Witam Panów,
trochę odgrzebuję, ale z ciekawości:
jak ma się sprawa z Vkami z naszej grupy? Jest sens konwersji (Valeo) bez obaw o skrzynie/półosie (ponoć dosyć mocne i cherlawym 2.4 nie do zniszczenia) czy rozsądniej zostać przy serii? Czeka mnie wymiana w tym roku i sobie szukam powoli możliwości, na Valeo dostałem dobrą cenę (na dwumasę zresztą też do przełknięcia). Jeśli pójdę w kit Valeo to nie skończy się to próbami samobójczymi po miesiącu użytkowania?
Pozdrawiam, Jacek.