Skocz do zawartości

jakujak

Pasjonat
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jakujak

  1. U siebie też się z tym męczyłem. Nie da się tego opisać słowami co należy zrobić żeby było dobrze. Po prostu trzeba do skutku regulować aż będzie dobrze. Ja to zrobiłem chyba za 30 razem. I taka mała podpowiedź, jak wyregulujesz drzwi bez wewnętrznego boczku i jest idealnie to po jego założeniu będzie do pupy. Jest to męczące ale jak luzowałem śruby ramki, zakładałem boczek i zamykałem drzwi, po otwarciu dokręcasz śruby i zakładasz boczek i tak do... aż wyjdzie dobrze. Powodzenia.

  2. myślę że jeżeli drzwi wyregulowane (u siebie w końcu za 3 razem wyregulowałem to cholerstwo) to ta odstająca guma może mieć zasadniczy wpływ na szum w środku. Ja bym to spróbował rozgrzać suszarką albo opalarką a później uformować i schować. Zbiera pewnie sporo powietrza i dlatego szumi w środku.

  3. W Polsce trochę ponad połowa zarejestrowanych samochodów to diesle. Wątpię żeby ktoś wprowadził ustawę zakazująca jazdy połowie polaków samochodem, a zakaz dotyczący miast obejmuje zazwyczaj ścisłe centrum a nie cała aglomerację. Jest też zasadnicza różnica w stanie tych samochodów. Są takie które mają euro 2 i 3 i bez problemu jeżdżą a są też takie z euro 5 które są trupami dojechanymi do granic możliwości i na odwrót. Myślę że takie akcje właśnie mają na celu pozbycie się wraków jeżdżących tylko dlatego że zaprzyjaźniony diagnosta na wsi czy szwagier podbił przegląd. Zostaną pojazdy tylko takie które faktycznie nadają się do jazdy, im więcej tego wyłapią tym lepiej moim zdaniem.

  4. Tak znam historię diesla ale co to ma do rzeczy? Nie przypominam sobie historii Volkswagenowego 1.9 TDI z takimi kwiatkami. To że przepali wszystko i jest idiotoodporny do pewnego stopnia nie znaczy że można tam lać szambo byle się uruchomił. Z resztą niech każdy leje co chce i może zakończmy na tym, bo się bez sensu dyskusja wywiąże i tak będziemy rozwijać wątek na 3 strony o niczym. Niepotrzebnie się odezwałem po prostu. Może stan silnika kolegi czesław82 nie zależy od lania rzepaku i innych specyfików :)

  5. W dniu 6.12.2019 o 23:23, czeslaw82 napisał:

    2 lata jezdziłem na rzepaku..

     

    11 godzin temu, piotrsob1 napisał:

    Teoretycznie diesel na VP37 powinien przepalić wszystko ....

    :facepalm: nie. no po prostu ku... NIE. Ludzie co jest z Wami? nie wiem czy to jest jeszcze zabawne czy już dramatyczne..

  6. Aż mało prawdopodobne żeby więcej niż jeden czujnik padł po wymianie na nowy, może problemem jest kostka a dokładnie piny w tej czarnej kostce. Albo robią jakieś zwarcie i uwala czujnik albo po prostu nie ma tam styku.

    U sienie miesiąc temu czyściłem te piny i były cały pokryte zielonym nalotem i zmatowiałe.

  7. Do TDI poduszki silnika tylko oryginalne bo inaczej nie da się jeździć. Ja też mam zmienione niedawno na nowe z ASO i przy gaszeniu nadal lekko telepnie.

    Trochę mniej niż przed wymianą ale jdnak, więc ten typ tak ma po prostu. Nie wiem czy poduszki skrzyni coś do tego mają ewentualnie bo nie zmieniałem.

  8. Hmm...jak zawieszenie sprawne to może zobacz na prowadnice zacisków hamulcowych w prawym kole, poruszaj zaciskiem i zobacz czy nie ma luzu dużego i czy nie stuka. Miałem tak kiedyś w innym aucie i szukałem w zawieszeniu, końcówkach, łącznikach a okazały się winowajcą prowadnice. Taki trop może pomoże.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...