AndrzejK.

O tym piszczeniu większym lub mniejszym to o zestawach różnych producentów można doczytać....i powody mogą być różne od niewłaściwego materiału po wszelakie braki w układzie na które jakiekolwiek tarcze i klocki wpływu nie mają.

Ale już tak reasumując i nie odnosząc się do konkretnych rozmiarów tarcz to ATE i Textar to jedna półka jakościowa czy któreś z nich jednak lepiej trzymają jakość?

Witam,

co będzie lepszym wyborem ( ceny zbliżone) na zestaw przód 288mm Textar czy ATE, czy to praktycznie taka sama jakość czy jednak któryś z tych zestawów jest lepszy?

Chodzi mi o jakość hamowania, pylenie, odporność na potencjalne wichrowanie tarcz itp.

Dzięki za sprawdzone opinie.

Po wymianie czujnika wykasowałeś ponownie wszystkie błędy i  wrócił wspomniany ponownie czy nie kasowałeś nic i masz taki komunikat?

Dzięki za opinię.

Czyli do okazjonalnego użycia daje radę i o to mi chodziło.

Cześć,

myślę nad zakupem zestawu czujnika do pomiaru bicia piast i/lub tarcz co prawda do okazjonalnego użycia, ale że jest kilka aut "pod opieką" to pewnie byłby pomocny😊

Jak sądzicie czy takie cudo jak przykładowo w poniższym linku będzie dawać radę i będzie w miarę dokładne czy niekoniecznie?

A może macie jakieś sprawdzone dobre jakościowo zestawy, które używacie i możecie polecić? Ważne też, aby magnes spełniał swoją rolę nie tylko z nazwy, ale był stabilny przy zamontowaniu do amortyzatora.

Dzięki za sugestie.

A tu przykładowy zestaw, który ma nie najgorsze opinie:

Na początek wymień czujnik wałka rozrządu, który Ci został w drugim skanie po usunięciu wcześniejszych błędów i  wtedy uruchom silnik i zobaczysz jak pracuje i czy powtórzą się jakieś wcześniejsze błędy.

Zresztą problemy z silnikiem jakie opisujesz wskazują m.in na uszkodzenie wspomnianego czujnika.

19 godzin temu, Nacek napisał(a):

pozostaje dzwonić i dopytać po weekendzie

I sugeruję tak zrobić, jest możliwość, że coś Ci dopasują.

Napisz lub zadzwoń np. tu masz stronę autofixer.com i powinni Ci zweryfikować konkretną część (tłumik) do Twojego auta.

Jak chcesz mieć spokój z tym tematem na długo to kup albo Walker albo Bosal.

Najlepiej byłoby chyba ori....ale pewnie cena mało przyjazna.

Kiedyś,dawno temu w aucie w którym miałem przewody zapłonowe kupowałem Beru i byłem bardzo zadowolony, więc zdziwiło mnie Twoje info,że ludzie na produkt tej firmy narzekają.

Kiedy wymieniałeś ostatnio filtr paliwa?

Hejka,

czy przy wymianie poduszki skrzyni biegów wyjdzie ona bez popuszczania/odkręcania belki poprzecznej czy nie da rady i trzeba odkręcać/popuszczać wspomnianą belkę?

Poduszka Febi 23140.

Dzięki za info.

Wiesz, nie znam tego silnika, ale jakoś musi być zawieszony....z boku, wiadomo na poduszkach+poduszka skrzyni z tyłu, a z przodu niby jakby się trzymał? W belce nie ma być żadnej łapy, jest ona przy silniku/misce przynajmniej u mnie, a w belce przedniej jest jakby gniazdo w które wchodzi ta poduszka/odbój. Zresztą w tym linku co Ci dałem jest uwzględniony Twój typ silnika, więc nie wiem. Musisz sobie sam zweryfikować ten temat

Chodzi Ci zapewne o tą przednią poduszkę silnika....tak masz ją, możesz też wejść pod auto i zerknąć, zresztą jak podniesiesz maskę to również ją widać.

A tu masz przykładową aukcję z tą częścią:

Podziękował 

Odcinkami, tak ustawiam, bo faktycznie navi czasami żyje swoim życiem, ale i przy takim ustawieniu też może "ciągnąć" przez miasto....

A powiedz  mi, ta obwodnica ma jakieś niezależne  oznaczenie, że  wiesz, że  to obwodnica i docelowo ma podany kierunek na Żylinę ewentualnie Trencin?

Hejka

pytanie, jadąc z Cro do Polski przez Węgry, Słowację/ Bratysławę jest jakoś jasno oznaczony zjazd na obwodnicę Bratysławy, żeby się nie bujać przez miasto? Docelowo na Trencin, Żylinę, Zwardoń.

Dzięki za info.

A no to spoko....pytałem  bardziej  z ciekawości czy zamienniki również  wypuszczają w różnych wersjach twardości  jak ori, ale jak jest jedna to pewnie daje radę i to mi wystarczy 

Ale dzięki  za sugestię.

O widzisz  kolego, dzięki  za info, nie zauważyłem Twojego  wpisu.

Mówisz,  że  Febi jest spoko, a mają one podział na twardości  jak ori czy jest jedną wersja?

Tak,wiem,  że  jest temat i czytałem go....

Mój zamysł pytania jednak bardziej dotyczył którego producenta poduszkę wybrać Febi czy Swaga, która będzie  lepsza jakościowo  czy jest to ten sam poziom I bez znaczenia  którą  wezmę?

Patrzyłem  za Lemforderem, ale nie znalazłem ( wiem czego szukać i jaki typ u mnie siedzi). Nawiasem mówiąc te zamienniki nie mają oznaczeń że względu na twardość poduchy jak w ori więc pozostaje jeden dostępny wariant, chyba, że  jest wybór, a ja nie znalazłem.....

Wszystko jasne, podziękował za informacje + filmik

Założę oryginalesa, kosztuje faktycznie  parę złotych

A tak już na marginesie może  się orientujesz odnośnie poduchy skrzyni  biegów, bo też będę  chciał w niedługim czasie wymienić...jakiego producenta  wybrać, oryginał to 550zeta więc  zerknąłem na zamienniki i jest Febi 23140 ( dobre opinie), Swag bez opinii i patrzyłem jeszcze  za Lemforderem, ale nie znalazłem ( Lem robi na pierwszy montaż, orientujesz się  może?)Któregoś producenta  byś sugerował lub słyszałeś, że  trzyma jakość  i warto kupić?

4 godziny temu, afroo. napisał(a):

żeby poduszka nie napierała żadną siłą na gniazdo, ma być w swojej neutralnej pozycji.

Masz na myśli boczne ściany gniazda jak i od czoła rozumiem?

Tak myślę, że  wyznacznikiem właściwego położenia  może  być stara poduszka, bo siedzi w całości  w gnieździe (nie rozleciała się) tylko jest mocno spękana i chcę ją wymienić prewencyjnie 

Co sądzisz?

Witam,

czy przy wymianie tej poduszki wystarczy podeprzeć silnik, odkręcić łapę tej poduszki od silnika, zdjąć wraz z poduszką, wymienić ją i założyć w odwrotej kolejności zwracając uwagę na takie samo ułożenie poduchy w gnieździe jak przy starej , poskręcać, zdjąć lewarek i gotowe?

Dzięki  za info.

U mnie jest skrzynia HFF  (nie wiem co tam siedzi u Ciebie)i katalogowo ilość do zalania to 2.25l, ale ja jak wymieniałem to zostawiłem auto z odkręconym korkiem spustu do następnego dnia (garaż,kanał) i weszło mi 2,5l (mam stan jakieś 5mm poniżej wlewu czyli taki jak wskazuje producent), miał czas spłynąć cały, więc pewnie stąd ta różnica w ilości.🙃

Co do korka to ja bym go próbował odkręcić i założyć właściwy, bo chyba ktoś tam już kombinował coś....( u mnie korek wlewu i spustu jest taki sam, dokładnie taki jak masz na dole do spustu).

Lub masz brak połączenia we wtyczce klocków co łączysz z kostką auta. Rozepnij, popsikaj preparatem do styków elektrycznych, odczekaj chwilę aż odparuje i wtedy sprawdź.