jest powiedzmy 12 stopni, do pracy mam 27km cykl mieszany i za bata nie osiągam 90 stopni. Aż z ciekawości jutro a nawet dziś jak będę jechał z pracy a podróż mnie czeka 63km zobaczę ile maksymalnie miałem temp oleju. Z tym, że u. Nie póki co nie mam żadnych problemów z DPF 2013 rok 210kkm przebiegu. Leje Millersa od kiedy kupiłem auto w 2017 roku i myślałem, że tak ma być ? 

  3. 1 hour ago, sebaa said:

    To jest wartość teoretyczna, liczona przez sterownik silnika. Tylko tyle, albo aż tyle. Zwróć uwagę na inne parametry. One więcej powiedzą o zapełnieniu DPFa. Jak często się wypala, różnica ciśnień, jakie wartości sadzy zmierzona/obliczona na chwile przed wypaleniem jak i po.

     

    Na marginesie u mnie też 194 tyś km i oil ash 0.13 l. A ile u Ciebie?

     

    0,1 l to ~ 150 tyś km. ;)

    Nie mam pojęcia jakie u mnie wartości, nigdy nie sprawdzałem, wypala się rzadko, auto mam od 2017 od 70kkm teraz mam 195kkm i wypala sie tak samo. 

  4. 2 hours ago, Muskel1 said:

    Jeżeli przyjmiemy, że dpf zapełnia sie o 0,1 l co 15 tys. km, to 17 5ml osiagnie przy ok 265 tys. km.

    U niektórych jest to ok 250 tys, u innych może nawet wczesniej lub pozniej. Wszystko zależy od profilu i stylu jazdy.

     

    Dziękuje, coś mi się porypało, na początku tak mi wyszło, ale później zbłądziłem, ja przebieg 195kkm 2013 rok jeszcze trochę polatam…

  5. Też mi się to zdarzało jak jeździłem więcej po autostradach, że przy zjeździe do miasteczka, podczas stania w korku załączało się wypalanie. Kiedy kupiłem auto to ze dwa razy nawet kontynuowałem jazdę żeby nie przerywać, szybko jednak stwierdziłem, że to bez sensu i dałem sobie spokój. Teraz już w ogóle nie myślę o DPF. Moim zdaniem jak nie jeździ się tylko po mieście to nie ma się co stresować, samochód zrobi swoje. 

  6. Witajcie, macie jakieś doświadczenia z olejem do diesla 0w20? Żona kupiła Hondę CR-V 1.6i-DTEC 120km 2015r 110kkm. Serwisy do tej pory robione były w Hondzie, gdzie leją olej Honda 0w20. W książce rekomendowane to i 0w30c2/3 lub 5w30(gdy te dwa niedostępne) Auto pracuje ładnie, oleju chyba nie ubywa (pisze chyba gdyż mamy samochód od tygodnia, na bagnecie poziom ok, od ostatniej wymiany minął rok i 10kkm i bardzo wątpię, że właściciel dolewał olej, gdyż jak pisałem, serwisy tylko w Honda) Nie miałem wcześniej doczynienia z olejem 0w20. Na forum civic krytykują ten olej, że to wymysł ekologów i że stworzony został tylko dla oszczędności spalania a nie dla ochrony silnika. Na forum olejowym złego słowa nikt o tym oleju jednak nie powiedział. Również mojego kolegi sąsiad posiada taką właśnie CR-V 2017rok nalatane ma 260kkm serwisy w ASO i olej 0w20 i nic się kompletnie nie dzieje. Na ile te rewelacje, że to zły olej mogą być prawdziwe? Macie jakiekolwiek doświadczenia z olejem 0w20?  Skłaniam się ku pozostaniu na 0w20...z góry dziękuje. 

  7. On 8/21/2020 at 11:40 AM, Korton555 said:

    No wszystko juz bylo powiedziane, co moze byc do zrobienia:

    - dwumasa

    - mechatronika

    - tarcze sprzegiel

    Dzięki panowie, moim zdaniem to nie jest aż tak źle za radość jazdy automatem, myśle, że jednak skuszę się na S-tronic. 
     

  8. 1 hour ago, mlody020 said:

    Temat schodzi na zły tor, bo pytanie jest o stronic

    Dokładnie panowie, pytanie było o wysokość kosztów związanych nawet nie z samym użytkowaniem, serwisowaniem( aczkolwiek z tymi kosztami też chętnie się zapoznam) ale jeśli już się coś wysypie to co takiego może być i ile orientacyjne będzie kosztować naprawa. Chodzi mi bardziej o usterki typowe lub takie które z czasem występują lub mogą wystąpić. Jeśli jeszcze ktoś się może wypowiedzieć to zapraszam. 

  9. 4 hours ago, Muskel1 said:

    Kupno auto z drugiej lub z trzeciej reki z s-tronikiem jest loterią. Co innego mieć to auto od początku wiedząc jak było serwisowane. 

    I tu też się zgodzę, ja osobiście nie kupiłbym auta zbyt starego lub z bardzo dużym przebiegiem w automacie ponieważ bał bym się o stan i historię skrzyni, jednakże szukam auta 3-4 letniego z jednym poprzednim właścicielem z przebiegiem do około 60000km i dlatego się waham i korci mnie ten automat.

  10. Panowie, to może ja wtrącę swój punkt widzenia. Uważam, że po trochu wszyscy macie racje, gdyż automat generuje koszty, to jest prawda i nikt z tym nie dyskutuje, uważam, że 90% ludzi, którzy decydują się na automat zdają sobie z tego sprawę i godzą się na to w zamian za to, że nie muszą odrywać rąk od kierownicy na przykład. Ale pytanie jest jak duże są te koszty. Moim skromnym zdaniem wydatki około 2000pln na naprawę samochodu to jest już dziś norma, więc nie jest to aż tak dużo. Wiadomo, że w manualu pewnych wydatków nie będzie gdyż jest to inna technologia, więc nie ma co porównywać do końca. To tak jak z turbo, jak ktoś nie ma to mu się nie popsuje, ale chętnie jednak sięgamy po silniki z turbo z wiadomych względów. Tak jak pisałem wcześniej, zdaje sobie sprawę, że kiedyś coś może „klęknąć” w tym S-tronicu i chce wiedzieć na jakie koszta się przygotwać. Z tego co widzę to mimo wszystko teraz można już o wiele taniej naprawić automata niż powiedzmy 10 lat temu, ale wiadomo, że dla niektórych będzie to wydatek niepotrzebny, zbyt duży itd i nie chcą się w to pakować. 

  11. 17 hours ago, Kris1909 said:

    Dzięki koledzy za odpowiedzi, poczytałem jeszcze na zagranicznych forach i wszystko się zgadza, mechantronika, sprzęgła itd. Tak jak pisze Muskel1, oczywistym jest, że s-tronic będzie generował wyższe koszty niż manual chociaż teraz są one niższe aniżeli kilka lat temu. Ja jednak jeszcze tym razem poszukam manuala ze względów na niższe koszty właśnie. Z tego co wiem na dzisiaj nowe poliftowe A5 idzie tylko i wyłącznie z automatem, więc wszystko przede mną. Póki co wszystkim użytkownikom(automatów i manuali) życzę jak najbardziej bezawaryjnego i pełnego radości użytkowania Audi. 

    ...i tylko Torsena trochę żal ?

  12. Dzięki koledzy za odpowiedzi, poczytałem jeszcze na zagranicznych forach i wszystko się zgadza, mechantronika, sprzęgła itd. Tak jak pisze Muskel1, oczywistym jest, że s-tronic będzie generował wyższe koszty niż manual chociaż teraz są one niższe aniżeli kilka lat temu. Ja jednak jeszcze tym razem poszukam manuala ze względów na niższe koszty właśnie. Z tego co wiem na dzisiaj nowe poliftowe A5 idzie tylko i wyłącznie z automatem, więc wszystko przede mną. Póki co wszystkim użytkownikom(automatów i manuali) życzę jak najbardziej bezawaryjnego i pełnego radości użytkowania Audi. 

  13. 13 hours ago, dymekn said:

    O awariach ciężko powiedzieć. Fakt miałem wyciek ze skrzyni jakiś czas temu A że przyszedł czas wymiany oleju w niej to i wyciek usunęli. Prosta wymiana uszczelki za parę £ i po robicie. Ktos powiedzial ze pilnowac oleju i jeździec.  Tak tez robię. Co do charakterystyki pracy to mozna by ponarzekać na małe opóźnienie przy ruszaniu na normalnym ustawieniu skrzyni w drive select. Natomiast w ustawieniu sport rusza dobrze.

    Rozumiem, dzięki za odpowiedź mimo wszystko. Jakie masz tam zawieszenie? Sportowe czy komfortowe? Jeśli sportowe to nie jest za sztywne? Często w recenzjach mówią o tym, żeby nawet S-line dać sobie z tym zawieszeniem komfortowym, ale to pewnie zależy od preferencji. Z tego co wiem to fabrycznie Ultra i S-line mają sportowe a modele SE i Sport komfortowe. Ja mieszkam w IRL jak coś to auto kupowałby w IRL północnej gdyż jest taniej i lepszy spec. 

  14. No to nie aż tak źle, ja niedawno wymieniałem w IRL sprzęgło i dwumase w manualu za €1400 można powiedzieć, że porównywalne koszta? Nie jestem w temacie automatów i boje się czy mnie coś nie zaskoczy rzędu powiedzmy 20000pln. Trochę się naczytałem „profesjonalnych” artykułów i po prostu się boje ewentualnych napraw. Jeżeli są one rzędu 5000pln to uważam, że do zaakceptowania. Nie łudzę się, że nic się nie popsuje bo to raczej kwestia czasu tylko, ale chce być przygotowany aniżeli później się stresować, że mnie nie stać na naprawę. 

  15. Panowie a ile taki zestaw naprawczy kosztuje sam a ile robocizna? Ja się rozglądam za dieslem a5 2017 190km z przebiegiem tak do 60kkm i mnie korci ten automat, ale trochę odstraszają koszty jak się coś zacznie sypać właśnie. Może ktoś napisać o możliwych najczęstszych awariach oraz kosztach części i wymiany? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...