-
Postów
146 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Odpowiedzi opublikowane przez oooo AEB oooo
-
-
W dniu 6.06.2018 o 17:03, strazak93 napisał:
Pogonić gaziarza niech zabiera te pseudo wtryski, i zamontuje coś porządnego, jeszcze za taką cenę(gdy u mnie padły wtryski to za Hanna z wymianą i regulacją płaciłem 550zł),można by samemu sprawdzić wtryski lpg, ale potrzebny jest kabel, i wtedy wyłączać pojedynczo wtryski,osobiście tak robiłem. Dobrze by było mieć podgląd w vagu, na którym dokładnie wypada zapłon, lepiej dobrze zdiagnozować niż w ciemno wymieniać wszystko po kolei.
Siemka uporałem się z problemem wypadania zapłonu zarówno na benzynce jak i na lpg.
Postawiłem autko do dobrego mechanika i znalazł problem a mianowicie ktoś mi podmienił listwę wtryskową pb i zamiast od 1.8t była od 1.8 w której był jeden lejący wtrysk powodujący wypadanie zapłonu.
Na gazie to duża ingerencja pana partacza u którego powstał problem z moim autkiem. 1. Podłączył mi jakiś przekaźnik nawet niewiem po jaką chooolerę. 2. Złe i niedbałe podłączenie w sterowniku głównym spowodowało uszkodzenie wtrysku pb. 3.Padł sterownik gazu po zmianie autko chodzi jak złoto:) I nawet na tych Waltekach chodzi. Wszystko na gazie ogarnął mi kolega, o którym pisałem wcześniej tu na forum. Benzynę ogarnął mi bardzo kumaty człowiek z pewnego serwisu. Jeśli komuś potrzebny bardzo dobry i w miarę przystępny cenowo serwis to mogę podać namiary na priv...
-
Witam ponownie po próbie dostania się do dobrego mechanika wreszcie się udało i zakończyło się sukcesem a mianowicie uporałem się z wypadaniem zapłonu:) autko rwie do przodu jak jeszcze nigdy dotąd winna była listwa wtryskowa benzyny a do tego siedziała zamiast od 1.8t to od zwykłego 1.8 ( jakiś nieuczciwy mechanik podmienił, niestety patologia kradnięcia części wciąż trwa ) gazownik też dorzucił swoje 5 groszy do wypadania zapłonu ponieważ założył jakąś kostkę/przekaznik blokujący wyłączenie wtryskiwacza benzynowego i przez to cały ten cyrk w lpg. Jeszcze pojadę do ogarniętego gazownika celem sprawdzenia instalacji pod kątem podłączenia gazu w sterowniku głównym bo dziś nie miał czasu patrzeć ale i tak jest lepiej niż wcześniej:) jestem mega szczęśliwy i dziękuję wszystkim forumowiczom za wskazówki. Autko nareszcie jedzie jak powinno...
-
Sprawdziłem i mam upaloną wiązkę tak samo jak ty miałeś tylko że na 2 i 4 cylindrze muszę ogarnąć jakiego elektromechanika niech to wszystko ogarnie. Zobaczymy co potem wyjdzie . I jak nowe auto audi czy już inna marka będzie kupowana ? także mam zamiar zmienić tylko że na a6 c6 ale na początku muszę ogarnąć ten problem bo tak to nikt nie będzie chętny kupić
Myślę nad b6 albo b7. 1.8 t lub 2.0t. Zobaczymy może to nie głowica puki co umówiłem się do aso i będą patrzeć co autku dolega bo droga na skróty typu a może to a może tamto jest nieopłacalna
-
2 godziny temu, Helga napisał:
Napisz koledze że to chodzi o ciśnienie w wydechu,kolega pisze programy albo się uczy dopiero.
O co kaman z tym ciśnieniem? Ja zapytałem co dzięki wycięciu kata da się osiągnąć a co jest na minus. Nie jestem fachmanem w zakresie motoryzacyjnym dlatego niewiem i pytam. Wiem, że kat to jest ekologia itp ale... Mi się wydaje przynajmniej, że jeżeli tłumik się zasłoni ręką to spaliny mają trudniej się wydostać i tak samo jest z tymi siateczkami w katalizatorze... Jeśli te siateczki są zapchane, to spaliny mają gorsze ujście co skutkuje gorszymi osiągami auta, może jestem w błędzie ale tak mi się zdaje. Poprawcie mnie jeśli tkwie w błędzie, bądź niewiedzy. Może ktoś się wypowie jakiś fachman w dziedzinie tłumików lub jakiś mocno ogarnięty mechanik w tym temacie.... Bo nowy kat kupić i wstawić drożej wyniesie niż dp ze strojeniem a przynajmniej tak się domyślam
-
Zapomniałem dodać w wątku że chodzi o 1,8t czyli benza z turbiną dużo benzyn jezdzi bez kata bo fabrycznie go yam nie było i jakoś nikt od tego nie umarł a jak mam zapchany kat to lepiej go wyciachać w cholerę niż męczyć autko i środowisko
-
Tu nawet nie chodzi o zwiększenie mocy tylko o żywotność turbo i silnika. Tak na marginesie chciałbyś jeść własne odchody? No właśnie a auto przez kat musi
-
tak to chodzi na lpg jak na 1 i 2 filmiku
A tak na samej benzynce:
Jak sie okaże głowica to auto idzie na sprzedaż
-
Godzinę temu, przem8 napisał:
Tak, a koszt różnie ale średnio 800zł trzeba liczyć + robocizna za montaż/demontaż. Na razie zweryfikuj co się da, a potem będziesz martwić się o koszty.
To i tak taniej niż regeneracja planowanie i uszczelnianie "czapki" A jak jest kolektor wydechowy pęknięty to może od tego ta klapka się popsuć? pytam po to by później przez moją niewiedzę i lenistwo mechanika nie padła znowu po jakimś czasie bo ktoś nie dopatrzył że np kat zawalony
-
33 minuty temu, mszark napisał:
Ale bez lpg chociaż równo pracuje, teraz Ci cyka przy wchodzeniu i schodzeniu z obrotów. Na poprzednim filmiku to jakby elektrozawór. No i pali Ci bezpiecznik.
No wcześniej przed tą całą akcją z gaziarzem jak przekręcałem zapłon to było takie tyknięcie z butli a teraz tego nie słychać....
-
24 minuty temu, Labiel napisał:
Nie wiem jak to u ciebie jest zrobione, czy po przez przejściówki czy były cięte i lutowane kable instalacji PB.
Tam było wcinanie i lutowanie bo widziałem jak mi mechanik wcześniej odłączał lpg od ecu
-
3 godziny temu, przem8 napisał:
Musisz zajrzeć do turbo od strony kata. Jak to jest wina klapki to skończy się to regeneracją turbo. Wpisz sobie w googlach klapka westgate i zobaczysz co to ?
To jak ta klapka uwalona jest to będzie tak latać i przez to ten dźwięk po odpuszczeniu gazu? A jaki jest koszt regeneracji turbiny??
-
No tak to są niestety te niesławne valteki łańcuszek to pewnie by tak rżęził a ta klapka wg to za co odpowiada i czy to da się ją wymienić samą czy trzeba razem z jakimś zaworem razem kupić
-
1 minutę temu, przem8 napisał:
Trochę podobne do urwanej klapki wg. Jak to w ogóle jeździ?
Na benzynie jest troche mułowate auto a na gazie idzie ale te szarpanie jest
-
Po wyjęciu bezpiecznika od gazu
-
Po pracy zajrzę. Wcześniej przed tym cykaniem czasami paliło bezpiecznik a teraz jakoś nie spaliło jeszcze
-
12 minut temu, Labiel napisał:
Bezpiecznik od LPG będziesz miał na plusowym kablu, który idzie od aku do centralki LPG.
To wiem bo już kilka razy mi wcześniej paliło ten bezpiecznik
-
Tak mi się zdawało, że wywaliło bezpiecznik bo lampki lpg nie zapalały się a dziś rano normalnie znowu się zaświeciły a nie wymieniałem bezpiecznika. Jak zajadę do domu po robocie sprawdzę z tym wyjęciem bezpiecznika
-
I to od klimy może nawet autem szarpać?
-
Wole tam sam przy tym nie grzebać a postawie do mechanika to zedrze i nie zrobi jeszcze i odeśle do gazownika a ten z powrotem do mechanika i tak odbijanie piłeczki a Ty płać i płacz
-
2 minuty temu, Labiel napisał:
Kręci, ale nie ma nic do rzeczy. Bardziej chodzi ci o pasek wielorowkowy, paska rozrządu nie widzisz, bo jest zabudowany.
No i tam są 2 takie paski a ten do klimy to który jest?
-
Nie kręci się na tym samym "kółku" co rozrząd? Odrazu dodam, że mechanikiem nie jestem więc niewiem
3 minuty temu, przem8 napisał:A co ma pasek rozrządu do paska osprzętu ?
-
2 godziny temu, mszark napisał:
Zdejmij pasek od klimy na próbę. Jak lubisz się grzebać to możesz elektrozawory odłączać i sprawdzić czy to któryś z nich. Coś tam już będziesz wiedzieć. Bez podpięcia do komputera i tak nie wiadomo, czy jakiś czujnik, czy reduktor ciśnienia nie trzyma itp.
A jak go zdjąć bez zdejmowania pasków rozrządu?
-
Mnie tylko te cykanie i szarpanie wkurza gdyby nie szarpał tylko cykało to bym sobie olał temat
-
Mam klime ale nie na auto tylko sam ją włączam
Pali bezpiecznik nr 32
w 1.8T
Opublikowano
Witam w moim paliło cały czas bezpiecznik od gazu a potem zaczeły się cyrki z wypadaniem zapłonu. Okazało się że komputer od gazu padł i robił błędy w sterowniku silnika, wsadziłem używke i jak ręką odjął