Witam.
Wstawiam tutaj post z nadzieją na pomoc ponieważ na swoim forum passata nie udało mi się uzyskać odpowiedzi.
Passat seria, jednak ma wstawiony DP i drugi IC z 2.5 TDI, uproszczone podciśnienia i wywalone SAI. Nowa pompa paliwa, DV, regenerowane turbo, odma uproszczona i naprawiona, sprawdzona szczelność, ciśnienie paliwa, nowe uszczelki turbiny, 3 nowe cewki( 4 cyl ma starą), świece.
Pomimo tego zawsze miałem korekty długoterminowe +-10% na ubogo. Według logów niby wszystko ok. Ale do tego tematu chciałbym wrócić gdy się uporam z nowym problemem który przedstawiam poniżej.
Wszystko zaczęło się od momentu przetarcia kabla grzałki sondy lambda. Kabel naprawiłem jednak po jakimś czasie wywaliło checka z błędem ubogiej korekty długoterminowej. Podgląd na grupe 32 i korekta 25% czyli mega ubogo. Jednak w grupie 33 napięcie sondy wydawało mi się jakoś za niskie co widać po tych logach:
Dynamiczne
002 033 PB http://vaglogi.pl/log-002_033_5QXa9ww.html
002 033 LPG http://vaglogi.pl/log-002_033_832OAo.html
003 020 http://vaglogi.pl/log-003_020_MhA0hQ.html
115 118 http://vaglogi.pl/log-115_118_1n9f3.html
Statyczne PB
003 032 001 http://vaglogi.pl/log-003_032_001_Z5eLC.html
002 003 http://vaglogi.pl/log-002_003_786B4lT.html
Statyczne LPG
003 032 001 http://vaglogi.pl/log-003_032_001_2pdtF.html
002 003 http://vaglogi.pl/log-002_003_20ACm.html
033 z przełączeniem paliw co 30 sek http://vaglogi.pl/log-033_S3O68y.html
Pierwsze co zrobiłem to podmieniłem sondę od kolegi co ma 100% sprawną. Brak poprawy, podmiana ECU także brak poprawy. Wtyczki nie zaśniedziałe, wiązka po części przejrzana (nie sprawdziłem pod tą grubą osłoną wiązki od ECU) brak oznak zniszczenia kabli. Podczas wymiany kostki cewki zapłonowej zrobiłem zwarcie (aku nie odpięte). Problem magicznie znikł na godzinę. Napięcie sondy na jałowych oscyluje koło 1,5 V nawet logi zdołałem zrobić. Potem im auto dłużej chodziło tym napięcie sondy spadało bardziej. Zgasiłem go po 20 minutach znowu odpalam i znowu napięcie na jałowych prawidłowe. Po czym im dłużej auto odpalone tym bardziej spadało aż do oscylacji koło 0,3-0,5V. W czym jest problem? Sondy na ponowną podmiankę już nie mam. Może to ona jednak powoduje problemy?