Witajcie Koledzy
Czas na kolejne posty w tym temacie:D Otóż i mnie problem spotkał, aczkolwiek przyczyna jest chyba inna...ale od początku
Zaczęło się od mycia autka-->woda na dywaniku kierowcy-->wariacja świateł i wycieraczek (najlepszy numer jak wjechałem szybko do garażu by aku odłączyć a tu wycieraczki szaleją jak głupie i płyn spryskiwaczy leje po suficie i odłączanie klem w pośpiechu=D )-->rozbieranie podszybia i proszę, jest winowajca (pęknięta obudowa ecu)-->dalej rozbieranie tapicerki pod kierownicą-->odkręcenie i wylanie mnóstwa wody z MCE-->umycie go wodą destylowaną,porządne wysuszenie,przeczyszyczenie styków i złożenie do kupy wszystkiego i uwaga-- WSZYSTKO PIĘKNIE DZIAŁA!!! Prócz tego, że wycieraczki po wyłączeniu i zejściu do pozycji zero unoszą się 10cm i dopiero stop. No cóż, można z tym żyć.
Jedziemy dalej. Mija miesiąc czy nawet dwa, raz się zdarzyło, że w drodze wycieraczki się zatrzymały i ruszyły dalej ale później działały. Teraz po lekkim przymrozku stanęły w pionie i KONIEC
Wyciągnąłem mechanizm na wierzch z myślą, że to on gdyż bezpieczniki są OK. Po sprawdzenie miernikiem wtyczki na pinie 1 jest masa, na 2 napięcie, 3 i 4 cisza (ktoś z forum miał taki sam problem i wyszło, że MCE). Z kolei sam mechanizm z silnikiem działa, ale po podłaczeniu na krótko: "-" do pinu 1, + do pinu 2(cisza), do pinu 3 chodzi na drugim biegu, a pin 4 na trzecim szybkim biegu. Pytania do Was:
1. Dlaczego nie chodzi na krótko na pinie 2 ? Coś jednak z silniczkiem?
2. Dlaczego we wtyczce nie ma napięcia na pinie 3 i 4 (nie zależnie na którym biegu jest ustawiona dźwignia w kabinie)?
3. Czy wiecie która część MCE odpowiada za wycieraczki lub macie jakiś schemat? Może wystarczyło by luty/styki przeczyścić?
4. Po włączeniu a raczej próbie włączenia wycieraczek nie słychać żadnego przekaźnika. Czy jest takowy i powinienem go słyszeć?
Nie chcę w ciemno kupować innego MCE, może uda się to jakoś naprawić? Może macie jakieś pomysły co jeszcze sprawdzić?
Z góry dziękuje
Jutro wracam dalej do zabawy z Audi, dobrej nocy!