lipek81

Kodowanie zmienione na 2624 - dalej to samo. Ale postanowiłem znów sprawdzić błędy i tym razem odczytałem następujące: 01562 - Right Rear Door 61-10 - Won't De-Safe - Intermittent 01366 - Opened Due to Crash Signal 35-00 - - Podejrzewam, że problemem jest tutaj crash signal - moduł otwiera drzwi, bo albo otrzymuje ten sygnał z modułu airbag, albo sygnał ten jest nieprawidłowy. Zdiagnozowałem moduł airbag, ale nie znalazło mi żadnych błędów. Pojawił się komunikat w stylu - błędów nie znaleziono, lub problem z komunikacją, lub moduł niekompatybilny, przy czym laptop łączy mi się z modułem - w sensie odczytuje jego part nr itp. Spojrzałem na schematy - sygnał crash pobierany jest z połączenia A125 w wiązce wnętrza. Do tego połączenia jest też bezpośrednio wpięty moduł airbag (bez żadnych złączy pośredniczących) - więc raczej ciężko, żeby coś tam nie kontaktowało, chyba, że bezpośrednio na module wtyczka nie kontaktuje. Sprawdzę to. Spróbuje też odłączyć czarną wtyczkę z MK, bo tam jest podawany ten sygnał (reszta sygnałów z tej wtyczki to mało ważne, moim zdaniem, sygnały ze świateł cofania i sygnał zaciągniętego hamulca ręcznego). Czy ktoś wie może jakiego rodzaju jest crash signal? W sensie jest to np. zwarcie do masy, albo do +12V, czy jest to coś bardziej skomplikowanego? A może nasuwają Wam się do głowy jakieś inne pomysły na przyczynę tak zachowującego się centralnego zamka? Edit: Po odłączeniu czarnej kostki od MK (czyli sygnału crash) i użytkowaniu tak auta przez cały dzień pojawiły się następujące błędy: 01561 - Left Rear Door 59-10 - Can't Unlock - Intermittent 01561 - Left Rear Door 61-10 - Won't De-Safe - Intermittent 01562 - Right Rear Door 59-10 - Can't Unlock - Intermittent 01562 - Right Rear Door 61-10 - Won't De-Safe - Intermittent 01366 - Opened Due to Crash Signal 36-00 - Open Circuit Widać, że błąd dotyczący sygnału crash zmienił się - prawidłowo zostało wykryte jego odpięcie. Ponieważ rodzaj błędu jest inny, niż kiedy moduł jest podłączony, wnioskuję, że przyczyną powstawania błędu nie jest jakiś problem z połączeniem, tylko leży gdzieś indziej. Zastanawiające są też błędy związane z tylnymi drzwiami. Może to to jest właśnie przyczyna dziwnego zachowania się centralnego zamka? W tylnych drzwiach mam załączone mechaniczne blokady wewnętrznych klamek, aby dzieci nie otworzyły drzwi podczas jazdy - ale to raczej nie powinno mieć wpływu. Sprawdzę jeszcze kostki połączeniowe przy tylnychdrzwiach i stan przewodów, może tam jest jakiś problem.

Ok, posiedziałem dzisiaj nad tym modułem komfortu. Odkryłem, że ten dźwięk "zapracowania" zamków, to dźwięk odryglowania drzwi. Odryglowanie następuje kilkanaście - kilkadziesiąt sekund po tym, jak zgaśnie podświetlenie włącznika świateł awaryjnych. Trochę mocniej podrążyłem też temat kodowania MK. Prawdopodobnie w opisie kodowania do którego link podałeś wcześniej jest pewna nieścisłość, na którą nie zwróciłem uwagi - otóż jest tam proponowane, żeby MK zakodować wartością 6722. Jedna z opcji, która włączana jest tą wartością to potwierdzenie zazbrojenia alarmu fabrycznego diodą w drzwiach kierowcy. Prawdopodobnie problem polega na tym, że posiadam moduł z końcówką BA, który nie ma opcji alarmu fabrycznego, stąd, tak się domyślam, nie było możliwości zakodowania MK wartością 6722. Zakodowałem wartość 6720 - i ta wartość moduł mi przyjął. Zrobiłem też adaptację - kanał 61 na 3 - zgodnie z wyposażeniem, oraz kanał 62 na 15 (szyberdachu nie posiadam). Jednak powyższe działania nie przyniosły żadnej poprawy - nadal co jakiś czas słychać, jak siłowniki odryglowują drzwi. Wszedłem też w bloki pomiarowe - sygnały które przejrzałem, związane z działaniem zamka centralnego, wyglądały ok - zmieniały się tak, jak wg mnie powinny się zmieniać. Sprawdziłem też działanie styków od bębenka zamka w drzwiach kierowcy - tam też wszystko działa poprawnie. Jedynie sygnał z tylnej klapy jest niepoprawny - klapa zawsze widziana jest jako zamknięta - ale to, tak, jak pisałem wcześniej, wynika z uszkodzonych styków zamka. Może jeszcze jakieś pomysły?

Kable wyglądają na całe - problem leży gdzie indziej - pękła obudowa wałka wycieraczki i dostawała się tamtędy woda do wnętrza klapy. Narobiła tam trochę bałaganu - i te styki nie są przez to sprawne. Co do kodowania - mam z tym problem. Mam Vag-com 409-1, kabelek KKL viaken. Poprawnie łączy się z MK, ale jak próbuję zrobić recode (funkcja 07) to pojawia mi się coś takiego:

Zapomniałem jeszcze napisać o tym, że w tylnej klapie jest jakiś problem z mikrostykiem - brak jest podświetlenia bagażnika i na liczniku nie ma informacji o otwartej klapie. Odczytałem błędy z innych sterowników - w silniku sporadyczny problem z poduszka silnika, w klimie sporadyczny błąd jednego z silniczków - i to tyle. Jak można sprawdzić kodowanie centralnego?

Za pierwszym naciśnięciem przycisku pilota mrugają tylko kierunkowskazy, drzwi kierowcy pozostają zaryglowane, nie słychać, żeby jakikolwiek mechanizm pracował. Przed chwilą odczytałem błędy z modułu komfortu (46) i brak błędów. Co do tego odgłosu pracy mechanizmów centralnego zamka - pojawiają się one kiedy odrygluję auto i otworzę co najmniej jedne drzwi. Wtedy, regularnie co 51s. słychać, jak pracują mechanizmy. Kiedy włączę zapłon i wyłączę, to zjawisko ustaje, ale pojawia się znowu po jakimś czasie (może po otwarciu i zamknięciu drzwi??? - nie mam pojęcia). Od razu uprzedzę pytania o zalany moduł komfortu - faktycznie pod wygładziną podłogową, tam, gdzie są stopy kierowcy jest mokro. Wyciągnąłem moduł komfortu, otworzyłem obudowę, obejrzałem płytkę- nie zauważyłem zimnych lutów, nie widać śladów zalania (pojawiła się jedna kropla wody podczas otweirania). Na wszelki wypadek przemyłem płytkę izopropanolem i od kilku dni moduł komfortu wożę na wierzchu, nad wykładziną podłogową - nie ma mowy, żeby był zalany.

Zamek zachowuje się w następujący sposób: - jeżeli otwieram auto pilotem, zaraz po zamknięciu, wystarczy raz nacisnąć przycisk w pilocie. Jednak kiedy minie kilka minut od zaryglowania auta, aby je otworzyć, muszę nacisnąć przycisk pilota dwa razy. Za pierwszym razem kierunkowskazy mrugną dwa razy, ale centralny zamek milczy. Za drugim razem kierunkowskazy również mrugną dwa razy, ale tym razem zamek centralny zostaje odblokowany. - kiedy samochód jest odryglowany, a zapłon wyłączony, co jakiś czas słychać, jak pracują mechanizmy centralnego zamka. Czy takie zachowanie jest prawidłowe? Samochód nie ma żadnego nieoryginalnego alarmu (miał, ale zdemontowałem). Wcześniej były uszkodzone przewody w przelotce drzwi kierowcy, ale je naprawiłem.

Ok, udało mi się samemu odpowiedzieć na wyżej zadane pytania: - tak, można jeździć bez modułu komfortu - oczywiście nie działają wtedy urządzenia od niego zależne, jak centralny zamek, czy elektryczne szyby. - alarm wpięty był do magistrali CAN, do zasilania oraz rozwierał jeden z obwodów, odcinając zapłon. Wystarczyło odłczyć alarm i zewrzeć przewody odpowiedzialne za zapłon.

Cześć. Po deszczu zaczęły się dziać dziwne rzeczy związane z centralnym zamkiem - sam się otwiera, zamyka, nie reaguje na pilota, a co najgorsze - nie można uruchomić silnika (kontrolki na desce rozdzielczej zapalają się). Z tego, co wyczytałem, winny jest moduł komfortu pod fotelem - prawdopodobnie zalanie. Auto wyposażone jest w nieoryginalny alarm, ale sterowany oryginalnym pilotem. Niestety, do domu wracam za kilka dni i po kilku kolejnych dniach mam zamiar wyjechać na dużo wcześniej planowany weekend. Nie mam zbyt wiele czasu na naprawę. W związku z ta sytuacją mam kilka pytań: - będę próbował wyciągnąć i osuszyć moduł komfortu, jednak, gdyby po tych zabiegach dalej był problem - czy można jeździć bez modułu komfortu? - myślę, że powodem braku możliwości uruchomienia silnika jest alarm, który w dalszym ciągu jest aktywny (samochód został otwarty za pomocą kluczyka, mechanicznie, syrena zaczęła wyć, potem przestała). Jak już wspomniałem piloty nie działają. Jak można deaktywować nieoryginalny alarm? Jak zwyczajowo instaluje się alarmy w takich autach - to jest tylko wpięcie do magistrali, czy odłączają także jakieś obwody dodatkowymi przekaźnikami? W razie potrzeby dysponuję kabelkiem, laptopem - jakieś tam podstawowe rzeczy potrafię zrobić, w elektryce też się orientuję - ale nigdy nie miałem do czynienia z autami, gdzie gro funkcji opiera się na magistrali. Generalnie cel jest taki, żeby w ciągu 3 dni uruchomić silnik w aucie.

Cześć Jestem z Pruszcza Gdańskiego i niedawno stałem się posiadaczem A4 B6 z końca 2002r (modelowo 2003). Auto nabyte w miarę okazyjnie, ale jak wiadomo - nie ma nic za darmo. Także w tym przypadku pojawiają się pewne problemy, z którymi - mam nadzieję - pomożecie mi się uporać. Przeszedłem do Was z forum vwgolf.pl gdzie dość dużo swego czasu się udzielałem, posiadając jedno z moich poprzednich aut - VW golf 2. Więc, jeżeli ktoś ma jakieś pytania dotyczące Golfa, a w szczególności mk2 (myślę, że znam go dość dobrze - swapy, modyfikacje itp.) to śmiało, zadawajcie pytania.