witam
przeszukałem forum i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi i mam nadzieję że w dobrym miejscu pisze ( pierwszy post ) - audi a4b6 1.8 t + gaz avj 150 km
a więc
ubywało mi oleju mechanik wymienił kruciec od odmy i wymienił uszczelkę pod pokrywą , niestety dalej ciekło i ostatnio okazało sie że leje pod napinaczem paska - wymienił uszczelkę natomiast po wymianie po kilku km zaświecił mi sie bład p0012 camshaft position timing over retarded bank 1 - jest to błąd napinacza lub łańcuszka z info co znalazłem
objawów jako takich nie ma - tzn. chodzi ładnie jak wcześniej nie słuchać stuków łańcuszka - raczej normalnie, nie ma falowania obrotów, co do wycieków to nie wiem bo za krótko a i olej valvolin 5w 40 maxlife- zalany jest i dolane tak ze na całej miarce pokazuje
pytanie co robić
- czy to może być jakiś czujnik padnięty lub niedopięte kable
- czy można z tym jeździć z tym czy coś może się poważniejszego stać
- czy mechanik mógł coś zepsuć ( wcześniej tego nie było a robił przy tym więc innej wersji nie biorę pod uwagę )
jak macie jakieś pomysły lub ktoś miał podobną sytuację proszę o info