Cześć, dzięki za pomysł z tymi 160/165 w przód, ale ten zestaw który opisałem już zamontowany w aucie (wystraszyłem się rezania boczków :/ ) i nie ma do czego się przyczepić jeśli chodzi o jakość dźwięku, lecz tak jak mówisz niskich tonów jest za mało, dlatego rozmyślam nad jakimś głośnikiem basowym do bagażnika. Miałem zamiar zrobić skrzynię, która wejdzie w lewą wnękę bagażnika, żeby nie stracić przestrzeni bagażowej, ale nie byłem zadowolony z tego co stworzyłem (może zrobię kolejną próbę na spokojnie, ale na tą chwilę jestem totalnie zniechęcony do dalszych działań).
Co do jednostki sterującej może polecisz coś godnego uwagi w podobnym budżecie jak ten Alpine 300-400 zł?
A wracając do skrzyni basowej, to znasz może jakiś model, który nie jest za duży, a jednak potrafi dołożyć niskich tonów
Myślałem nad ALPINE SWT-12S4